Skocz do zawartości

Pierwszy Wyjazd Do Usa Do Mojego Chłopaka


Mag888

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam bardzo dużo pytań :) Proszę o odpowiedzi, tylko jak jesteście ich absolutnie pewni ;)

Sytuacja wygląda tak:

Poznałam mojego chgłopaka przez internet, przypadkiem i po 3 miesiącach przyleciał do Polski. Mieszkaliśmy razem przez rok, ale trochę się między nami popsuło, on nie mógł tu sobie znaleźć znajomych itd itp... Niestety wrócił do kraju. Ale nie zerwaliśmy ze sobą.

Teraz on chce, żebym go odwiedziła, ale nie jesteśmy nastawieni na ślub, więc proszę mi nie pisać o wizie narzeczeńskiej :P

Plan jest taki, żebym go odwiedziła i pomieszkała z nim u niego. Zwyczajnie, musimy się sprawdzić. I od dawna chciałam odwiedzić USA, zanim go poznałam.

Mi się kończy umowa o pracę pod koniec czerwca. Przez jakiś czas sobie dorobię (zajmuję się głównie tłumaczeniami). Jednak nie mam stałej pracy, przynajmniej na teraz, chociaż chcę znaleźć.

Ponieważ nie mam pojęcia jak to między nami będzie, mam kilka pytań:

1.Czy jak nam się zechce wziąć ślub, to mogę wziąć ślub będąc w USA na wizie turystycznej?

2.Czy można zacząć pracować w jakiś sposób legalnie, będąc na wizie turystycznej?

3.Czy w ogóle jest szansa dostać pracę w USA, będąc jeszcze w Polsce? Dla mnie byłoby to idelane rozwiązanie, żeby mieć więcej pieniędzy na pobyt w USA. Z tego co czytałąm, to wymaga dużo papierów i ingerencji pracodawcy z USA.

4.Czy pownnam mieć tutaj stalą pracę, żeby konsul był pewien, że wrócę? :P Nic mnie tu spacjalnie nie trzyma, ale nie mam zamiaru tam zostawać, bo chłopak jeszcze się nie pali do ślubu i mogę zwyczajnie tęsknić za krajem i rodziną....Choć z drugiej strony, jak mi się spodoba, to mogłabym zostać....

5.Ewentualnie, jak się bierze wizę narzeczeńską, wiem, że wtedy można dostać pozwoloenie na pracę przed ślubem. A jeśli ślub nie wypali, to trzeba opóścić USA, jeśli ma się tam pracę?

No i to wszystko na teraz.

Dziękuję za pomoc

Napisano

1.Czy jak nam się zechce wziąć ślub, to mogę wziąć ślub będąc w USA na wizie turystycznej?

Tak, ale nie jest to dobrze odbierane przerz USCIS i dokladnie sprawdzane.

2.Czy można zacząć pracować w jakiś sposób legalnie, będąc na wizie turystycznej?

Nie.

3.Czy w ogóle jest szansa dostać pracę w USA, będąc jeszcze w Polsce? Dla mnie byłoby to idelane rozwiązanie, żeby mieć więcej pieniędzy na pobyt w USA. Z tego co czytałąm, to wymaga dużo papierów i ingerencji pracodawcy z USA.

Tak, ale jak sama piszesz nie jest to ani latwe, ani szybkie ani tanie.

4.Czy pownnam mieć tutaj stalą pracę, żeby konsul był pewien, że wrócę? :P Nic mnie tu spacjalnie nie trzyma, ale nie mam zamiaru tam zostawać, bo chłopak jeszcze się nie pali do ślubu i mogę zwyczajnie tęsknić za krajem i rodziną....Choć z drugiej strony, jak mi się spodoba, to mogłabym zostać....

Praca moglaby pomoc bo generalnie powinnas wykazac zwiazki z krajem (czyli Polska) ale nie ma reguly, ludzie z praca, domami i firmami nie dostaja czasem wizy a bezrobotni tak.

5.A jeśli ślub nie wypali, to trzeba opóścić USA, jeśli ma się tam pracę?

Tak, masz 90 dni (bodajze) na zawarcie slubu, jesli to sie nie zdarzy musisz wyjechac lub zostajesz nielegalnie.

Napisano

Mam bardzo dużo pytań :) Proszę o odpowiedzi, tylko jak jesteście ich absolutnie pewni ;)

Sytuacja wygląda tak:

Poznałam mojego chgłopaka przez internet, przypadkiem i po 3 miesiącach przyleciał do Polski. Mieszkaliśmy razem przez rok, ale trochę się między nami popsuło, on nie mógł tu sobie znaleźć znajomych itd itp... Niestety wrócił do kraju. Ale nie zerwaliśmy ze sobą.

Teraz on chce, żebym go odwiedziła, ale nie jesteśmy nastawieni na ślub, więc proszę mi nie pisać o wizie narzeczeńskiej :P

Plan jest taki, żebym go odwiedziła i pomieszkała z nim u niego. Zwyczajnie, musimy się sprawdzić. I od dawna chciałam odwiedzić USA, zanim go poznałam.

Mi się kończy umowa o pracę pod koniec czerwca. Przez jakiś czas sobie dorobię (zajmuję się głównie tłumaczeniami). Jednak nie mam stałej pracy, przynajmniej na teraz, chociaż chcę znaleźć.

Ponieważ nie mam pojęcia jak to między nami będzie, mam kilka pytań:

1.Czy jak nam się zechce wziąć ślub, to mogę wziąć ślub będąc w USA na wizie turystycznej?

2.Czy można zacząć pracować w jakiś sposób legalnie, będąc na wizie turystycznej?

3.Czy w ogóle jest szansa dostać pracę w USA, będąc jeszcze w Polsce? Dla mnie byłoby to idelane rozwiązanie, żeby mieć więcej pieniędzy na pobyt w USA. Z tego co czytałąm, to wymaga dużo papierów i ingerencji pracodawcy z USA.

4.Czy pownnam mieć tutaj stalą pracę, żeby konsul był pewien, że wrócę? :P Nic mnie tu spacjalnie nie trzyma, ale nie mam zamiaru tam zostawać, bo chłopak jeszcze się nie pali do ślubu i mogę zwyczajnie tęsknić za krajem i rodziną....Choć z drugiej strony, jak mi się spodoba, to mogłabym zostać....

5.Ewentualnie, jak się bierze wizę narzeczeńską, wiem, że wtedy można dostać pozwoloenie na pracę przed ślubem. A jeśli ślub nie wypali, to trzeba opóścić USA, jeśli ma się tam pracę?

No i to wszystko na teraz.

Dziękuję za pomoc

1. Można wziać ślub jeżeli nie wyjeżdżasz z zamiarem imigracji. Emigracja na turystycznej jest nielegalna - zdarza się że CBP wbija do paszportu "NO A.O.S." i wtedy przy próbie uregulowania statusu dostaniesz bana.

2. Nie

3. Teoretycznie tak - poczytaj o wizach pracowniczych. Trudne, kosztowne (dla pracodawcy), obwarowane wieloma warunkami.

4. Musisz mieć związki z krajem żeby dostać turystyczną. Jeżeli konsul pomyśli że masz jakikolwiek intecje imigracyjne, to wizy możesz nie dostać.

5. Nie można. Narzeczeńska nie daje Ci praktycznie absolutnie nic (w praktyce) dopóki nie weźmiesz ślubu i nie zaczniesz procesu Adjustment of Status. Jeżeli na narzeczeńskiej wyjedziesz i nie weźmiesz ślubu, to nie ma żadnej legalnej drogi do pozostania tam (nie wspominając w ogóle o pracy). Jedyne co Ci daje możliwość pracy od momentu wjazdu to wiza małżeńska (IR-1/CR-1).

Napisano

90 dni masz na wziecie slubu ..takie sa zasady wizy narzeczenskiej

mozesz przez tym terminem wyjechac nie lamiac prawa .I mozesz znow startowac o wize narzeczenska lub tez turystyczna

a ile zamierzasz byc w USA aby sie tak sprawdzic?wiesz o tym ze mozesz dostac pobytu i na 3 miesiece i co wtedy ?

na wiele pytan masz odpowiedzi w dzialach emigracja,zielona karta lub tez wiza narzeczenska i te odpowiedzi tam padaja.

Napisano

Ad 1. Ślub możesz wziąć bez problemu na dowolnej wizie w USA. Możesz go nawet wziąć będąc nielegalnie po przedłużeniu pobytu lub przekroczeniu zielonej granicy. Pozostaje kwesta zmiany/uregulowania statusu. O ile osoby wjeżdżające do USA bez inspekcji (zielona granica z Meksykiem lub Kanadą) nie mają takiej możliwości, osoby przebywające w usa w większości przypadków (w zależności od wizy) mogą się ubiegać o zmianę statusu na stałego rezydenta. Dotyczy to również posiadaczy wizy turystycznej. Ważne jest to, byś przy rozmowie z oficerem na granicy miała zamiar wrócić do kraju. Jeżeli nawet tego samego wieczoru twój chłopak Cię zaskoczy i się oświadczy i weźmiecie ślub, możecie składać papiery na AOS. Z tego, co się orientuję, problemy przy zmianie statusu z wizy turystycznej rzadko występują, ale wiedzę czerpię głównie z forum visajourney i doświadczeń ludzi tam piszących.

Ponadto, nawet jeżeli dostaniesz w paszporcie adnotację "No AOS/EOS/COS" (co chyba jest sprawą dość rzadką), nie jest ona w żaden sposób prawnie wiążąca a jedynie wskazuje na to, że oficer imigracyjny na granicy miał podejrzenia, że możesz próbować zmieniać swój status w USA. Nie istnieje prawo mówiące, że jeżeli masz taką adnotację w paszporcie, to przy próbie uregulowania statusu z automatu dostaniesz bana. Możecie natomiast (i na pewno będziecie) pytani o to podczas interview w USCIS i Twój "immigrant intent" będzie sprawdzany.

2. Można, jeżeli wjedziesz na wizie turystycznej i zmienisz status z B2 na inny, umożliwiający zatrudnienie. Szanse na to jednak dosyć nikłe i procedura całkiem długa.

3. Ad 2, szanse nikłe, zależy od Twoich umiejętności i papierów oraz tego, czy znajdziesz w USA pracodawcę.

4. Im więcej związków z Polską, tym lepiej. Nikt nie powie Ci na 100%, że wizę dostaniesz. Procentowo, decyzja odmowna wydawana jest w około 10% przypadków. Więc statystycznie, masz 90% szans na powodzenie.

5. Wiza narzeczeńska pozwala Ci na wjazd na 90 dni. Teoretycznie, możesz podczas tych 90 dni pracować, ale do tego musisz mieć specjalne pozwolenie na pracę (EAD). Jego wydanie kosztuje kilkaset dolarów i czas oczekiwania wynosi... około 90 dni. W najlepszym przypadku zatem wydasz pieniądze po to, by móc pracować przez jedynie kilka dni, co mija się kompletnie z celem.

Pozdrawiam!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...