Skocz do zawartości

Kontrola Na Lotnisku


Rekomendowane odpowiedzi

Ten wyjazd do Stanów traktujemy czysto turystycznie, w celach odwiedzin dawno nie widzianej rodziny, która dopiero po 25 latach pobytu w Stanach odwiedziła nas w tym roku i żadna z nas nie myśli o ponownej wizycie w USA, a jeśli już to z pewnością nie w najbliższej pięciolatce, bo to jednak jest kosztowna wyprawa, zwłaszcza, kiedy się ją finansuje we własnym zakresie (mam na myśli sam przelot). Żadna z nas nie zamierza tam również pracować na czarno, a Ciotka sama chciałaby Mamę przetrzymać tam co najmniej pół roku, jeśli wszystkie formalności uda się oczywiście pozytywnie załatwić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Z tym przedłużeniem to jest lipa. Przynajmniej w zeszłym roku była. Już nie pamiętam dlaczego, ale myślałem o wydłużeniu pobytu o tydzień. Nawet chyba pisałem tutaj temat o tym. Okazało się, że samo złożenie wniosku kosztuje ileśtam dolarów (trzycyfrowa kwota). Poza tym o ile pamiętam, nawet legalne przedłużenie może być wystarczająco podejrzane dla tych kolesi co wpuszczają albo nie do USA, jak będziesz chciała drugi raz przyjechać... Ogólnie jak trochę poczytałem to się wyleczyłem z tego pomysłu przedłużenia pobytu. A co do samej deklaracji jak długo będziecie, to chyba będziecie już w momencie wjazdu mieć bilety powrotne, nie? Wówczas lepiej się dobrze przed wyjazdem zastanowić ile się chce siedzieć, i na taki okres dobrać terminy lotów, bo przebukowanie to też nie taka tania sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie zamierzamy tam nic kombinować, zostawać dłużej ponad określony termin, czy pracować na czarno i do całej tej sprawy wyjazdowej podchodzimy uczciwie, ja wybieram się tylko na miesiąc, a Mama mogłaby przecież posiedzieć tam pół roku i jak dotąd nie było mowy o ponownej wizycie w Stanach znów kiedyś tam. Traktujemy całą tą wyprawę jednorazowo. Bilety oczywiście będą wykupione w obydwie strony, z tym, że na pobyt miesięczny, jak w założeniach, (cały czas jednak myślę, czy dla Mamy nie kupić biletu powrotnego na maj na przykład), stąd moje wcześniejsze pytanie, czy mówić na lotnisku w Stanach, że Mama zostaje na miesiąc, czy od razu na pół roku?? Poza tym, Ciocia mówiła, że bilety można przebukować (koszt to 50$). Cały czas jeszcze na razie czytam i czytam, a pytań związanych z całą tą wyprawą nasuwa się coraz więcej, a co za tym idzie, coraz więcej wątpliwości :)

@sly6, dziękuję za miłe słowa... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego sa watpliwosci?bo raz nie wiesz na kogo popadniesz,nastepna sprawa nie wiadomo za bardzo co mowic

i co ,wazne co bylo wpisane we wniosku wizowym\

przedluzenie kosztuje 300 dol nie liczac pomocy np prawnika i jak sprawa jest dobrze poprowadzona to moze byc przedluzenie ale nalezy sie liczyc z tym ze moga taka osobe nie wpuscic za szybki powrot do USA po tak dlugim pobycie

jesli juz maja problemy takie osoby jak Twoja mama to sa 1-2 dni nielegalnie i mysla ze wjada znow na tej samej promesie,ze wyjdzie ze jednak robily nielegalnie i sa jakies podstawy do tego...

przebukowanie biletu czasami kosztuje wiecej niz 50 dol,,chyba ze Ciocia wie jaki to bilet ..nalezy dobrze sie tego dowiedziec jakie ma restrykcje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przebukowanie biletu czasami kosztuje wiecej niz 50 dol,,chyba ze Ciocia wie jaki to bilet ..nalezy dobrze sie tego dowiedziec jakie ma restrykcje

Zazwyczaj przebukowanie kosztuje okolo 100usd w Locie (loty na JF-WAW) a jesli kupuje sie bilet promocyjny (czyt. bardzo atrakcyjny cenowo) to przebukowanie moze kosztowac i 300usd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
pol roku i dluzej?a gdzie tak trzymaja wliczajac rodzine?nie zla musicie miec rodzine czy kogo tam macie ze tyle bedzie kogos trzymac,,niby slyszy sie i to i owo ale nigdy takiego czegos nie doswiadczylem i raczej chyba nie doswiadcze ....

Sly6, w każdym wątku, gdzie ktoś pisze, że będzie mieszkał kilka miesięcy u rodziny poddajesz to stwierdzenie w wątpliwość. Przestań to ciągle powtarzać! Skoro sam tego nie doświadczyłeś to nie znaczy, że nie ma takich rodzin. Trochę więcej zrozumienia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miromat masz racje ze nalezy miec wiecej zrozumienia i wierzyc takim osobom ale nalezy tez pisac tym osobom ze sa takie osoby ze tego nie maja ,ze zycie jest rozne na tym swiecie oraz ze takie osoby tez by chcialy tak miec a jak maja to sam wiesz chyba

czy sa dobrzy ludzie,rodziny?oczywiscie ze sa i dobrze ze tacy sa ,,,i tego nie neguje ale ich jest tak malo ze tego ja sam nie moge doswiadczyc,zobaczyc -moze kiedys jak doswiadcze to co innego bede pisac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życie dla jednych jest czarne, dla innych białe. Nie musisz każdemu pisać "ze sa takie osoby ze tego nie maja ,ze zycie jest rozne na tym swiecie oraz ze takie osoby tez by chcialy tak miec". To jest prawda wszystkim znana i nikt z nas tego nie zmieni. Przez Ciebie przemawia gorycz tego, że nie masz tak jakbyś chciał. Co chcesz osiągnąć w ten sposób? Dowartościować się, że nie tylko Tobie coś sie nie udało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...