Skocz do zawartości

Problem Z Tata-Zgloszenie Do Loterii


everlost

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

moze byc latwiej z takimi papierami jak I-134 .oferta pracy ale to sa dokumenty ktore wspomagaja ..

bo jest wiele osob ktore nie beda miec takiego czegos a wyjda z wizami...

  • Odpowiedzi 26
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Wątpię czy tato się zgodzi później w razie czego pojechać do konsula a tym bardziej nie da sobie zdjęcia zrobić.

paszport mój i mamy? Bo nie mamy.

Czy moze Twoj tato nazywa sie Robert Fripp ?;)

p.s. "moj i mamy bo nie mamy" to juz byl killer ...hehehe

Glownym aplikantem jest Twoja mama a Wy jak sie wyraziles jestescie na doczepke

I teraz jesli Twoj tata nie wyraza zgody na wyjazd to w papierach z USA umieszcza sie Ciebie oraz Mame i wysyla do USA.

chyba ze Twoj tata powie ze chce leciec to jego tez mozna umiescic w papierach.

no wlasnie zawsze mama i tato moga poleciec roznymi samolotami - separacja to separacja

gdzies przeczytalem ze znajomosc jezyka nie jest konieczna. Ale to ja akurat znam bardzo dobrze. A pieniadze sie znajda na poczatek. A mozna np na poczatku bylo by zamieszkac w okolicach chicago, tam duzo polakow to i o prace moze latwiej u polaka.

kolego znajomosc angielskiego nie jest konieczna ale "mile widziana" i to nie w konsulacie tylko po wyladowaniu w usa

troche mnie niepokoi twoje nastawienie : " tam duzo polakow to i o prace moze latwiej u polaka" - polakow to ty zostaw w polsce a jak juz wyladujesz w tej ameryce to omijaj ich jak najszerszym lukiem.... jesli tego nie zrobisz, wspomnisz moje slowa ( najlepiej moze sobie ten post wydrukuj i trzymaj w paszporcie tak jak babki robia sobie z rozanca zakladke w ksiazeczce do nabozenstwa...

Napisano

kto sie Toba bedzie opiekowac w USA jak Twoja mama wroci,jednak do wielu spraw bedzie potrzebna Twoja mama

a wtedy jak bedzie?bedzie latac co jakis czas do USA

jak to czytam to nie wiem dlaczego staje mi przed oczami piersiasta Anka Seniuk z genialnego "Biletu Powrotnego"...hehehe

tak, mama bedzie latac co pewien czas do usa

z menazka w gornym garnuszku drugie danie a w dolnym zupka coby nie wystyglo i jeszcze kompocik

zebys tam z glodu nie przymarl

A to przepraszam za wprowadzenie w błąd. Kilka razy czytałam na forum, że przy zdobyciu zielonej karty przez losowanie, jeśli główny aplikant straci z jakiegoś powodu zieloną kartę, to wszyscy ją tracą. Dzięki za sprostowanie.

Joanna30 - poniewaz wszyscy jako polacy jestesmy spokrewnieni - przez piasta kolodzieja

to ja zglaszam wniosek, ze jesli ktorykolwiek polak "straci" zielona karte, to "straci" je rowniez cala reszta polonii w ameryce

Ja akurat sie urodzilem w sierpniu. W regulamienie jest ze jak sie nie ma szkoly sredniej to nie ma sensu skladac samemu nawet jak sie ma 18 lat. a LO skoncze w maju 2013 to troche za pozno. Dobra jak dostane nie wracam do PL. A jak np mamie zalatwi sasiadka prace i dom w usa bo jest polka z obywatelstwem to wtedy bedzie latwiej?

postaraj sie o indywidualny program nauczania ( moze mama moze ci zrobic home schooling) to i szybciej te mature zrobisz

i na pewno " mamie zalatwi sasiadka prace i dom w usa BO JEST POLKA Z OBYWATELSTWEM"----- jestes pewien, ze masz 17 lat a nie 7 ?

Napisano

Boze, kiedy ja bylem w drugiej klasie liceum to w szkole tak sie nudzilem, ze sam w domu pochlanialem podreczniki z matematyki dla studentow ( rachunek rozniczkowy i calkowy, rachunek operatorow, podstawy teorii mnogosci i analizy funkcjonalnej)

w wolnych chwilach uczylem sie tez szwedzkiego - bog zreszta wie po co ( chyba naprawde z nudow)

kiedy natomiast zdawalem mature dostalem wpierdol od kaprala i sierzanta w gabinecie u dzielnicowego dzielnicowego bo koledzy z klasy doniesli, ze rozprowadzam "komunikat kor" plus obowiazkowe 48 na komendzie...hehehe ( z tego tez okresu pochodza poczatki poznawania arkanow grypsery)

jezeli ten czlowiek ma naprawde 17 lat to sadzac z tego, co pisze ( glownie "miedzy wierszami") jego zycie jest juz zmarnowane i dalsza jego czesc- czy to w polsce czy w ameryce - to bedzie tylko "killing time"

80% populacji jest wlasnie tego typu ale - parafrazujac orwella - nienormalnosc jest normalnoscia

Napisano

Dlatego mamy co mamy na swiecie. 20 procent nie da rady za nic ciagnac za uszy tej osiemdziesiatki w zadnej dziedzinie zycia.

Nie wiesz co robić, to dzieci rób. Przeciągniesz te procenty. Ciekawe tylko w którą stronę...? :P

Boze, kiedy ja bylem w drugiej klasie liceum to w szkole tak sie nudzilem, ze sam w domu pochlanialem podreczniki z matematyki dla studentow ( rachunek rozniczkowy i calkowy, rachunek operatorow, podstawy teorii mnogosci i analizy funkcjonalnej)

w wolnych chwilach uczylem sie tez szwedzkiego - bog zreszta wie po co ( chyba naprawde z nudow)

Bóg jak chce kogoś ukarać, to odbiera mu rozum. Ale i tak miałeś fajnie... Ja w tym wieku nudziłem się obracając koleżanki... :rolleyes:

A ty młody nie przemuj się tymi hejterami. Rób swoje, to życie twoje.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...