airmouse Napisano 7 Maja 2010 Zgłoś Napisano 7 Maja 2010 30 kwietnia, tak jak w każdy inny, ostatni piątek m-ca ambasada nie przyjmuje aplikantów
azrael Napisano 17 Maja 2010 Zgłoś Napisano 17 Maja 2010 Co z tego, że napisaliby o tym w gazecie? Ambasada zdania nie zmieni.. A Ci cali wielcy konsulowie chyba nadal źle oceniają ludzi skoro cały czas ludzie się tam osiedlają a gdy ktoś chce jechać do rodziny wizy nie wydają.. Nie chcę robić afery.. chcę po prostu odwiedzić rodzinę, nie chcę widzieć tylko na zdjęciach jak wyglądają moi bracia, kuzyni.. czy im tak trudno to zrozumieć? Czy mogę coś jeszcze zrobić? Niech twoja Rodzina napisze do swojego reprezantanta I napisze co cie spotkalo w konsule. Reprezentant napisze o wyjasniene w Konsulacie, I zostanje Panu Konsulu slad w rekordzie.
wojrurka Napisano 20 Maja 2010 Zgłoś Napisano 20 Maja 2010 Witam. Ja staralam sie 4 razy o wize. Za kazdym razem odmowa Zrobilam sobie 3 lata przerwy w staraniach, bo stwierdzilam, ze nie ma sensu wydawac pieniadze. Teraz jak mam męża i dziecko to sprobuje moze sie uda bo tak to mi ciagle gadali ze nic mnie w Polsce nie trzyma i nie wroce Pozdrawiam
sly6 Napisano 20 Maja 2010 Zgłoś Napisano 20 Maja 2010 a chcialas do kogo leciec,leciec bedziesz z mezem i dzieckiem czy tez sama?
wojrurka Napisano 20 Maja 2010 Zgłoś Napisano 20 Maja 2010 Tak do siostry i brata. Ale za kazdym razem mowili to samo rodzenstwo nie wrocilo to ja tez nie wroce bo nic mnie tu nie trzyma. Nie wiem własnie fajnie by bylo z mezem i z synem, ale raczej sama pojde wtedy bede miec wieksze szanse
sly6 Napisano 20 Maja 2010 Zgłoś Napisano 20 Maja 2010 nie zawsze tak jest ze jak sie leci sama to dostaje sie wize ile to mam,ojcow wyjechalo i nie wrocilo na czas ...a przeciez maja tutaj dzieci-zony,mezow,,pamietaj o tym idac na rozmowe
wojrurka Napisano 20 Maja 2010 Zgłoś Napisano 20 Maja 2010 Wiem, ze oni nie zawsze na to patrza. Moj brat akurat dostal bo konsul sie pytal czemu zona z nim nie leci a on powiedzial ze urlopu nie dostala w pracy a byli w trakcie rozwodu, a znowu moja kuzynka dostala a samotna wiec chyba nie ma reguły. Mi za 4 razem juz mial dawac fajnie usmiechal sie a za chwie patrzy na mnie zamyslony i w komputer i mowi ze tata za drugim razem deportowany i za pierwszym razem przedluzyl pobyt sobie. pierw sprobuje sama, gdybym dostala to moze mąż pojdzie z dzieckiem sprobowac, sama nie wiem
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.