kara_kc Napisano 20 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Ciekawi mnie jak byś popracowała np tydzień przy biurku , tydzień jako sprzątaczka i tydzięń jako kucharka czy opiekunka dziecka itd stawki w wszystkich pracach te same - po wypróbowaniu jaka praca by ci najlepiej odpowiadała ? ja sądzę ze praca za biurkiem bo byś była najmniej zmęczona. wygląda na to, że akurat pracowałam na każdym z wymienionych przez Ciebie stanowisk (oprócz kucharki- ale byłam kelnerką) i to wcale nie jest to wybór oczywisty (jeżeli nie będziesz się kierował kasą oczywiście). ale o tym innym razem może, jeżeli cię to interesuje, bo dziś po całym dniu siedzenia za biurkiem pisanie na forum wydaje mi się ponad moje siły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 21 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Września 2010 i nie zly temat sie zrobil z tego jak widze,.,.a pytanie bylo ile sie zarabia co do mijania sie ludzi to takie jest zycie ale co jest lepsze mijac sie w tzw drzwiach ale miec tzw wsparcie lub mijac sie i musisz uwazac ze wszystkim ?odpowiedz jest chyba prosta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bigguy Napisano 22 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Września 2010 ... i tak jak w temacie - "ile sie zarabia" - niestety coraz mniej bo dolar traci wartosc z dnia na dzien , z miesiaca na miesiac i zmierza ku calkowitemu upadkowi. I jak to juz chyba gdzies pisalem dolar jest na drodze do utraty statusu swiatowej rezerwy ... kazdy przy zdrowych zmyslach pozbywa sie dolarow ... ja juz od dawna ucieklem i przelozylem na inne, bardziej stabilne waluty z lepszymi perspektywami na przyszlosc ... przykre to ale prawdziwe - dolar to zwykly smiec. FED sie szykuje do kolejnego wpompowywania kasy ... powodzenia, niestety to niczemu nie pomoze jak i nie pomoglo do tej pory a te cale gadki o ozywieniu ekonomii to zwykla bzdura i manipulacja konsumentem ze strony rzadu , sfery finansowej i mediow. Niestety ekonomia usa jest fundamentalnie chora i bedzie coraz gorzej w usa , standard zycia sie bedzie pogarszal z roku na rok ... wiec odpowiedz na pytanie "ile sie zarabia" jest tylko jedna uniwersalna - zarabia sie coraz mniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makdonald Napisano 22 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Września 2010 tak jak daleko w przeszlosc siega moja pamiec, dolar mial jutro stracic status "global reserve currency" jak dotychczas nie stracil i z braku przyzwoitej konkurencji ( bo euro nie mozna nazwac "przyzwoita konkurencja") ow status utrzymuje wszelkie - chocby najmniejsze - zawirowania na swiatowych rynkach finansowych czy w globalnej polityce prowadza do ucieczki inwestorow do dolara ciekawe dlaczego nie uciekaja do juana - przeciez chinska gospodarka ma "niedlugo" przegonic amerykanska w mojej opinii dolar dlugo jeszcze pozostanie wspolnym mianownikiem wszelkich transakcji finansowych na swiecie z wielu powodow: glowni globalni inwestorzy (Chiny) zamiast pozbywac sie amerykanskich papierow dluznych, kupuja ich coraz wiecej dlatego tez Bernanke jest w stanie drukowac praktycznie nieograniczona ilosc $ i zapychac nimi dziure budzetowa i deficyt biezacy handlu zagranicznego amerykanie faktycznie zarabiaja coraz mniej i ich poziom zycia stopniowo sie obniza ale nie przez "slabosc" dolara glownym powodem tego zjawiska jest "labor outsourcing" czyli zatrudnianie taniej sily roboczej w krajach trzeciego swiata i pozostawianie w USA jedynie administracji ("shell companies") poniewaz zyski z produkcji i sprzedazy towarow laduja w kieszeniach swiatowych korporacji, zas nie w portfelach amerykanskich robotnikow, owi "middle class consumers", ktorych wydatki do tej pory napedzaly 2/3 amerykanskiej machiny gospodarczej stanowia dla owej machiny potezny balast ten balast staje sie coraz bardziej uciazliwy rowniez z powodu szybkiego starzenia sie wyzu demograficznego znanego pod nazwa "baby boomers" wlasnie z powodu przechodzenia "baby boomers" na emeryture bedziemy wkrotce swiadkami upadku rynku kapitalowego w usa ( wiecej sprzedajacych akcje i jednostki udzialowe funduszy inwestycyjnych niz kupujacych te instrumenty) a to z kolei na pewno znowu dramatycznie obnizy zdolnosci nabywcze konsumentow (nizszy poziom "perceived wealth") tak wiec zgadzam sie, ze amerykanska gospodarka jest na rowni pochylej nie nalezy tego jednak kojarzyc z "upadkiem dolara" dolar trzyma sie i dlugo jeszcze bedzie trzymal sie calkiem dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katlia Napisano 23 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Września 2010 chocby najmniejsze - zawirowania na swiatowych rynkach finansowych czy w globalnej polityce prowadza do ucieczki inwestorow do dolara No wlasnie: ja zawsze przesylam pieniadze do Polski po zlym dniu na Dow Jones: bo od razu dolar sie wzmacnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makdonald Napisano 23 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Września 2010 No wlasnie: ja zawsze przesylam pieniadze do Polski po zlym dniu na Dow Jones: bo od razu dolar sie wzmacnia gorzej jak po zlym dniu nastepuje dobry dzien a polskie banki dzialaja tak powoli, ze w miedzyczasie dolar sie potrafi oslabic.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gal Napisano 23 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Września 2010 gorzej jak po zlym dniu nastepuje dobry dziena polskie banki dzialaja tak powoli, ze w miedzyczasie dolar sie potrafi oslabic.... Przeslanie do polski jeszcze nie oslabia dolara dopiero wymiana na "zlote" moze nastapic w "niekorzystnym" dniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makdonald Napisano 23 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Września 2010 Przeslanie do polski jeszcze nie oslabia dolara dopiero wymiana na "zlote" moze nastapic w "niekorzystnym" dniu gal musisz jeszcze troche popracowac nad swoim poczuciem humoru ( zreszta wielu polakow musi...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joanna30 Napisano 23 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Września 2010 gal musisz jeszcze troche popracowac nad swoim poczuciem humoru ( zreszta wielu polakow musi...) A może po prostu wystarczy traktować Twoje posty jak żarty i w ten sposób wszyscy będziemy mieli świetny ubaw W Polsce banki działają tak, jak na całym świecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makdonald Napisano 23 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Września 2010 A może po prostu wystarczy traktować Twoje posty jak żarty i w ten sposób wszyscy będziemy mieli świetny ubaw W Polsce banki działają tak, jak na całym świecie 1] mimo, ze bedzie Pani "traktowac moje posty jak zarty" ubawu nadal nie bedzie - powody zostaly podane w mojej poprzedniej wypowiedzi 2] widac mam nieaktualne informacje odnosnie dzialalnosci bankow w polsce prosze ode mnie pozdrowic Matke Przeorysze p.s. emotikonow nie bede juz wklejal bo i tak nikt tego nie lapie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.