sly6 Napisano 8 Lipca 2010 Zgłoś Napisano 8 Lipca 2010 mk83 jest wiele spraw w prawie imigracyjnym ze od tzw widzimi sie zalezy czy cos bedzie czy tez nie .. no ale nie nalezy szukac daleko,czasami to widac kolo Nas ze od tzw widzimi sie zalezy czy ktos Nam wierzy czy tez nie ps a co do pisania na forum tym-innym to znajda sie takie osoby ze beda widziec cos innego niz ja i te osoby maja prawo do tego a ze z tym sie nie zgadzamy to trudno ale takie jest zycie tez chcialbym aby wiele spraw bylo latwiejszych i milszych ale czy tak bedzie to juz od Nas zalezy .
Joanna30 Napisano 8 Lipca 2010 Zgłoś Napisano 8 Lipca 2010 Przepraszam, że się wtrącę, bo jakimś cudem udało mi się przebrnąć przez te zawiłe posty, i chciałabym coś sprostować... Przepraszam, jeśli było już prostowane, ale nie zauważyłam. To, co dostaje się w konsulacie/ambasadzie to nie jest wiza, żeby sobie pojechać do Stanów na 10 lat, tylko promesa wizowa, która przez ten okres czasu pozwala nam latać do USA. Właściwą wizę wbija urzędnik imigracyjny na granicy (czyli lotnisku) w Stanach A po drugie - w I-94 nigdzie nie ma miejsca, żeby wpisać, ile się w tych Stanach zamierza zostać. Nie rozumiem więc o co te nerwy Zaleca się, aby po raz pierwszy od przyznania wizy, było się tyle, ile się deklarowało we wniosku wizowym. Niewiadomo na kogo się trafi i czy ktoś się do czegoś nie przyczepi. Po co sobie bruździć? A jeśli ktoś nie pojedzie do Stanów w tym terminie, który deklarował, tylko później (któryś z postów dotyczył takiej sprawy), to nie ma się czego obawiać
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.