Skocz do zawartości

International Sim Card


ZelvaBOi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. To moj pierwszy post i od razu mam konkretne pytanie. Zawsze jak latalem do USA to albo uzywalem roamingu (jak bardzo krotki pobyt i brak czasu na kupowanie pre-paid) albo wlasnie kart przedplaconych. Jako, ze z reguly nie siedzialem tam dluzej jak 3-5 dni to bylo ok. Tymczasem ostatnio bylem w USA prawie dwa tygodnie i... no wlasnie. Wydalem na roaming (czasami trzeba bylo odebrac polska komorke w celach sluzbowych) i doladowania (zeby pogadac z PL i zeby oni mogli do mnie zadzwonic) jakies 900 PLN :-(. Najbardziej mnie w amerykanskich kartach irytuje placenie za odebrane minuty i tego bym chcial glownie uniknac.

Ostatnio zaczalem grzebac po necie w temacie International SIM card. Czy mial ktos z tym do czynienia? Jakie koszty, kogo mozna polecic? W USA jestem srednio 4-5 razy w roku, sporo latam po Europie (glownie NL, SK, DE, czasami UK) - ale tu na szczescie EU uregulowala roaming i jest tanio, za chwile bede regularnie latac na Filipiny (jakies 3-4 razy na rok) i Karaiby (2-3 razy). Jak tak pomysle o kosztach to mi wyjdzie, ze rocznie na telefon wydam z 20 tys PLN poza Polska :-(.

Macie koncepcje jak to ogarnac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej byłoby aby miał jaki w miare dobry telefon , najlepiej jakis smartfon , koniecznie bez simlocka i bedac w danym kraju kupowałbys karte prepaid.Miałbys juz na nim zainstalowany skype i jedyne co by ci zostało to tylko wykupic pakiet internetu.W Polsce np. pakiet 300 mb kosztuje ok. 10 zł . Taka ilośc wystarczy ci spokojnie na rozmowy głosowe na 10 dni.Za granicą te pakiety powinny byc w zvlizonej cenie.Jedyne co jescze musiałbys zrobic to miec albo wykupiony abonament w skype na rozmowy na cąły swiat non stop za 45 zł miesiecznie , lub dołądowywac konto.przy doładowaniu , jedna minuta połączenia wychodzącego kosztuje jakies 10 groszy wiec musiałbys sobie przekalkulowac czy lepiej dołądowywac czy miec abonament.Oczywiscie jak ktos do ciebie dzwoni to nic nie płącisz.Nie wiem jeszcze jest dokłądnie z tym numerem skype.Ale jesli dobrze rozumiem to wykupujesz go w Polsce i posiadajac ten numer , gdy ktos zadzwoni na niego i ty bedzie wtedy np. w USA to zostanie przekirowana rozmowa na twoj skype w telefonie.Nie wiem jaka bedzie jakos rozmowy ale moze jakos to bedzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o usa to simple mobile polecam za $40 nielimitowane rozmowy po stanach tak ze nie placisz za odbieranie i nielimitowane smsy do Polski i nielimitowany net 3g ,a za $60 jest 4g, pisze ze za $10 mies nielimitowane rozmowy do 52 krajow ale nie wiem dokladnie na jakich zasadach bo nie uzywalem jeszcze, wydaje mi sie ze masz ograniczona liczbe numerow na ktore dzwonisz za darmo tzn za te 4 dychy ktore zaplaciles a no i operuja na nadajnikach t mobile tak ze gdzie jest t mobile jest i simple mobile. Jesli nie zaplacisz za nastepny miesiac to numer zachowuje waznosc przez 3 miesiace moze w tych wyzszych planach dluzej nie wiem. Pozdrawiam. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

P.s. Tzn za te 5 dych ktore zaplaciles bo zapomnialem o jednej dyszce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kzielu, sly6 - nie przeczytaliscie uwaznie mojego postu. Nie chce sie odcinac od swiata - odebrac czasami musze. WiFi to tez problem jak sie nie ma czasu go szukac - np. w Cincinnati Downtown, o polaczenie inne niz "glodowe" odbieranie majli tekstowych tak trudno jak o dziewice w burdelu (w wiekszosci Downtowns nie przeciez nawet McDonald's gdzie jest najczesciej net za free). Skype kompletnie odpada. Ja nie potrzebuje tego do zabawy a do kontaktu z rodzina i firma.

lestat - to tez odpada - przeczytaj uwaznie co napisalem. Ja to wszystko wiem. Sam uzywam czesto w USA prepaida (no chyba, ze jestem na 2 dni to sie w to nie bawie) i mam staly numer (wlasnie z T-Mobile bo wychodzil w miare najsensowniej z zasiegiem i kosztami do PL). Wystarczy $49,95 zeby miec "tanie" rozmowy do PL - przynajmniej tak bylo na przelomie listopada i grudnia 2011 :). Lece znowu za jakies 2 tygodnie i szukam alternatywy. W marcu bede w Azji i w kwietniu znowu USA (Las Vegas) - troche mi zal tej kasy na rozmowy. Najgorsze jest to, ze jak do mnie ktos dzwoni na numer amerykanski to on placi (z PL to zaleznie od sieci miedzy 2,6 PLN a 4,8 PLN za minute) a ja odbierajac mam kasowane z konta $0,79 - a jak odbiore roaming na polskiej komorce to mnie kasuje 4,6 PLN/minuta. Wiec powoli traci sens posiadanie prepaida jak sie jest na krotko - chyba tylko z przyzwyczajenia utrzymuje ta karte.

pacio177 - o tym tez kiedys myslalem (mam Desire HD i Skype tez mam posadzone a w abonamenicie w PL z T-Mobile mam wliczone 5GB i 3000 minut i to za "marne" 300 PLN brutto - w USA takie cos to kosztuje ze $150-200!), ale wbrew pozorom w USA dobre 3G to jest glownie w centrach duzych miast (NYC, LV, LA) i tam jest ok. W innych lokacjach juz tak rozowo nie jest. Do tego srednie ceny transmisji w USA (nawet w pakietach dedykowanych) to koszt 6-8 razy wiecej niz w PL (!!) - ich ceny ustalaja providerzy - nasze ceny ustawy i UE. Liczylem i to sie kompletnie nie oplaci a do tego spore ryzyko braku zasiegu - ktos probowal wejsc na net na pustynie Mohave lub w Sequoia National Forest? :) Nie ma bata!

miro77 - nie jest to moze International ale juz zaczyna swiatelko w tunelu sie pojawiac. O takie rady mi chodzi!! Dzieki wielkie - juz lookam ich oferte. Ja na razie nie mialem nigdzie problemu z T-Mobile USA (poza tym maja genialna jakosc obslugi) - na kazdym zadupiu mi telefon dzialal, wiec pewnie i dzieki temu bede miec z glowy problem z zasiegiem. Jak wybiore dla siebie cos u nich to nie omieszkam napisac jak w praktyce dalo rade. Najwyzej zostanie mi szukanie osobnego numeru i rozwiazania na Filipiny :). Europa to pikus bo roaming w UE kosztuje mniej niz normalne rozmowy w USA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o usa to simple mobile polecam za $40 nielimitowane rozmowy po stanach tak ze nie placisz za odbieranie i nielimitowane smsy do Polski i nielimitowany net 3g ,a za $60 jest 4g, pisze ze za $10 mies nielimitowane rozmowy do 52 krajow ale nie wiem dokladnie na jakich zasadach bo nie uzywalem jeszcze, wydaje mi sie ze masz ograniczona liczbe numerow na ktore dzwonisz za darmo tzn za te 4 dychy ktore zaplaciles a no i operuja na nadajnikach t mobile tak ze gdzie jest t mobile jest i simple mobile. Jesli nie zaplacisz za nastepny miesiac to numer zachowuje waznosc przez 3 miesiace moze w tych wyzszych planach dluzej nie wiem. Pozdrawiam. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

P.s. Tzn za te 5 dych ktore zaplaciles bo zapomnialem o jednej dyszce.

Tak przebadalem stronke Simple Mobile i wyglada nawet sensownie - troche sie zakrecilem w tych ich planach, ale doszukalem sie (o czym jasno nigdzie nie informuja), ze plan jest na 30 dni. Zastanawiam sie po jakim czasie karta "umiera" calkowicie jak sie wykupi short term na 15 dni za $25. Nie chce mi sie brnac przez Term&Condition. Tak czy inaczej znalazlem jeszcze jedna podobna firme - z amerykanskich forum GSM wynika, ze glowna konkurencje Simple Mobile - nazywaja sie H2O Wireless.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...