maciopa Napisano 27 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2013 Mam pytanie, czy jest bez różnicy z jakiego portu wystartuję? Ponieważ bliżej mi do Wenecji niż do Warszawy. Jeszcze jedno, czy ktoś może będzie przenosił swoje mienie do Stanów np. w kontenerze statkiem i jaki jest całkowity koszt takiej przeprowadzki? Ok $1100 za fracht w kontenerze ( w sumie zależy jaką cześć kontenera 40` zajmujesz). Być może z Włoch jest taniej ;-)
Kriss333 Napisano 28 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2013 Dzieki sly6 i maciopa za odpowiedż.
Marekire Napisano 28 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2013 To chyba nieopłacalne wysyłać swój dobytek do US,chyba że masz bardzo cenne rzeczy. Za 1000$ to sobie nakupisz troche rzeczy na miejscu bez zamieszania z wysyłaniem.
trend Napisano 28 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2013 To chyba nieopłacalne wysyłać swój dobytek do US,chyba że masz bardzo cenne rzeczy. Za 1000$ to sobie nakupisz troche rzeczy na miejscu bez zamieszania z wysyłaniem. Też się przychylam do poprzednika nie ma sensu tworzyć Polski czy Italii w USA , najlepiej zaakceptować inności tych kontynentów i w podróż zabierać kartę kredytową .Na emigracji musi być inaczej i nie da się odtworzyć warunków z kraju wyjazdu. A zresztą wtedy sam wyjazd byłby pozbawiony sensu. Też myślałem co zrobić z "dobytkiem" i wyszło mi na to że wszelkie ruchomości nie mają żadnej wartości a nieruchomości najlepiej wynająć zawsze będą generowały jakiś malutki dochód. Kriss333 - gratulacje , może faktycznie 5-osobowa rodzina może mieć swoje bagaże u mnie 2 plus 1 tak więc składamy w 30 min i luz no na stałą emigrację może z godzinka .(przepis na pakowanie : laptop,aparat,kindle,kosmetyczka 2x gacie 2x t-shirt ,paszport , bilety , karty ,troszkę kasy w papierku)
stuff1000 Napisano 28 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2013 No i po badaniach, teraz tylko czekać na rozmowę z konsulem
Shonato Napisano 28 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2013 Czesc ponownie, nurtuje mnie jedna sprawa, mianowicie. Zostałem wylosowany, w marcu byłem na rozmowie, wszystko fajnie, bardzo miła Pani konsul zapytała mnie czy mam dziewczyne, odpowiedziałem, zgodnie (wtedy) z prawdą ze nie mam. Konsul na to: Gdybym miał to tez by dostala GC razem ze mną. W tej chwili spotykam się z przemiłą dziewczyną na której mi zależy i nie chciałbym zostawić jej teraz samej. Pytanie moje brzmi; co robić w takiej sytuacji?
mikun Napisano 28 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2013 Czesc ponownie, nurtuje mnie jedna sprawa, mianowicie. Zostałem wylosowany, w marcu byłem na rozmowie, wszystko fajnie, bardzo miła Pani konsul zapytała mnie czy mam dziewczyne, odpowiedziałem, zgodnie (wtedy) z prawdą ze nie mam. Konsul na to: Gdybym miał to tez by dostala GC razem ze mną. W tej chwili spotykam się z przemiłą dziewczyną na której mi zależy i nie chciałbym zostawić jej teraz samej. Pytanie moje brzmi; co robić w takiej sytuacji? udać sie po pierścionek do apartu...
kzielu Napisano 28 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2013 Czesc ponownie, nurtuje mnie jedna sprawa, mianowicie. Zostałem wylosowany, w marcu byłem na rozmowie, wszystko fajnie, bardzo miła Pani konsul zapytała mnie czy mam dziewczyne, odpowiedziałem, zgodnie (wtedy) z prawdą ze nie mam. Konsul na to: Gdybym miał to tez by dostala GC razem ze mną. W tej chwili spotykam się z przemiłą dziewczyną na której mi zależy i nie chciałbym zostawić jej teraz samej. Pytanie moje brzmi; co robić w takiej sytuacji? Musiałaby być Twoją żoną żeby dostać GC. Jeżeli otrzymałeś już zieloną kartę, albo wizę - to po jabłkach - musiałbyś wziąć ślub, po wyjeździe do US wysłać petycję i za 2-3 lata dostałaby wizę... Jeżeli chcesz wziąć ślub. Wiz dla dziewczyn (ani nawet narzeczonych - w przypadku rezydentów) - nie ma.
Shonato Napisano 29 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 29 Kwietnia 2013 eh.. zawsze pod górkę. Ok, dzieki za odpowiedzi Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.