sly6 Napisano 30 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 Masz ten plus ze bedziesz miec mieszkanie za darmo i moze Ci pomoze ktos z rodziny ,jesli Ci pomoze bo juz teraz musisz o tym mowic i sie pytac,czasami jest tak ze masz pewne sprawy umowione a po przylocie wychodzi co innego(brak czasu,radz se sama itp) ale tego Ci nie zycze chociaz i takie cos musisz brac pod uwage teraz wybor nalezy do Ciebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
forsbergg Napisano 31 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 ...polacy maja to do siebie gdziekolwiek nie sa i tak im bedzie zle...wszyscy mowia ze niema pracy ze ciezko tak bylo z anglia i calym zachodem w europie a ludzie dalej wyjezdzaja , co was niezabije to was wzmocni , jak nie pojedziecie to sie nie przekonacie jak tam jest i teraz wsumie najwazniejsze co w najlepiej rozwinietym gospodarczo kraju na swiecie MOZE BYC GORZEJ NIZ W POLSCE? zastanowcie sie co mowicie... Acha , i zycze wszystkim powodzenia w USA glowa do gory 3mam kciuki za siebie i za polakow lecacych wtym roku , bo ja tez lece ! ku chwale ojczyzny ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayo Napisano 31 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 a gdzie lecisz? Ja tez trzymam kciuki za wszystkich, zeby te wakacje były niezapomniane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
forsbergg Napisano 31 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 San Diego , CA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 31 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 zapomniales dodac ze lecisz na work i travel Ja z kumplem wybieramy sie raczej na W&T okolice LA , San Diego a to jest cos innego jak lot do USA do pracy nielegalnej w tym okresie czasu oraz nie majac nikogo kto by Ci pomogl... A co do pozytywnego myslenia to racja, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exmoond Napisano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2009 jako mieszkaniec chicago wypowiem sie ze z praca jest naprawde ciezko, polowa moich kolezanek potracila roboty, no chyba ze ktos bedzie chcial isc na kelnerke za 3$/h+ napiwki to wtedy od reki ale przy tej robocie nie mialabys czasu ogladac chicago ale bede trzymal kciuki, napewno sie uda ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bigguy Napisano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2009 no i juz w chicago wreszcie dotarlem szczesliwie po lekkich przebojach a jutro pierwszy dzien na robocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.