Skocz do zawartości

Ile Sie Zarabia


robousek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Ciekawi mnie jak byś popracowała np tydzień przy biurku , tydzień jako sprzątaczka i tydzięń jako kucharka czy opiekunka dziecka itd stawki w wszystkich pracach te same - po wypróbowaniu jaka praca by ci najlepiej odpowiadała ? ja sądzę ze praca za biurkiem bo byś była najmniej zmęczona.

wygląda na to, że akurat pracowałam na każdym z wymienionych przez Ciebie stanowisk (oprócz kucharki- ale byłam kelnerką) i to wcale nie jest to wybór oczywisty (jeżeli nie będziesz się kierował kasą oczywiście).

ale o tym innym razem może, jeżeli cię to interesuje, bo dziś po całym dniu siedzenia za biurkiem pisanie na forum wydaje mi się ponad moje siły B)

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

i nie zly temat sie zrobil z tego jak widze,.,.a pytanie bylo ile sie zarabia

co do mijania sie ludzi to takie jest zycie ale co jest lepsze mijac sie w tzw drzwiach ale miec tzw wsparcie

lub mijac sie i musisz uwazac ze wszystkim ?odpowiedz jest chyba prosta

Napisano

... i tak jak w temacie - "ile sie zarabia" - niestety coraz mniej bo dolar traci wartosc z dnia na dzien , z miesiaca na miesiac i zmierza ku calkowitemu upadkowi.

I jak to juz chyba gdzies pisalem dolar jest na drodze do utraty statusu swiatowej rezerwy ... kazdy przy zdrowych zmyslach pozbywa sie dolarow ... ja juz od dawna ucieklem i przelozylem na inne,

bardziej stabilne waluty z lepszymi perspektywami na przyszlosc ... przykre to ale prawdziwe - dolar to zwykly smiec.

FED sie szykuje do kolejnego wpompowywania kasy ... powodzenia, niestety to niczemu nie pomoze jak i nie pomoglo do tej pory a te cale gadki o ozywieniu ekonomii to zwykla bzdura i manipulacja konsumentem ze strony rzadu , sfery finansowej i mediow. Niestety ekonomia usa jest fundamentalnie chora i bedzie coraz gorzej w usa , standard zycia sie bedzie pogarszal z roku na rok ... wiec odpowiedz na pytanie "ile sie zarabia" jest tylko jedna uniwersalna - zarabia sie coraz mniej.

Napisano

tak jak daleko w przeszlosc siega moja pamiec, dolar mial jutro stracic status "global reserve currency"

jak dotychczas nie stracil i z braku przyzwoitej konkurencji ( bo euro nie mozna nazwac "przyzwoita konkurencja") ow status utrzymuje

wszelkie - chocby najmniejsze - zawirowania na swiatowych rynkach finansowych czy w globalnej polityce prowadza do ucieczki inwestorow do dolara

ciekawe dlaczego nie uciekaja do juana - przeciez chinska gospodarka ma "niedlugo" przegonic amerykanska

w mojej opinii dolar dlugo jeszcze pozostanie wspolnym mianownikiem wszelkich transakcji finansowych na swiecie z wielu powodow:

glowni globalni inwestorzy (Chiny) zamiast pozbywac sie amerykanskich papierow dluznych, kupuja ich coraz wiecej dlatego tez Bernanke jest w stanie

drukowac praktycznie nieograniczona ilosc $ i zapychac nimi dziure budzetowa i deficyt biezacy handlu zagranicznego

amerykanie faktycznie zarabiaja coraz mniej i ich poziom zycia stopniowo sie obniza ale nie przez "slabosc" dolara

glownym powodem tego zjawiska jest "labor outsourcing" czyli zatrudnianie taniej sily roboczej w krajach trzeciego swiata i pozostawianie w USA jedynie administracji ("shell companies")

poniewaz zyski z produkcji i sprzedazy towarow laduja w kieszeniach swiatowych korporacji, zas nie w portfelach amerykanskich robotnikow, owi "middle class consumers", ktorych wydatki do tej pory napedzaly 2/3 amerykanskiej machiny gospodarczej stanowia dla owej machiny potezny balast

ten balast staje sie coraz bardziej uciazliwy rowniez z powodu szybkiego starzenia sie wyzu demograficznego znanego pod nazwa "baby boomers"

wlasnie z powodu przechodzenia "baby boomers" na emeryture bedziemy wkrotce swiadkami upadku rynku kapitalowego w usa ( wiecej sprzedajacych akcje i jednostki udzialowe funduszy inwestycyjnych niz kupujacych te instrumenty) a to z kolei na pewno znowu dramatycznie obnizy zdolnosci nabywcze konsumentow (nizszy poziom "perceived wealth")

tak wiec zgadzam sie, ze amerykanska gospodarka jest na rowni pochylej

nie nalezy tego jednak kojarzyc z "upadkiem dolara"

dolar trzyma sie i dlugo jeszcze bedzie trzymal sie calkiem dobrze

Napisano
chocby najmniejsze - zawirowania na swiatowych rynkach finansowych czy w globalnej polityce prowadza do ucieczki inwestorow do dolara

No wlasnie: ja zawsze przesylam pieniadze do Polski po zlym dniu na Dow Jones: bo od razu dolar sie wzmacnia B)

Napisano
No wlasnie: ja zawsze przesylam pieniadze do Polski po zlym dniu na Dow Jones: bo od razu dolar sie wzmacnia B)

gorzej jak po zlym dniu nastepuje dobry dzien

a polskie banki dzialaja tak powoli, ze w miedzyczasie

dolar sie potrafi oslabic.... :)

Napisano
gorzej jak po zlym dniu nastepuje dobry dzien

a polskie banki dzialaja tak powoli, ze w miedzyczasie

dolar sie potrafi oslabic.... B)

Przeslanie do polski jeszcze nie oslabia dolara dopiero wymiana na "zlote" moze nastapic w "niekorzystnym" dniu

Napisano
Przeslanie do polski jeszcze nie oslabia dolara dopiero wymiana na "zlote" moze nastapic w "niekorzystnym" dniu

gal musisz jeszcze troche popracowac nad swoim poczuciem humoru ( zreszta wielu polakow musi...) ;)

Napisano
gal musisz jeszcze troche popracowac nad swoim poczuciem humoru ( zreszta wielu polakow musi...) ;)

A może po prostu wystarczy traktować Twoje posty jak żarty i w ten sposób wszyscy będziemy mieli świetny ubaw ;)

W Polsce banki działają tak, jak na całym świecie ;)

Napisano
A może po prostu wystarczy traktować Twoje posty jak żarty i w ten sposób wszyscy będziemy mieli świetny ubaw ;)

W Polsce banki działają tak, jak na całym świecie ;)

1] mimo, ze bedzie Pani "traktowac moje posty jak zarty" ubawu nadal nie bedzie - powody zostaly podane w mojej poprzedniej wypowiedzi

2] widac mam nieaktualne informacje odnosnie dzialalnosci bankow w polsce

prosze ode mnie pozdrowic Matke Przeorysze

p.s. emotikonow nie bede juz wklejal bo i tak nikt tego nie lapie

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...