Skocz do zawartości

Ślub Polaka W Polsce Z Obywatelką Polski I Usa


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

może nie tyle chodzi o to, że boje się puścić narzeczoną samą, ile to , że najpierw ja chciałbym pojechać do USA i zaciągnąć się do armii i dopiero wtedy przyjechałaby moja narzeczona-już jako żona, ponieważ zostało jej jeszcze 2 lata do magisterki, dlatego za wszelka cenę szukam sposobu, aby Ona nie musiała jechać do stanów, bo taka opcja nie wchodzi w grę-przynajmniej nie przez najbliższe dwa lata, trochę to wszystko pokręcone, ale jest w tym jakiś sens... W sumie to w poniedziałek zadzwonię do Ambasady i zapytam się o to, tak będzie szybciej, bo póki co nie odpowiedzieli jeszcze na e-mail, ale nie ma co się dziwić, skoro został wysłany dopiero wczoraj, a więc odpowiedź przyjdzie raczej na początku stycznia, więc lepiej będzie zadzwonić

  • Odpowiedzi 36
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

to teraz to troche inaczej wyglada..

daj znac w poniedzialek co Ci powiedzieli,,a bedziesz pod jaki numer dzwonil?

czasami odpowiedz jest po 10 dniach ale roboczych

Napisano

dzwoniłem pod numer 22 625 10 42 , ale tam dowiedziałem się tylko, że bez domicile to się nic nie da zrobić,

znalazłem jednak informację na jednej ze stron internetowych taką informację:

Do niedawna, amerykańscy obywatele zamieszkujący na stałe poza granicami Stanów Zjednoczonych mogli składać petycje imigracyjne dla swoich małżonków w prawie każdej Ambasadzie. Niestety, od stycznia 2007, Departament Stanu zakazał Ambasadom przyjmowania tych petycji, zmuszając obywateli do składania petycji bezpośrednio w Biurze Imigracyjnym. A więc amerykański obywatel który zawarł małżeństwo z obcokrajowcem musi wrócić do Stanów Zjednoczonych by złożyć na nią petycję (ale tylko wtedy jeżeli może udowodnić że nie porzucił stałego zamieszkania w Stanach), albo złożyć ją w jednej z niewielu zagranicznych lokalizacji Biura Imigracyjnego (jeżeli porzucił stałe zamieszkanie w Stanach). Na terenie Europy istnieje jedynie sześć oddziałów Biura Imigracyjnego. Znajdują się one w Rzymie, Atenach, Frankfurcie, Londynie, Moskwie i Wiedniu. Dopiero po zatwierdzeniu przez jeden z tych oddziałów, petycja będzie przesłana do Ambasady która przeprowadzi końcowy etap wydania obcokrajowcowi wizy imigracyjnej po przejściu kwalifikującej rozmowy z konsulem.

wychodziłoby więc na to, że jeżeli ktoś porzucił stałe zamieszkanie w Stanach, to może i tak starać się o wizę imigracyjną, tylko że w przypadku mojej narzeczonej, to ona nie miała stałego miejsca zamieszkania. Ale to oznacza tylko -moim zdaniem-że są jakieś furtki, z których można skorzystać w ty przypadku. Informację o tym mam ze strony http://www.immig-chicago.com/Pages/search/...es%20in%20I-130 . Wysłałem jednak e-mail do jednego z polskich prawników w Chicago, chciałbym po prostu wiedzieć, czy jest możliwość i na jakiej podstawie, albo, żeby ktoś konkretnie powiedział, że powinienem darować sobie ten temat, bo nic z tego nie wyjdzie, ale zobaczymy, popytać nie zaszkodzi,,

Napisano

widze ze czytasz jakies strony ale jak bys zobaczyl strone Ambasady to bys zobaczyl ze mozna takie cos zlozyc w Polsce wiec

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-...0_petition.html

ale jesli sie na takie cos kwalifukujesz

co do prawnikow to sam zobaczysz jakie bedziesz miec odpowiedzi,,wiele razy na forum tak bylo ze jedno ktos pisal a co innego wychodzilo ,potem aby kasa poleciala-czas

a podstawa to znajomosc jezyka angielskiego ,w innym przypadku jak ktos zobaczy ze nie umiesz jezyka mozesz wpasc ze kasa poleci,czas a nic z tego nie bedzie..

Napisano

otrzymałem dzisiaj odpowiedź od prawnika z chicago-polaka, którego zapytałem w e-mailu, czy podjąłby się tej sprawy, ale napisał mi, a raczej napisała- bo to prawniczka, że bez domicile nic nie da się zrobić. Moja narzeczona musiałaby wyjechać do stanów i wtedy mnie ciągnąć do siebie, sam nic nie zrobię, na chyba, że miałbym sponsora. dobrze, że nie musiałem nic płacić, bo w sumie nic nowego nie dowiedziałem się , o tym wszystkim pisaliście na forum, za co dzięki wielkie. Ale przynajmniej wiem, że nie ma co sobie zawracać głowy , cóż poczekam, zobaczymy , co przyniesie przyszłość,, dzięki za wszystko

  • 5 lat później...
Napisano

Witam wszystkich i z gory przepraszam ze odkopuje taki stary temat, ale moja sytuacja jest bardzo podobna do opisanej. Od zawsze chcialem wyjechac do Stanow, znam biegle angielski i spedzilem tam lacznie kilka lat na roznych wizach (nigdy nie naruszajac terminow), moja narzeczona ma obywatelstwo ale tak jak w opisanym przypadku wyjechala jak miala kilka lat i mieszka w Polsce od tamtej pory. Obydwoje chcielibysmy wyjechac, lecz nie wiemy czy jest mozliwe zeby zalatwic papiery przez ambsade, wysylanie mojej drugiej polowki samej tez srednio wchodzi w gre bo nie ma tam zadnych znajomych i z jezykiem stoi srednio. Czy jezeli mam znajomego ktory obiecal ze podpisze papiery na sponsorowanie i spelnia wszystkie wymogi finansowe, mozemy to wykozystac i starac sie o papiery przez Warszawe?

Napisano

Witam wszystkich i z gory przepraszam ze odkopuje taki stary temat, ale moja sytuacja jest bardzo podobna do opisanej. Od zawsze chcialem wyjechac do Stanow, znam biegle angielski i spedzilem tam lacznie kilka lat na roznych wizach (nigdy nie naruszajac terminow), moja narzeczona ma obywatelstwo ale tak jak w opisanym przypadku wyjechala jak miala kilka lat i mieszka w Polsce od tamtej pory. Obydwoje chcielibysmy wyjechac, lecz nie wiemy czy jest mozliwe zeby zalatwic papiery przez ambsade, wysylanie mojej drugiej polowki samej tez srednio wchodzi w gre bo nie ma tam zadnych znajomych i z jezykiem stoi srednio. Czy jezeli mam znajomego ktory obiecal ze podpisze papiery na sponsorowanie i spelnia wszystkie wymogi finansowe, mozemy to wykozystac i starac sie o papiery przez Warszawe?

O zadne papiery przez Warszawe nie mozecie sie starac. Musicie wyslac petycje I-130 lub I-129F do Chicago i czekac, czesc w ambasadzie to duzo duzo pozniej. Narzeczona / zona musi sie zajac domicile w US, przygotowaniem dokumentow (podatki z ostatnich 3 lat - rozumiem ze sie rozliczala z IRS - bo miala taki obowiazek) itd.

Napisano

A Ty możesz polecieć z nią na innej wizie a resztę Kzielu opisal

Wielkie dzieki za szybka odpowiedz! Ok, problem tylko w tym czy jak sie nigdy nie rozliczala, nie bedzie miala problemow? Dopiero skonczyla studia i nie specjalnie miala wielkie przychody w Polsce, aczkolwiek zdaje sobie sprawe ze jej niewiedza nie zwalnia z odpowiedzialnosci :(

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...