damkard Napisano 23 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2012 Witam, mam pytanie dot odprawy na lotnisku do koljenego (nie pierwszego) odcinka lotu? Mowiac prosciej - lece przykladowo z NY do Amsterdamu i z AMS do WAW. Na lotnisku w Amsterdamie sie zasiedzialem, zagubilem, zasnalem i nie pojawilem sie przy stanowisku odprawy na czas - samolot odlecial beze mnie. Co wtedy sie dzieje? Trace polaczenie bo to byla moja wina, czy lece kolejnym samolotem? Druga sprawa, bagazu - co zrobic jesli cos z niego zostanie ukradzione? jak udowodnic? W jaki sposob sprawdzaja czy faktycznie cos zginelo? Teoretycznie przeciez mozna przedstawic paragony do drozszych rzeczy, ktore faktycznie nie zostaly skradzione?
jkb Napisano 23 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2012 Witam, mam pytanie dot odprawy na lotnisku do koljenego (nie pierwszego) odcinka lotu? Mowiac prosciej - lece przykladowo z NY do Amsterdamu i z AMS do WAW. Na lotnisku w Amsterdamie sie zasiedzialem, zagubilem, zasnalem i nie pojawilem sie przy stanowisku odprawy na czas - samolot odlecial beze mnie. Co wtedy sie dzieje? Trace polaczenie bo to byla moja wina, czy lece kolejnym samolotem? Wszystko zależy od linii lotniczych i taryfy biletowej. Aczkolwiek nam się tak zdarzyło dwa razy: nie zdążyliśmy z różnych powodów na kolejną nogę trasy, to na stanowisku linii lotniczych opisaliśmy sytuację i nas umieścili w kolejnym samolocie z wolnymi miejscami. Albo wpisują na listę oczekujących i czekasz pod bramką, czy któryś z biletowanych pasażerów się wykruszy. Generalnie polecam podejść do swojej bramki, ew. innej bramki z tą samą linią i opisać sytuację. Rozwiązanie powinno się znaleźć Druga sprawa, bagazu - co zrobic jesli cos z niego zostanie ukradzione? jak udowodnic? W jaki sposob sprawdzaja czy faktycznie cos zginelo? Teoretycznie przeciez mozna przedstawic paragony do drozszych rzeczy, ktore faktycznie nie zostaly skradzione? Na to pytanie nie odpowiem, bo nie znalazłem się jeszcze w takiej sytuacji. Pozdrawiam!
Joanna30 Napisano 23 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2012 Pierwsza sprawa - jak chcesz się zasiedzieć, czy zasnąć, to najlepiej rób to w pobliżu swojej bramki Druga sprawa - ratuje Cię chyba tylko ubezpieczenie bagażu. Ale jak udowodnić, że coś zginęło to nie wiem, bo nie miałam takiej sytuacji.
sly6 Napisano 23 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2012 na takie pytania odpowiada dana linia lotnicza a jak udowodnic jakas cenna rzecz..jest tzw limit na takie cos oraz jak tego sam nie ubezpieczysz to nikt Ci nie zwroci jak bedzie za drogie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.