123456 Napisano 16 Marca 2009 Autor Zgłoś Napisano 16 Marca 2009 podobno mozna to jakos obejść i zgłaszac sie w konsulacie i na podstawie Social security wypłacaja .Czy ktos wie cos na ten temat?
kubakj Napisano 16 Marca 2009 Zgłoś Napisano 16 Marca 2009 Co obejsc?? Kiosku ruchu? A moze i obejdziesz. Zglaszasz sie w konsulacie co roku z GC/Paszportem amerykanskim/aktem urodzenia amerykanskim/certyfikatem naturalizacji/obywatelstwa, karta SSN i dostajesz swiadczenia. Oczywiscie pytaja gdzie mieszkasz na stale, bo chca zabrac GC i swiadczenia. I sprawdza gdzie mieszkasz bez problemu.
gal Napisano 16 Marca 2009 Zgłoś Napisano 16 Marca 2009 To nie jest tak Jesli wyjezdzasz do Polski a masz tylko GC to SSA potraca ci 25.5% wypracowanej emerytury z SS natomiast jesli wyjezdzasz majac obywatelstwo to nie potracaja ci bo obywatel moze mieszkac gdzie chce. Co do ss to polecam www.poradniksukces.com ps I nie sluchajcie bzdetow szkalujacych ten Poradnik., bo to nieprawda Poslalem kiedys tam goscia z problemami SS i to co mu doradzili poszedl do biura SS i zalatwil wszystko jak trzeba Jak poprosisz to dadza ci tlumacza bo ci sie nalezy (w biurze ss) to tez dowiedzial sie z Poradnika A gosc nie nie Internetu, nie umie sie nim poslugiwac.
123456 Napisano 18 Marca 2009 Autor Zgłoś Napisano 18 Marca 2009 Majac tylko zielona kartę i amerykańska emeryture ,która sie pobiera w Polsce tez trzeba sie zgłaszac co roku w USA?
gal Napisano 18 Marca 2009 Zgłoś Napisano 18 Marca 2009 Co musza miec na pewno to aktualny adres do korespondencji z toba Urzad SS chce byc w kontakcie bo jak to kazdy urzad ma zawsze cos do przeslania. A ze biurokraci sa wszedzie tacy sami lub bardzo podobni to Twoim zadaniem jest aby byli na biezaco z Twoimi danymi
123456 Napisano 18 Marca 2009 Autor Zgłoś Napisano 18 Marca 2009 ok adres będą mieć w Polsce,ale chodzi mi o to czy musze raz w roku lecieć do usa zeby nie stracić karty a tym samym emerytury
andyopole Napisano 18 Marca 2009 Zgłoś Napisano 18 Marca 2009 Nie znam sie na amerykanskich przepisach emerytalnych ale nasuwa sie pewne rozwiazanie: Emerytura splywa sobie na konto w jakims amerykanskim banku. U zaprzyjaznionych ludzi ustanawia sie swoj adres do korespondencji a emeryturke pobiera sie z bankomatu w Polsce wg potrzeb albo raz na jakis czas podczas wakacji w USA. Mozliwe?
kubakj Napisano 18 Marca 2009 Zgłoś Napisano 18 Marca 2009 Majac tylko zielona kartę i amerykańska emeryture ,która sie pobiera w Polsce tez trzeba sie zgłaszac co roku w USA? W USA nie trzeba, aby podtrzymac emeryture, ale aby podtrzymac GC. Aby podtrzymac emeryture trzeba pojawic sie raz w roku w konsulacie/ambasadzie amerykanskiej. Juz tyle razy to pisalem...
kubakj Napisano 18 Marca 2009 Zgłoś Napisano 18 Marca 2009 Co musza miec na pewno toaktualny adres do korespondencji z toba Urzad SS chce byc w kontakcie bo jak to kazdy urzad ma zawsze cos do przeslania. A ze biurokraci sa wszedzie tacy sami lub bardzo podobni to Twoim zadaniem jest aby byli na biezaco z Twoimi danymi Adres korespondencyjny moze byc gdzie chcesz, ale to nie chodzi o adres, a o to czy osobnik ZYJE! Musza sprawdzac, ze zyjesz i dlatego trzeba sie pojawiac w ambasadzie/konsulacie i nie ominiesz tego (chyba, ze ktos sparalizowany, itp i nie moze, ale wtedy to juz nie wiem jak to sie robi).
kubakj Napisano 18 Marca 2009 Zgłoś Napisano 18 Marca 2009 Nie znam sie na amerykanskich przepisach emerytalnych ale nasuwa sie pewne rozwiazanie: Emerytura splywa sobie na konto w jakims amerykanskim banku. U zaprzyjaznionych ludzi ustanawia sie swoj adres do korespondencji a emeryturke pobiera sie z bankomatu w Polsce wg potrzeb albo raz na jakis czas podczas wakacji w USA. Mozliwe? Mozliwe, ale co ci to da, jak trzeba sie pokazywac conajmniej raz na rok w SSA lub ambasadzie/konsulacie ?? Potem by za dziadka w Polsce rodzina pobierala emeryture latami po smierci jak by nie bylo obowiazkowych wizyt.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.