Ja Gc, Brat Nielegalnie

[Kamildzianka]

Nie, taka sytuacja nie miala miejsca - zwyczajnie sie zastanawiam co by bylo gdyby.

A wiec mysle, zeby zaprosic mame i brata na swieta do Stanow na 2 tygodnie. Mama pewnie dostalaby wize, bo ona ma stala prace od 16 lat, a pracuje w tym zawodzie od kiedy skonczyla studia. Brat moj dopiero ukonczyl liceum, na studia isc nie chce, za to znalazl prace w piekarni (dopiero niedawno), a wiec szanse na wize ma niewielkie.

Boje sie, ze brat zostalby nielegalnie, mimo moich prosb. Nic go nie trzyma w PL, mial trudnosci ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy, wiec wyjazd do Stanow bylby dla niego otwarciem drzwi na mozliwosci zarobkowe.

Czy jesli mimo mojego sprzeciwu brat zostalby nielegalnie, czy ja mialabym z tego tytulu jakiekolwiek nieprzyjemnosci w USCIS? Nie chce zaprzepascic szansy na obywatelstwo, bo nie chce, zeby urzad stwierdzil, ze ja brata sciagnelam niby na swieta, a potem pomoglam mu zostac. Nigdy nikomu nie pomoglabym zostac nielegalnie, nawet wlasnemu bratu, wiec nawet nie chce dopuszczac mysli, ze tak moja sprawa moglaby byc odebrana.

[Saka]

Moja kolezanka z GC wyslala drugiej zaproszenie, tzn jej maz wyslal, dziewczyna przeszla ambasade, dostala wize i wleciala do USA, na lotnisku ja zatrzymali urzednicy i zadzwonili do meza tej z GC, aby sie zjawil na lotnisku w celu zlozenia jakichs wyjasnien. Gosc nie dostal nic do podpisania, ale odnotowali to w komputerze, dziewczyna wleciala do USA. Po kilku miechach sie poklocili i ta jedna poszla niewiadomo gdzie, bedac nielegalnie. Teraz moja kolezanka ma wielkie obawy, bo wkoncu poswiadczyli za kogos kto zostal w USA nielegalnie, a dodatkowo mojej kolezanki GC jest tylko 2 letnia, dopiero bedzie sie starac o Lifting Conditions. Powiem tylko tyle, ze ja bym sobie oszczedzil nerwow i poczekal, bo wkoncu swieta nie zajac nie uciekna i jak nie w tym roku, to za 5 moga przyleciec.

pzdr

[sly6]

Problem nie jest w tym ze kogos zapraszamy a ten ktos zostaje nielegalnie,jesli tak by bylo to poplulacja Polakow w USA by sie troche zmiejszyla a jak widac tak nie jest....

Gorzej jest jak ten ktos zostaje-w komputerze to widac i ktos inny idzie po wize i nie dostaje tej wizy bo moze byc obawa ze tak samo zrobi i tutaj nalezy z tym uwazac..Wiele razy juz o tym slyszalem ze jak dana osoba wroci to wize dostanie ktos inny.

Saka to moglo byc tak ze sie spytali czy ta osobe zna i tyle a reszta to czy mam kogos trzymac na sile?a no nie