Wjazd Do Usa Po Byciu Nielegalnie. Do Meza. Pani Karino Prosze Pomoz!

[Taka_ja]

Dzien dobry...

Blagam was o pomoc. wyjechalam do USA w 2003 roku na wizie turystycznej. wczesniej bylam au pair rok i jechalam do znajomych ktorych tam poznalam rok wczesniej. Na lotnisku wbili mi wize na 3 tygodnie. Moi znajomi przekonali mnie zebym nie wracala do PL tylko zostala studentka w USA. Ja bylam glupia, mialam wtedy 19 lat i sie zgodzilam. Poza tym nie mialam po co wracac do PL jako ze nie mam rodzicow a do biednej babci i rodzenstwa nie chcialam a chcialam im jakos pomoc. Oczywscie z wiza studencka nic nie wyszlo, zostalam nielegalnie. W 2006 poznalam mezczyzne. Zakochalismy sie w sobie. W 2008 styczniu oswiadczyl mi sie Planowalismy slub. Ale ja nagle zaczelam sie bardzo zle czuc. Powiedzialam mu ze pojade do Polski wylecze sie a on moze przyleciec i tutaj sie ozenimy i przy okazji moja rodzina bedzie na slubie. Wylecialam we wrzesniu 2008 roku. Przeszlam pare zabiegow i juz jest lepiej. Moj narzeczony przylecial i wzielismy slub. 2 tyg. temu Ale teraz jak czytam co tutaj jest napisane na forum nie zdawalam sobie sprawy ze tak ciezko bedzie mi wrocic do USA! chcialabym dodac rowniez ze mam dziecko roczne. Ono jest obywatelem USA. I cale moje zycie zostalo tam... Czy nie mam zadnej nadzieji zebym tam wrocila? Pani Karino co pani radzi w sprawie waiver? Bo juz zdarzylam sie domyslec ze bede musiala sie o niego starac. Bardzo prosze o pomoc!!!! Jestem zdesperowana!

Napisalam nawet do ambasady uSA powiedzialam co i jak i napisali mi tylko ze moj maz musi wyslac papiery na mnie o GC w USA a ja tutaj jak zostanie mi przydzielony termin rozmowy musze wniesc wniosek o waiver zaplaic 545 $ fee za to i miec nadzieje na pozytywne rozpatrzenie tego....

PANI KARINO PROSZE POMOZ MI!

[FUGAZI]

Na początek to ja bym doradził przestać panikować i złożyć odpowiedni pakiet dokumentów. Wiesz mniej- więcej co trzeba robić, bo sama się dowiedziałaś, a jak nie zaczniesz działać to i Karina nie pomoże Ci przeskoczyć pewnych spraw.

[Taka_ja]

Ja wiem, ale nie rozumiem na podstawie jakich kryteri jest uznawane ze ktos ma szanse na waiver a kto nie? Bo wyczytalam wszystkie mozliwe watki na temat waiver na forum i piszecie tylko cos w stylu masz marne szanse bo nie spelniasz wymogow albo raczej sie nie kwalifikujesz... Wiec jakie wymogi trzeba spelniac? Co cie kwalifikuje do waiver?

[sly6]

To moze dobrze przeczytaj ten temat:

http://www.usa.info.pl/board/Moja-Milosna-...ady-t12216.html

Poczytaj tez posty Kariny dobrze bo Ona napisala dokladnie jak kto jest z tym i kto ma szanse .

[Taka_ja]

sly ja naprawde siedze od 3 dni tutaj i szukam i nic nie widze odpowiedzi zadnych. prosze czy moglbys wkleic kto ma szanse ? Bo ja nie moge tego znalesc

[shady112]

Nie wiem moze sie myle, ale jak czytam sobie to forum to jezeli wzielas slub z obywatelem to powinnas wraz z mezem zlozyc papiery o twoja GC.

Z tego co wyczytalem po slubie z obywatelem nielegalny pobyt jest wybaczony. Jeśli mowie cos nie tak prosze poprawic.

[FUGAZI]

Jeśli mowie cos nie tak prosze poprawic.

Ona jest teraz w Polsce.

[Taka_ja]

Wlasnie jestem teraz w Polsce i przezywam prawdziwe meczarnie, bo dochodze do wniosku ze powinnam sie meczyc fizycznie ( z moimi chorobami) w usa niz starac sie leczyc i wracac do PL. Ja naprawde nie mam nic i nikogo tutaj. spedzilam w usa ostatnie 6 lat zycia i tam jest moje zycie, znajomi i teraz rodzina. A teraz jak sie okazuje nie wjade do usa przez 10 lat. Wiadomo papiery zloze ale chcialabym wiedziec co moge przedstawic, jak rozmawiac z konsulem zeby zwiekszyc swoje szanse na waiwer bo do tej pory sie nie moge dowiedziec co ci kwalifikuje a co nie.

[sly6]

tutaj o tym poczytasz:

http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...ic=6459&hl=

http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...ic=8281&hl=

shady TY masz na mysli osoby ktore sa na terenie USA.

Konsul nie rozpatruje tego(waiver),Oni w Ambasadzie to przyjmuje i kieruja do Wiednia jak miala ostatnio taka dziewczyna i Ona teraz czeka na odpowiedz z Wiednia .

[Taka_ja]

dzieki sly. Z tego co przeczytalam to raczej mam bardzo male szanse na waiver... nie jest moj maz chory smiertelnie, nie mam z nim dzieci (mam dziecko ale nie z nim ) radzi sobie swietnie w usa beze mnie, nie mamy razem dlugow i bez problemow znalazl by swietna prace w PL :/ Magia