grzegorzs Napisano 30 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2012 Witam. Poznałem dziewczynę przez czat już dobrze ponad rok temu i utrzymujemy kontakt poprzez Skype niemalże co wieczór. Nasza znajomość mimo nie realnego wymiaru jest dosyć mocno poważna. Ona mieszka w New York i teraz pytanie czy można wystąpić o wizę narzyczenskA? Pytam bo jeśli faktycznie byśmy się skasowania tak samo w realu jak w Skype to na tej wizerunek mogę w ciągu 90 dni wziąść ślubne w stanach. Ale czy wtedy mogę zostać w stanach?
drevil Napisano 30 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2012 Nie dostaniesz wizy narzeczeńskiej, jeśli Wasza znajomość ogranicza się do rozmów przez Skype. Musicie poznać się osobiście, móc przedstawić zdjęcia, na których jesteście razem itp. Wystąp o wizę turystyczną i odwiedź ją w NYC albo zaproponuj jej wakacje w Polsce.
kzielu Napisano 30 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2012 Witam. Poznałem dziewczynę przez czat już dobrze ponad rok temu i utrzymujemy kontakt poprzez Skype niemalże co wieczór. Nasza znajomość mimo nie realnego wymiaru jest dosyć mocno poważna. Ona mieszka w New York i teraz pytanie czy można wystąpić o wizę narzyczenskA? Pytam bo jeśli faktycznie byśmy się skasowania tak samo w realu jak w Skype to na tej wizerunek mogę w ciągu 90 dni wziąść ślubne w stanach. Ale czy wtedy mogę zostać w stanach? Bez dowodu na spotkanie w realu w przeciagu ostatnich dwoch lat, petycja o wize narzeczenska to zwykla strata czasu i pieniedzy. Szanse zerowe.
SuperTraveller Napisano 30 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2012 Najpierw poznaj tą dziewczynę w realu, bo znajomość poprzez Skype to tak naprawdę żadna znajomość. Na odległość wszystko może wyglądać kolorowo jednakże rzeczywistość pokazuje, że takie "poważne" znajomości często rozpadają się jak domki z kart. Pojedź do niej na wizie turystycznej, przekonaj się czy to jest ta jedyna i wtedy martw się o wizę narzeczeńską.
grzegorzs Napisano 30 Lipca 2012 Autor Zgłoś Napisano 30 Lipca 2012 Dziękuję za szybką odpowiedź. Ja wiem ze Skype to nie to samo itd. Jednak pytam rozeznawczo. Czyli prosty temat. Najpierw wiza turystyczna. Jadę na jakiś czas i robie fotki razem z nią ze byłem i się znamy, tak? Dalej idzmy. Czy brać ślub na turystycznej? Czy lepiej wrócić do Polski i wtedy wystąpić o wizę narzyczenskA? No i po jakim czasie od powrotu występuje się o narzyczenskA?
miro77 Napisano 30 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2012 Domyslam sie ze ta dziewczyna posiada obywatelstwo amerykanskie bo nie znalazlem takiej informacji w Twoim poscie? Petcje o wize k1 moze zlozyc zaraz po Twoim powrocie do Polski no i wazna rzecz musi miec wystarczajacy dochod zeby Cie sponsorowac lub cosponsora. Pozdrawiam.
Pewex Napisano 30 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2012 Dlaczego dziewczyna nie moze cie odwiedzic - taniej i nie trzeba vizy
sly6 Napisano 30 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2012 o narzeczenskiej to zapomnij czytales moze zasady tej wizy,,
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.