"powracający Rezydent"

[MagdalenaW1992]

Witam.Mam Green Card.Od 1,5 roku przebywam poza granicami USA.Chciałabym wyjechać za 2-3 miesiące.Czy jest szansa,że wpuszczą mnie na lotnisku i nie zauważą tego faktu? Czy naprawdę konieczne jest ubieganie się o status "powracającego rezydenta". Dodam,że w paszporcie w ogóle nie wbili mi pieczątki,gdy opuszczałam USA.Bardzo mi zależy na tym.Proszę o pomoc!!!

[sly6]

a po co pisac na czerwono caly tekst,,rozumiem pare zdan ale calosc?

nikt nie da Ci gwarancji co bedzie na granicy,kolejna sprawa po co lecisz do USA,znow aby sobie tak wleciec i wyleciec z USA?

[MagdalenaW1992]

By mieszkać i pracować. Nikt nie da mi gwarancji - oczywiste,ale czy jest taka szansa? Czy jest tutaj ktoś,kto w ten sposób wleciał do USA? I czy to w ogóle możliwe aby wpuścili taką osobę tak po prostu bez deportacji?

[kzielu]

Oczywiscie ze szansa jest - pytanie jak mala... Moim zdaniem niewielka.

Nie wiem po co piszesz o jakiejs pieczatce i ile razy mialas okazje wylatywac z US, ale nikt tu od dawna zadnych pieczatek nie wbijal. Zamiast tego linie lotnicze przekazuja listy pasazerow do TSA i CBP/USCIS. Nawet jezeli kogos kiedys wpuscili to co to ma do rzeczy ? Ryzykujesz zawrocenie, taniej bedzie pojsc do ambasady po re-entry permit.

[sly6]

Pytasz sie czy komus sie udalo?ok udalo sie i co z tego?a Tobie moga robic problemy i co wtedy zrobisz?

Nikt nie da Ci deportacji jedynie skieruje sprawe do Sadu a wtedy od Sedziego bedzie zalezec co bedzie dalej ,jak udowodnisz swoje zwiazki z USA..ze wylecialas na jakis czas i ze mialas zamiar wracac do USA

Moze tez urzednik powiedziec ze moze bialy paszport bedzie lepszy lub tez GC to nie wiza turystyczna

[MagdalenaW1992]

I jeszcze jedno pytanie,jeśli nawet ubiegałabym się o status "powracającego rezydenta",to czy trzeba się umawiać na rozmowę w Ambasadzie,czy wystarczy formularz i dokumenty wysłać lub dostarczyć?

No i ile to wszystko tak naprawdę kosztuje? 379$ ? A ta druga opłata o której wspominają na stronie ambasady?

[sly6]

ale czy masz mocne podstawy aby o takie cos sie starac?

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/returning_residents.html

[MagdalenaW1992]

A nie wystarczy,że w momencie,gdy opuszczałam granice USA nie miałam ukończonych 18 lat.Nie byłam pełnoletnia,a więc za mój los odpowiadali rodzice,którzy nie zgodzili się na pozostanie przeze mnie w USA,musiałam z nimi wrócić.Miałam zamiar powrócić od razu po ukończeniu szkoły średniej,w której naukę rozpoczęłam jeszcze przed wyjazdem do USA oraz którą nakazali mi ukończyć rodzice.Ukończyłam szkołę średnią w kwietniu 2011,a w maju 2011 przystąpiłam do egzaminu maturalnego.Niestety rodzice nie chcieli wesprzeć mnie finansowo,musiałam więc znaleźć pracę,aby zarobić pieniądze na bilet do USA.W sierpniu 2011 podjęłam się stażu w barze gastronomicznym.Dzięki temu uzyskałam pieniądze na bilet powrotny do USA.

A w Stanach jest cała moja rodzina (oprócz rodziców) więc więź ze Stanami jak najbardziej.

[gal]

Ja winilbym za to wszystko Kanade!

[kzielu]

A nie wystarczy,że w momencie,gdy opuszczałam granice USA nie miałam ukończonych 18 lat.Nie byłam pełnoletnia,a więc za mój los odpowiadali rodzice,którzy nie zgodzili się na pozostanie przeze mnie w USA,musiałam z nimi wrócić.Miałam zamiar powrócić od razu po ukończeniu szkoły średniej,w której naukę rozpoczęłam jeszcze przed wyjazdem do USA oraz którą nakazali mi ukończyć rodzice.Ukończyłam szkołę średnią w kwietniu 2011,a w maju 2011 przystąpiłam do egzaminu maturalnego.Niestety rodzice nie chcieli wesprzeć mnie finansowo,musiałam więc znaleźć pracę,aby zarobić pieniądze na bilet do USA.W sierpniu 2011 podjęłam się stażu w barze gastronomicznym.Dzięki temu uzyskałam pieniądze na bilet powrotny do USA.

A w Stanach jest cała moja rodzina (oprócz rodziców) więc więź ze Stanami jak najbardziej.

Trudno powiedziec - musisz sprobowac. Cala rodzina poza rodzicami bedzie raczej srednio istotna...

Nikt Ci na forum nie da gwarancji ze zostaniesz wpuszczona ani ze dostaniesz re-entry permit.