rzecze1 Napisano 16 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 16 Sierpnia 2011 1. Pamiętam, że ja miałem do wyboru 08:00, 10:00 i 12:00. 2. Po tych informacjach, które podałaś, powiedziałbym - idź "po prawdzie" - chyba łatwiej. 3. A nie lepiej Ci z Leeds dojechać pociągiem? Np. tym o 08:40, na 10:54 na Kings Cross? (nie dziw się, pracuję na kolei )
khushdil Napisano 17 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2011 Hej. Tak dlatego bede mowic prawde i nie mieszac,bo nie mam nic do ukrycia.Po drugie co do kolei,to tak sa pociagi co rusz,ale return kosztuje 140 funtow,a autobus 19.50 tam i z powrotem i mam blizej do Ambasady z VICTORI,i pociag ten jedzie 2,5 godziny a autobus 4.Wiec tez nie ma az tak wielkiej roznicy.A jak nie daj Boze nie dadza wizy to juz bede w plecy nie dosc ze za wize to jeszcze za pociag.....:-0A zreszta lubie jechac autobusem,i moze jeszcze chrzesnice zabiore na wycieczke ... Pozdrawiam Kolej ......:-)
khushdil Napisano 17 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2011 Dzis zadzwonilam i sie umowilam .Bardzo sympatyczny Pan wział odemnie wszystkie dane,oplate ......i myslslam ze bedzie miesiac czekania jak pisali inni.Ale mam spotkanie za tydzien 24 Sierpnia na 10.30.Teraz musze poszukac jak dostac sie na 10..:-)Oczywiscie ja poprosilam o 11,ale ostania godzina byla na 10.30.Wiec jest ok.Nawet Pan mnie pochwalil,ze moj spelling jest lepszy niz jego ..hahha... No ok pierwsze koty za ploty,teraz wypelnic w SObote formularz i czekac do 24tego.... Aha rozmowa trwala 13 minut wiec jakies 18 funtow pojdzie......I jeszcze do mnie oddzwonili aby wystawic opinie Panu za serwis:-) ........Mamnadzieje,ze dostane ta wize ,bo ten interes nie jest tani..... A i dostalam wlasnie mail od www.passportphoto.co.uk(dzieki rzecze1) i napisali ze przechowuja rzeczy,koszt to 5 funtow.Wiec teraz ide bookowac autobus. Pozdrawiam sedecznie.
rzecze1 Napisano 17 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2011 Dzięki za pozdrowienia. Powodzenia i daj znać jak posżło!!
khushdil Napisano 18 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2011 Wlasnie zobaczylam....swoj rachunek za wczorajsza rozmowe...Nie wiem jak oni to licza,ale kradziez w bialy dzien.Za 12.06 minuty zaplacilam 22.36 funta.I gdzie tu jest 1.20 funta za minute plus koszt polaczenia?Bo to wychodzi prawie 1.90 za minute.Normalnie nie dosc ze kase biora za telefon i wize,to jeszcze czasem jej nie daja.Wspolczuje tym co w Polsce bo tam chyba tez rozmowa kosztuje ok 10 zł za minute.
sly6 Napisano 18 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2011 w Polsce ta rozmowa kosztuje 4,92 PLN za minutę http://polish.poland.usembassy.gov/wizy/wizy-nieimigracyjne/jak-ubiega-si-o-wiz.html#krok_4 ale nie skonczysz jej w 2-3 min
khushdil Napisano 18 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2011 To tanio.Bo to jest jakis 1,30 a tu 1,85:-(
renox Napisano 18 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2011 musze napisac pare slow o mentalnosci polakow ktora widze nic sie nie zmienila. smieszne sa te opowiesci o domach ,o tysiacach w banku o podrozach 4 razy w roku po swiecie. czy to tak trudno powiedziec prawde ze pracuje sie ciezko w anglii i przelicza kazdy grosz zeby wydac na bilet na pociag ,na telefon do ambasady. ja w usa zaczynalem wlasnie od sprzatania" schodow" i wcale nie wstydze sie tego.To otworzylo mi droge do lepszej pracy. Tak wspaniale jest na wyspie tylko wiekszosc rodakow robi by wszystko zeby dostac sie do usa.taka jest prawda. Ps: wycieczka statkiem po oceanie nie jest wcale taka tania.
khushdil Napisano 18 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2011 musze napisac pare slow o mentalnosci polakow ktora widze nic sie nie zmienila. smieszne sa te opowiesci o domach ,o tysiacach w banku o podrozach 4 razy w roku po swiecie. czy to tak trudno powiedziec prawde ze pracuje sie ciezko w anglii i przelicza kazdy grosz zeby wydac na bilet na pociag ,na telefon do ambasady. ja w usa zaczynalem wlasnie od sprzatania" schodow" i wcale nie wstydze sie tego.To otworzylo mi droge do lepszej pracy. Tak wspaniale jest na wyspie tylko wiekszosc rodakow robi by wszystko zeby dostac sie do usa.taka jest prawda. Ps: wycieczka statkiem po oceanie nie jest wcale taka tania. Hahaha ale sie usmiałam.... To ze sie przelicza to kazdy zyje jak zyje.Tak sie sklada ,ze mam bo oszczedzam.Ale nie akurat na takich rzeczach jak podroze czy jedzenie czy ciuchy.A ze napisalam o telefonie to sie nie zale tylko napisalam dla tych co chca dzwonic,ze to jednak jak by nie bylo jest wydatek.Co do pociagu...moge i 10 razy jechac jak bym chciala.Ale wole wydac 100 funtow,np.na sukienke abym miala na ten Cruise. Ja nikomu do portfela nie zagladam.To ze ktos ma pieniadze,to nie znaczy ze zaraz musi wydawac na prawo i lewo..... Wielu takich jest co za przeproszeniem nic nie maja ale sie rozbijaja BMW dla szpanu.Ja nic dla szpanu nie robie,i jak mowie wole zaoszczedzic na pociagu i pojechac busem i bynajmniej po drodze sobie zwiedze co nie co,mimo iz przez szybe..... I kolego to nie te czasy aby za chlebem do Stanow uciekac.Moze jak bym zyla w Polsce to bym sie zastanowila....ale jest wiele ciekawszysch miejsc gdzie mozna zyc i to nie ukrywajac sie przed deportacja. A zreszta tobie tlumaczyc sie nie musze....... Pozdrawiam..i spojrzenia z usmiechem na swiat zycze..a nie wypocin nie na temat...
khushdil Napisano 18 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2011 w Polsce ta rozmowa kosztuje 4,92 PLN za minutę http://polish.poland...wiz.html#krok_4 ale nie skonczysz jej w 2-3 min Masz racje....bo oni tez trochu przedluzaja Aha a do tego pana wyzej,bo nie dopisalam.....to chodzi o to...ze wydac sobie za nic kase to chyba nikt nie lubi..Co innego jak wydasz i masz cos z tego(tu chodzi o wize )No ale moze sa tacy co lubie nabijac kase innym..... Jeszcze raz dzieki za pomoc... Pozdrowka
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.