Skocz do zawartości

Wiza Turystyczna

marta.marcelina

Rekomendowane odpowiedzi

sly6 Rezydent FORUM

sly6

Napisano
Napisano

Dodam do tego ze jak bedziesz pracowac w Anglii to powinnas miec na to jakies papiery,nie ma co liczyc na to ze Cie poprosza o doslanie bo to moze byc po wize,lepiej takie cos miec przy sobie..

Co do zawrocenia to zobacz na ten watek 1 z kilku jakie sa na tym Forum,jesli juz tak chcesz wiedziec co sie dzieje z takimi osobami :

http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...ic=9047&hl=

  • Odpowiedzi 20
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
marta.marcelina

marta.marcelina

Napisano
  • Autor
Napisano

*wiem że urzędnicy nie są głupkami...ale myśle że jestem w o tyle jednak dobrej sytuacji....że ja z tych 6 miesiecy na które miałam wize byłam w USA tylko 2 tygodnie...wiec bede ewentualnie musiała tylko wymyślać co miałam zamiar robic..co bym robiła..gdybym została....a nie udowadniac..co robiłam! Wiec może jakoś wybrne....mam też nadzieje że trafie na jakiegoś fajnego konsula....

*wiem,że żeby wize dostac trzeba udowodnić że wróce i nie zostane nielegalnie....dlatego wezme jakieś papiery udowadniające że pracuje(najlepiej wziąć paychecki?? Umowe??? Co???)....

No i własnie...co jeszcze mozna wziac??? Nie ucze sie....no oprócz pracy...to nie wiem czym jeszcze bym mogła udowodnic wiezi...z krajem....

Praca nie wystarczy???

Wyciagi z konta wezme ze mam pieniadze na podróz....no mam nadzieje ze wystarczy!

Poza tym....byłam w USA 3 razy,zawsze wróciłam w czasie...no to chyba też przemawia za tym żeby mi wize dac?? Jakbym chciała zostac nielegalnie to bym została....miałam na to 3 okazje!

A tak wróciłam..i chce pojechac odwiedzic znajomych....ktorych podczas pobytu w USA poznałam....

* z ta data..to chodziło mi o to,czy jak powiem konsulowi i wpisze we wniosku ze jade na 3 tygodnie..to czy przyczepia sie na granicy jak bede miec bilet,chciec zostac na 2 lub 4 tygodnie....

Nie zamierzam brac wolnego czy kupowac biletu dopoki wizy nie dostane..wiec ostatecznie moze byc tak ze polece na tydzien krocej/dłużej niż mówiłam/wpisałam..czy moga sie o to przyczepic??

Czy takie niewielkie różnice juz nie beda stanowic problemu?? Oczywiscie nie wpisze we wniosku 3 tygodnie,a nie powiem na granicy ze chce zostac 2 miesiace,czy nie kupie biletu na 2 miesiace! Wiadomo ze takich rozbierznosci nie moze byc..bo tu oczywiste juz jest krecenie! Ja nie wiem jak ludzie tak sie wkopuja! I funduja powrot do kraju tym samym samolotem!

*no to dopilnuje żeby rezerwacje biletu powrotnego przy sobie miec! Rzeczywiscie masz racje....to moj obowiazek im udowodnic i miec na to papiery ze wroce..ze mam rezerwacje....i zostaje na taki czas na jaki sie deklarowałam...

*no wiem że niektóre rzeczy mogą wyjść dopiero na granicy..także dopoki nie przejde przez granice to bede sie cały czas stresowac czy aby nie wiedza na granicy że te kilka tygodni pracowałam nielegalnie...i czy mnie nie cofna!

No ten lot na pewno do spokojnych nie bedzie należał! Mam jednak nadzieje ze sie uda!!!

No po pracy na worku..zostałam w USA tylko niecałe 2 miesiace...(miesiac na J1,2 tygodnie na tej turystycznej)..także chyba nie beda mnie tak już z miejsca podejrzewac ze pracowałam nielegalnie bedac tak krotko?? No gdybym została 6 miesiecy...ale kilka tygodni...co myślicie????? Moze jak mnie ze wzgledu na krótki czas nie beda podejrzewac to wtedy tez nie beda szukać i sprawdzac aż tak dokładnie cay aby nie pracowałam??

*no tak bilet masz w dwie strony..ale rezerwacje powrotna na jakis tam inny dzien..nie na ten kiedy przylatujesz..jak cie odsyłaja...no to co,linie lotnicze ktorymi lecisz,jak maja miejsce to maja obowiazek cie zabrac??? Jakos mi sie nie wydaje ze tak za darmo wezma z powrotem..przeciez to nie ich wina że cie nie wpuscili.....a rezerwacji na ten samolot nie masz

No bo jakby chcieli innymi liniami odsyłac to już w ogóle ...ale tak w ogole robia? Wiecie może??

Ja sie pytam bo chciałabym jak najwiecej wiedzieć....mam nadzieje ze osobiscie mnie nic takiego nigdy nie spotka!!!!!!

* wątek o cofnieciu przeczytałam......i oby nigdy czegos takiego nie przezyc!!! Aż normalnie wierzyc sie nie chce co sie ludziom przytrafia!

A tak na marginesie ciekawa jestem jak sie historia tej dziewczyny skonczyła...czy w koncu cos załatwiła i sie do Stanow dostała..czy poddała.....

sly6 Rezydent FORUM

sly6

Napisano
Napisano

dawno nie pisala ta dziewczyna wiec nie wiadomo jak jest teraz..

Wez ten paycheck,jak bedziesz miec umowe to tez wez,wez papier z banku ze masz srodki na koncie.

rauls Aktywny użytkownik

rauls

Napisano
Napisano
* z ta data..to chodziło mi o to,czy jak powiem konsulowi i wpisze we wniosku ze jade na 3 tygodnie..to czy przyczepia sie na granicy jak bede miec bilet,chciec zostac na 2 lub 4 tygodnie....

Nie zamierzam brac wolnego czy kupowac biletu dopoki wizy nie dostane..wiec ostatecznie moze byc tak ze polece na tydzien krocej/dłużej niż mówiłam/wpisałam..czy moga sie o to przyczepic??

Czy takie niewielkie różnice juz nie beda stanowic problemu?? Oczywiscie nie wpisze we wniosku 3 tygodnie,a nie powiem na granicy ze chce zostac 2 miesiace,czy nie kupie biletu na 2 miesiace! Wiadomo ze takich rozbierznosci nie moze byc..bo tu oczywiste juz jest krecenie! Ja nie wiem jak ludzie tak sie wkopuja! I funduja powrot do kraju tym samym samolotem!

Niewielkie roznice nie stanowia zadnego problemu, nikt nie powinien sie przyczepic.

No bo jakby chcieli innymi liniami odsyłac to już w ogóle ...ale tak w ogole robia? Wiecie może??

Ja sie pytam bo chciałabym jak najwiecej wiedzieć....mam nadzieje ze osobiscie mnie nic takiego nigdy nie spotka!!!!!!

Dobra rada, jak lecisz na turystycznej to skorzystaj z renomowanych linii lotniczych (czyli zagranicznych). LOT-u unikaj. Jak lecisz LOT-em urzednicy wiedza ze przylatuja sami polacy i wtedy moga im zadawac wiecej pytan.

Najwiecej osob jest zawracanych z lotniska JFK w NY i z O'Hare w Chicago, bo z reguly do tych miast wiekszosc ludzi leci do pracy na turystycznej (urzednicy sa tam bardziej wyczuleni), wiec druga rada: jak mozesz to skorzystaj z jakiegos mniejszego.

andyopole Rezydent FORUM

andyopole

Napisano
Napisano

Tez pracuje w Anglii od 5 lat. Na rozmowe w Krakowie wzialem wyciagi z Banku i payslipy. Pan konsul nic nie chcial ogladac, zapytal tylko "czy ta Pani do ktorej jedziesz ma mąż?".

Ciekawostka: bylem w pazdzierniku i dostalem wize wazna pol roku!!!! czyli wazna do kwietnia. Na wizie adnotacja o tresci: "consul informed will stay with friend, Imie Nazwisko, for stay not to exceed one month in Portland, Oregon". Poprzednia wize mialem wielokrotna na 10 lat a tu taki siurprajs. Nigdy nie przekroczylem terminu pobytu. W sumie bylem 5 tygodni a w Newark i tak wbili mi pobyt polroczny do od grudnia do czerwca.

Uwaga znawcy tematu: chcialbym sie upewnic co do jednej rzeczy: adnotacja na wizie "entries M" oznacza multiple czyli wielokrotna?

Chcialbym skoknac jeszcze raz na Wielkanoc.

Czy ktos wie co oznaczaja gwiazdki pod moja fotografia na wizie? Podobna wystepuja w roznej ilosci. Ja mam dwie.

andyopole Rezydent FORUM

andyopole

Napisano
Napisano

Dzieki rauls, czyli nadal wiemy NIC. Trzeba by poderwac jakas Pania konsul i z niej wydusic te wiedze. Tylko jak dotad nie widzialem na tyle atrakcyjnej zebym sie przemogl.

czy ktos zna odpowiedz na pytanie w moim wczesniejszym poscie?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...