sly6 Napisano 3 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 3 Lutego 2010 veti ale pamietaj aby na granicy nie mowic ze lecisz na rozmowe
veti Napisano 3 Lutego 2010 Autor Zgłoś Napisano 3 Lutego 2010 Cenna uwaga, dziekuje. Wczoraj dostalem potwierdzenie zaproszenia na rozmowe i ku mojemu zaskoczeniu mam sie z kims spotkac w Norwegii, czyli rzut beretem ode mnie z Danii. Tam juz zadna wiza nie bedzie mi potrzebna
stook Napisano 3 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 3 Lutego 2010 Hej Veti, jeśli można wiedzieć to w jakiej branży pracujesz ? :-) Pytam z ciekawości tylko.
veti Napisano 9 Lutego 2010 Autor Zgłoś Napisano 9 Lutego 2010 Taka ciekawostka, firma do ktorej aplikuje posiada cos takiego jak "*** Immigration Services" gdzie *** to nazwa firmy. W tym wypadku mysle (poki co to sa moje przypuszczenia, ktore niebawe postaram sie zweryfikowac) ze zalatwienie wizy albo zielonej karty zajmie mniej czasu niz normalnie.
gal Napisano 9 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 9 Lutego 2010 Ta firma to moze byc "scam", krotko mowiac oszusci
veti Napisano 9 Lutego 2010 Autor Zgłoś Napisano 9 Lutego 2010 Firma do ktorej aplikuje to TOP10 najlepszych firm w usa wiec o oszustwie nie ma mowy. Moja wypowiedz moze nie byla dosc precyzyjna, XXX nie oznacza przyslowiowej firmy "krzak" ale jeden z dzialow wewnatrz przedsiebiorstwa (na ile znam ta firme to na pewno zatrudniaja specjalistow z calego swiata wiec sens posiadania takiego dzialu ma jak najbardziej sens). Licze, ze taki dzial ma jakies umowy czy uklady z urzedem emigracyjnym wiec sprawy formalne przebiegaja sprawniej (czy szybciej ? jeszcz nie wiem).
stook Napisano 9 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 9 Lutego 2010 Jeśli to firma IT, to taki dział prawny może mieć, szczególnie jak spora część kadry "produkcyjnej" jest z H1B. W Silicon Valley są firmy, które tylko dzięki Hindusom prosperują. Co ciekawe stawki w tych firmach są lekko 8-) 30k$/yr płacą programistą. No ale widocznie Hindusi nie są za bardzo wymagający .
sly6 Napisano 11 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 11 Lutego 2010 veti a mozesz napisac na pw co to za firma bo jestem ciekawy
Rademedes Napisano 11 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 11 Lutego 2010 Jeśli to firma IT, to taki dział prawny może mieć, szczególnie jak spora część kadry "produkcyjnej" jest z H1B. W Silicon Valley są firmy, które tylko dzięki Hindusom prosperują. Co ciekawe stawki w tych firmach są lekko 8-) 30k$/yr płacą programistą. No ale widocznie Hindusi nie są za bardzo wymagający . ja wspolczuje tym firmom, ktorych glownym celem jest, aby zatrudnic pracownika najtanszym mozliwym kosztem, o Hindusach programistach i innych 'specjalistach' IT niestety mam jakby to ujac dyplomatycznie nienajlepsze zdanie, co tu duzo ukrywac, gdyby nie oni to czesto bylbym bez pracy, jest po kim poprawiac nie mozna zakladac, ze 100% sie nie zna, ale u mnie jak narazie statystyki sa przytlaczajace - a tutaj mowa o tych co w USA siedza i pracuja, juz lepiej nie mowic jak to wyglada na stronach "freelancer'skich" rece opadaja zastanawiam sie jakim cudem ktos moze na H1B z branzy IT zarabiac 'lekko 8' to chyba malo legalne PS. jest na forum jakis grafik albo programista php/mysql, chetnie dam zarobic na dniach moze rozwine mysl w oddzielnym watku.
stook Napisano 11 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 11 Lutego 2010 [...] co tu duzo ukrywac, gdyby nie oni to czesto bylbym bez pracy, jest po kim poprawiacnie mozna zakladac, ze 100% sie nie zna, ale u mnie jak narazie statystyki sa przytlaczajace [...] W czym dłubiesz ? ) jeśli można wiedzieć... a co do H1B to nie wszyscy trafiają tam z kontraktem 30k$ Ci kochający słonie są wręcz legendarnii... sporo się o nich dyskutuje w środowiskach IT, są postrzegani jako przyczyna ubytku miejsc pracy. Mam znajomego co dostał ofertę kontraktu 75k$/yr Systemy z/OS, ale sprawa mu coś utkneła troche... coś Amerykanie dwa razy liczą ) Pzdr, Stook
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.