kopan Napisano 6 Lipca 2009 Autor Zgłoś Napisano 6 Lipca 2009 Nie bardzo rozumiem. Teraz jestem na J-1 wiec jesli nie uzyskam statusu F-1 to beda mnie szukali OK. Jesli zmienie na B1/B2 (o ile dobrze wyszukalem w google oznacza to wize turystyczną) i dopiero pozniej bede się starał o status F-1 i powiedzmy ze go nie dostane, to jaka jest roznica czy staralem sie o zmiane na F-1 z turystycznej czy z J-1? Wg mnie nie ma roznicy. Nie dostaje statusu i jestem nielegalnie i tyle. Czy moze coś zle rozumuje? Czy jesli zostanę powiedzmy nielegalnie (wiem ze niektorzy mnie potępią za takie myślenie) jest mniejsza szansa ze ktoś bedzie chciał mnie odwiedzić i deportować?
sly6 Napisano 6 Lipca 2009 Zgłoś Napisano 6 Lipca 2009 kopan moze zacznijmy od tego ze jesli ktos wysyla papiery to wpisuje tam swoje dane wraz ze swoim adresem zamieszkania i zazwyczaj jest tak ze tam faktycznie osoba mieszka a wiec dla urzedu nie ma trudnosci aby taka osoba odszukac .I teraz jak zostajesz nielegalnie po J-1 to nie ma za duzo danych urzad o Tobie ale jak zaczniesz cos zalatwiac to wtedy maja taka mozliwosc aby zobaczyc gdzie mieszkasz-mieszkales. Ty sie nie starasz o wize a o zmiane statusu w USA i o tym pamietaj a wiec jak zmienisz to na status studenta-turysty i wyjdziesz po za USA to na tym statusie nie wrocisz juz do USA i bedziesz sie musial starac o wize po za USA,pamietaj o tym. A do deportacji to jak nie bedziesz miec szczescia to mozesz zostac deportowany ale o rodzajach deportacji poczytasz na forum .
emi82 Napisano 6 Lipca 2009 Zgłoś Napisano 6 Lipca 2009 Z J1 na turystyczna? Przeciez to bedzie odrazu odmowa...
sly6 Napisano 6 Lipca 2009 Zgłoś Napisano 6 Lipca 2009 emi poczytaj dobrze forum i sama zobaczysz ze wiele osob tak zmienialo status ,,czy to na turyste czy tez na studenta.. No chyba ze ma wbita sekcje o tym ze musi byc po za USA 2 lata..
kopan Napisano 6 Lipca 2009 Autor Zgłoś Napisano 6 Lipca 2009 tej sekcji akurat nie mam wbitej. Wszystko rozumiem ze bede sia staral o zmiane statusu a nie o wize F1. Kurcze naprawde nie wiem czy lepiej ryzykowac i zostac tu 2 lata po J-1 i nikt pewnie nie bedzie mial pojecia gdzie jestem, czy lepiej starac sie o zmiane statusu zeby byc leganie, ale jesli sie nie uda to tak jak piszecie urząd bedzie mial podane na tacy gdzie mnie szukac jesli wtedy zdecyduje sie na pozostanie nielegalnie. Jedno jest pewnie ze zona bedzie mogla sie starac o obywatelstwo kolo stycznia 2011. Czy wtedy jesli zostane tu nielegalnie, po uzyskaniu przez nią obywatelstwa moge miec jakies problemy z legalizacją mojego pobytu. Z tego co sie zdążyłem doczytac to powinno mi być to wybaczone. Aha dodam, zresztą wspominalem o tym wcześniej, ze tak naprawde nie jestesmy małżeństwem bo mamy tylko slub koscielny, wiec nawet podczas starania sie o obywatelstwo zona nie bedzie musiala klamac ze mąz jest nielegalnie, bo pewnie cywilny wezmiemy (chyba do pazdziernika) to czy jest to problem. Czy musi to być "żywa gotówka" możliwa w kazdej chwili do wypłacnia, czy częśc może być na Certificate of deposit (tak to sie dokladnie nazywa w moim banku).
sly6 Napisano 6 Lipca 2009 Zgłoś Napisano 6 Lipca 2009 Czy musi to być "żywa gotówka" możliwa w kazdej chwili do wypłacnia, czy częśc może być na Certificate of deposit (tak to sie dokladnie nazywa w moim banku). o co chodzi w tym pytaniu? tego nikt Ci nie powie co bedzie jak zostaniesz nielegalnie,to bedzie Twoja decyzja i Twoja odpowiedzialnosc sa osoby ze zyja dobrych pare lat nielegalnie a sa tacy ze sa juz w Polsce a wtedy i slub z obywatelka nie pomoze aby tam szybko wrocic. I tez nikt Ci nie powie ze nadal te przepisy beda obowiazywac o wybaczaniu oraz ze papiery przejda przez urzad wybor nalezy do Ciebie.
kopan Napisano 6 Lipca 2009 Autor Zgłoś Napisano 6 Lipca 2009 generalnie aby isc do szkoly trzeba miec w moim wypadku 15490$. Mam taka kwote ale 10 tysiecy w zeszlym roku wplacilem na lokate, ktora jest wyzej oprocentowana niz zwykle konto. wobec czego przez 10 miesiecy od momentu wplaty troszke na tym zarobie, nieduzo bo okolo 500$,a ale skoro te pieniadze mialy lezec na koncie to lepiej zeby zarobic na tym chociaz troche. Ta lokata jest wazna do pazdziernika wiec na obecna chwile mimo ze mam na koncie ponad 15000$ to tak naprawde moge chwilowo korzystac z kolo 5000, bo reszta jest zamrozona. I pytanie brzmi czy to jest przeszkoda? Czy trzeba miec cala wymagana sume dostepna w chwili skladania wniosku czy tak jak w moim przypadku moze to byc rowniez pieniadze na lokacie ktora bedzie dopstepna za 3 miesiace.
karina Napisano 7 Lipca 2009 Zgłoś Napisano 7 Lipca 2009 pieniadze maja byc dostepna w kazdej chwili, watpie aby na 'zamrozone' pieniadze wydano Ci wize, bo urzednik ma byc przekonany ze zaplacisz za szkole w momencie kiedy do niej pojdziesz czyli pod koniec sierpnia (bo tak chcesz otrzymac I-20). Znam osoby, ktore takze wykazywaly pieniadz na tzw. CD itd. itp. i dostawali odmowe.
kopan Napisano 8 Lipca 2009 Autor Zgłoś Napisano 8 Lipca 2009 Trzeba w takim razie wycofac depozyt. Ciekawe jaka kare naliczaja za to. Aha i jeszcze jedno. Nie wiecie czy za szkole placi sie od razu calosc czy po kazdym kolejnym semestrze, bo przeciez skoro semestr w moim wypadku kosztuje 2600 okolo, to majac 5000$ jestem w stanie zaplacic za pierwszy semestr i we wrzesniu juz bede mial reszte.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.