Skocz do zawartości

Quebec Stawia Bariery Dla Zwyczajów Imigrantów.


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/swi...tyletow,70751,1

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...ulturowosc.html

cos o tej ustawie i zakazach

http://nonbill94.wordpress.com/

co ciekawe ze 80% kanadyjczykow z anglojezycznych prowincji popiera takie cos ,mozna o tym poczytac na roznych stronach kanadyjskich .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z ww artykułu:

"W miniony wtorek, jak doniosły kanadyjskie media, kilku sikhów miało w parlamencie Quebecu wziąć udział w debacie na temat Ustawy 94. W lokalnym parlamencie obowiązuje zakaz wnoszenia broni, więc sikhów poproszono o pozostawienie kirpanów przy wejściu. Gdy odmówili, nie zostali wpuszczeni na obrady. Zaraz po tym zajściu opublikowali komunikat prasowy. Tekst został napisany wyłącznie po angielsku, co miało wywołać wzburzenie we francuskojęzycznej i broniącej swojej językowej odrębności prowincji."

Glupota czy arogancja? :) Jeśli liczyli na jakiekolwiek poparcie, tym jednym wyskokiem przekreślili wszystko. Choć osobiście jestem zdania że przepisy tyczące języka są w Quebecu posunięte do absurdu, w tym przypadku zgadzam się całym sercem ze wzburzonymi Quebecois.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z ww artykułu:

"W miniony wtorek, jak doniosły kanadyjskie media, kilku sikhów miało w parlamencie Quebecu wziąć udział w debacie na temat Ustawy 94. W lokalnym parlamencie obowiązuje zakaz wnoszenia broni, więc sikhów poproszono o pozostawienie kirpanów przy wejściu. Gdy odmówili, nie zostali wpuszczeni na obrady. Zaraz po tym zajściu opublikowali komunikat prasowy. Tekst został napisany wyłącznie po angielsku, co miało wywołać wzburzenie we francuskojęzycznej i broniącej swojej językowej odrębności prowincji."

Glupota czy arogancja? :) Jeśli liczyli na jakiekolwiek poparcie, tym jednym wyskokiem przekreślili wszystko. Choć osobiście jestem zdania że przepisy tyczące języka są w Quebecu posunięte do absurdu, w tym przypadku zgadzam się całym sercem ze wzburzonymi Quebecois.

Arogancja na pewno. Jesli adoptuje sie inny kraj jako swoja ojczyzne to dostosowuje sie do norm i praw obowiazujacych w tymze kraju, jesli nie fora ze dwora tam skad przyjechales!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...