Skocz do zawartości

Długi W Usa


raelber

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

no wlasnie departament ale jaki?

ale jak to przyjaciel człowiek chce mu pomóc.

ciekawe slowa ale malo slyszalne w dzisiejszym swiecie wiec On ma dobrze z Toba ,mona powiedziec bardzo dobrze ...takich ludzi ze swieca szukac

ps z mojej strony to jesli ja nie place to ktos za to placi a czy ja bym chcial komu dlugi splacac?a odpowiedz niech kazdy sam sobie znajdzie w swoim zyciu

scmegan moze i wstyd ale tacy ludzie sie trzymaja razem oraz podpowiadaja jak zyc i nie dac sie ..

  • Odpowiedzi 25
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
Reszta to jest do przejscia, banki moga mu naskoczyc , kolekcjonerzy tez , w zasadzie jezeli banki sprzedadza jego dlugi do kolekcjonerow to byloby bardzo dobrze bo oznacza to tylko jedno - ze banki sie poddaly i daly sobie spokoj. Kolekcjonerzy moga sie wypchac i jedynie straszyc. Jesli go ktos nachodzi to jedynie policja, przyjdzie sheriff i wreczy mu osobisci wezwanie na sprawe sadowa co oznacza ze dany kredytor pozywa go do sadu zeby miec pozwolenie sadu na wejscie mu na pensje. Wiec jak zobaczy gliniarza to tez niech nie peka. W kajdanki go nie zakuje.

wcale to nie dziala w sposob w jaki to opisujesz, wiec nie ma co wprowadzac ludzi w blad, przekazanie zadluzenia do "collection agency" nie oznacza, ze bank sie poddal, bank nadal moze zlozyc sprawe do sadu itp itd, ale latwiejszym dla nich wyjsciem jest "przekazanie" dlugo do "CA", wezmy pod uwage, ze bank musi walczyc z rzesza nieuczciwych klientow, inaczej sie traktuje ludzi, ktorzy wisza kilka tysiecy $, a inaczej tych ktorzy maja zadluzenie na poziomie $50.000 i wiecej

co do samego zabrania czesci poborow, to nie jest to takie oczywiste, prawo w tym wzgledzie jest rozne w zaleznosci od stanu, w razie pytan odnosnie tego jak dzialaja CA polecam lekture: "Fair Debt Collection Practices Act" :)

Napisano

Plus bank bardzo czesto nie oddaje do collection agency tylko do sadu i klient dluznik dostaje sadowy judgment (banki maja wlasne biura adwokackie) a to juz nie przelewki wiec tak jak juz ktos napisal nie poleceam

nasladowania ani powielania mentalnosci "trailer trash", bo w kazdej jednej dziedzinie zycia bedzie sie czkala. To jak zycie na nielegalu a to nie zycie.

Napisano

Wszystko dzieje się w Nowym Jorku. Ostatnio przyszedł gruby list z banku. On nawet nie przeczytał leży zamknięty, miał już problemy w Polsce z długami prawie wszystko stracił, ale nie dostał po tyłku bezpośrednio bo był tu więc niczego się nie nauczył. Wiem, że to nie tylko karta kredytowa banku jest nie spłacana jeszcze karty jakiś sklepów. W każdym razie telefon za telefonem dzwoni listy za listem przychodzą zobaczymy jak sytuacja się rozwinie.

Napisano

w Polsce moze byc juz na liscie dluznikow a wtedy niech zapomni o kredycie,telefonie,telewizji kablowej czy tez necie ...

tak czasami jest ze ludzie widzac ze nic sie nie dzieje ida dalej ta droga i robia jeszcze raz to samo,bo nic sie nie stalo to co ma sie teraz stac?czy to jest dobre to sie okaze jak nie teraz to pozniej a wtedy kto mu kase pozyczy ?koledzy-znajomi?a gdzie sa tacy dobrzy?

Napisano

Czyli on to - przepraszam za to mocne stwierdzenie, bo dotyczy to Twojego kumpla, raelber - po prostu złodziej. Bo gdyby pogubił się raz, no to można by pomyśleć, że nie daje rady, że jest nieświadomy, czy coś w tym stylu.

Nie chcę go oceniać, bo każdy orze jak może, więc przepraszam za tego złodzieja. Nie znalazłam innego słowa. Zwłaszcza, że inni - odpowiednie insytucje - starają się mu pomóc, a on to olewa.

Z drugiej strony rozumiem, że on uciekł przed długami w Polsce do Stanów... Więc dokąd ucieknie przed długami w Stanach?

Ale... może w ogóle nie ma potrzeby uciekać, z tego co pisał bigguy... No, ale jak długo da się tak żyć?

Napisano
Wszystko dzieje się w Nowym Jorku. Ostatnio przyszedł gruby list z banku. On nawet nie przeczytał leży zamknięty, miał już problemy w Polsce z długami prawie wszystko stracił, ale nie dostał po tyłku bezpośrednio bo był tu więc niczego się nie nauczył. Wiem, że to nie tylko karta kredytowa banku jest nie spłacana jeszcze karty jakiś sklepów. W każdym razie telefon za telefonem dzwoni listy za listem przychodzą zobaczymy jak sytuacja się rozwinie.

no w Polsce jest to zdaje sie troche inaczej niz w usa jesli chodzi o dlugi. Tym bardziej jesli w Polsce ma cos, mieszkanie czy dom itp. Ja tez mam w Polsce mieszkanie wiec nie robie zadnych dlugow w Polsce. Bo by mi wesli na mieszkanie , gdybym sie zdarzylo ze bym mieszkanie sprzedal to bym pochodzil sobie od banku do banku i nabralbym tyle pozyczek ile tylko by mi dali na ladne oczy , (bo tak wlasnie daja w Polsce - na dowod osobisty , czyli na ladne oczy)

Jak mu przyszedl list z banku i nie przeczytal no bo po co, niech wyrzuci od razu do kosza,

karty sklepow to juz w ogole moze olac, prosze Cie przekaz mu co pisze tu na forum a jakby mial wiecej pytan to moge podac numer telefonu i niech domnie dzwoni to z nim pogadam.

Jak otrzymuje telefony to dobrze jest powiedziec , przynajmniej sprobowac ze sie pracuje z osobami trzecimi co oznacza ze jest w procesie ogloszenia bankructwa, nie zawsze dziala, znam przypadki ze jednak zazdzialalo, bank odpuszcza sobie wydzwanianie np; Bank of America odpuscil aczkolwiek to nie znaczy ze odpuszcza zawsze ale akurat znam przypadki ze odpuszczaja.

i to nie jest zaden trailer trash jak tu pisza niektorzy , to po prostu tzw: bailout albo jak kto woli co zreszta ostatnio jest bardzo p0opularne stwierdzenie "quantitative easing" czyli po prostu drukowanie kasy i wpompowywanie. Banki zostaje wybawione od upadkow to moga wybawic i nas - dluznikow .

Napisano

bigguy chyba dawno nie byles w Polsce oraz nie wiesz jakie sa teraz zasady aby dostac kredyt ...fakt sa oszusci ze biora nadal kredyty ale nie ma tak latwo jak bylo to kiedys ..a za pare tys zl miec doczynienie z Policja to ....

Napisano
Ja tez mam w Polsce mieszkanie wiec nie robie zadnych dlugow w Polsce. Bo by mi wesli na mieszkanie , gdybym sie zdarzylo ze bym mieszkanie sprzedal to

Wlasnie tu zyje jak trailer trash bo tak sobie za...lem ze nie moge nic miec

Znam takich fachowcow nawet juz sie do mnie przymierzali ze tacy kumple pozycz kasy?

a moze to ciebie znam?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...