sly6 Napisano 13 Lutego 2011 Zgłoś Napisano 13 Lutego 2011 http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/swi...tyletow,70751,1 http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...ulturowosc.html cos o tej ustawie i zakazach http://nonbill94.wordpress.com/ co ciekawe ze 80% kanadyjczykow z anglojezycznych prowincji popiera takie cos ,mozna o tym poczytac na roznych stronach kanadyjskich .
Jackie Napisano 13 Lutego 2011 Zgłoś Napisano 13 Lutego 2011 http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/swi...tyletow,70751,1 Cytat z ww artykułu: "W miniony wtorek, jak doniosły kanadyjskie media, kilku sikhów miało w parlamencie Quebecu wziąć udział w debacie na temat Ustawy 94. W lokalnym parlamencie obowiązuje zakaz wnoszenia broni, więc sikhów poproszono o pozostawienie kirpanów przy wejściu. Gdy odmówili, nie zostali wpuszczeni na obrady. Zaraz po tym zajściu opublikowali komunikat prasowy. Tekst został napisany wyłącznie po angielsku, co miało wywołać wzburzenie we francuskojęzycznej i broniącej swojej językowej odrębności prowincji." Glupota czy arogancja? Jeśli liczyli na jakiekolwiek poparcie, tym jednym wyskokiem przekreślili wszystko. Choć osobiście jestem zdania że przepisy tyczące języka są w Quebecu posunięte do absurdu, w tym przypadku zgadzam się całym sercem ze wzburzonymi Quebecois.
gal Napisano 13 Lutego 2011 Zgłoś Napisano 13 Lutego 2011 Cytat z ww artykułu:"W miniony wtorek, jak doniosły kanadyjskie media, kilku sikhów miało w parlamencie Quebecu wziąć udział w debacie na temat Ustawy 94. W lokalnym parlamencie obowiązuje zakaz wnoszenia broni, więc sikhów poproszono o pozostawienie kirpanów przy wejściu. Gdy odmówili, nie zostali wpuszczeni na obrady. Zaraz po tym zajściu opublikowali komunikat prasowy. Tekst został napisany wyłącznie po angielsku, co miało wywołać wzburzenie we francuskojęzycznej i broniącej swojej językowej odrębności prowincji." Glupota czy arogancja? Jeśli liczyli na jakiekolwiek poparcie, tym jednym wyskokiem przekreślili wszystko. Choć osobiście jestem zdania że przepisy tyczące języka są w Quebecu posunięte do absurdu, w tym przypadku zgadzam się całym sercem ze wzburzonymi Quebecois. Arogancja na pewno. Jesli adoptuje sie inny kraj jako swoja ojczyzne to dostosowuje sie do norm i praw obowiazujacych w tymze kraju, jesli nie fora ze dwora tam skad przyjechales!
sly6 Napisano 14 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 14 Grudnia 2011 obywatelstwo kanadyjskie i przysiega http://www.gazetagazeta.com/artman/publish/article_31893.shtml
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.