relaxi Napisano 20 Września 2012 Autor Zgłoś Napisano 20 Września 2012 Dobrze porozmawiac z Wami. Sądziłam, że lepiej będzie konsultować się z kimś w Polsce, myślałam, że ktoś znający amerykańskie prawo imigracyjne i mieszkający w Polsce będzie lepszy. Zawsze to bliżej akcji (Ambasady). Ale wyglada na to, ze czekam mnie wizyta u prawnika jeszcze przed wyjazdem Wez adwokata z USA - chyba, ze masz na mysli znanego i wymienianego tutaj czesto pana, ktory sie wszedzie oglasza, a adwokatem nie jest za to wola sobie spore pieniadze za swoje uslugi. Pan Sz. juz wielu osobom naprawde zaszkodzil wiec jesli chcesz miec swoja sprawe zrobiona tak jak ma byc to do niego sie nie wybieraj chcę ... dość problemów Bedzie potrzebowala adwokata - ona ma skomplikowana sprawe (wbrew temu co moze sie wydawac). Plus ona potrzebuje aby ktos z nia porozmawial i uczciwie przerobil z nia cale wydarzenie w USA i to co ma mowic itd. teraz zaczynam się stresować ... dlaczego myślisz, że sprawa jest skomlikowana? Myślałam, że jest w miarę prosta, a jedyna komplikacja to fakt, że nie zaczynam procesu od początku (bo mam już zaakceptowane I-130) i właścieiw nie wiem od czego zacząć w tej sytuacji. wow! alez mi sie udalo zgadnac co urzednik mial na mysli A tak serio - wiele osob mialo taka sytuacje jak Ty, ze mialo pozniej wejsc na statek badz na samolot a urzednik zamiast turystycznej, wbil im C/D. I prawnie urzednik mogl miec racje mowiac, ze nie bedzie czasu na zmiany.. teraz to juz i tak nie ma znaczenia, ale moze komus sie przyda gdyby jechal i byl w podobnej do Ciebie sytuacji. Podobno miał, urzędniczka sprawdziłą to ze swoim przelożonym u Field Officer'a... Musiałabym ponownie przekroczyć granicę, żeby wejść na statek na C1/D... a tego nie chciałam. Sytuacja jest jaka jest i trzeba poszukac najlepszego i (mam nadzieję) w miarę możliwości szybkiego rozwiązania
sly6 Napisano 20 Września 2012 Zgłoś Napisano 20 Września 2012 relaxi ale co blizej?to nie Sad ze adwokat jest na rozprawie .. Mozesz miec adwokata w USA a sprawe prowadzona w Polsce ,wiele osob tak ma ,bo i tak sama idziesz na rozmowe a teraz przy tej technice mozesz cos wyslac faxem-e-mail itd
relaxi Napisano 20 Września 2012 Autor Zgłoś Napisano 20 Września 2012 Czy ktoś z Was kontaktował się drogą mailową z NVC? Mam do nich kilka pytań dotyczących procedury i zastanawiam się, czy odpowiadają na takie zapytania?
karina Napisano 20 Września 2012 Zgłoś Napisano 20 Września 2012 Czy ktoś z Was kontaktował się drogą mailową z NVC? Mam do nich kilka pytań dotyczących procedury i zastanawiam się, czy odpowiadają na takie zapytania? NVC nie odpowiada na pytania dot. procedury. NVC jest od tego kiedy np. dana osoba wyslala dokumenty a nie ma postepow w DANEJ, KONKRETNEJ sprawie. Aby sie w ogole kontaktowac z NVC musisz miec case number, daty urodzenia oraz, przede wszystkim, sprawa musi juz BYC W SYSTEMIE NVC. W innym przypadku powiedza Ci, ze oni Ci nic nie moga powiedziec, bo Ciebie jeszcze u nich nie ma. Od tego jest prawnik zeby sie zajac sprawa i zeby Ci wytlumaczyc watpliwosci (jesli je masz oczywiscie). NVC nie odpowie Ci ile to bedzie trwalo, jakie dokumenty (bo kazda sprawa jest inna) itp. Dobrze porozmawiac z Wami. Sądziłam, że lepiej będzie konsultować się z kimś w Polsce, myślałam, że ktoś znający amerykańskie prawo imigracyjne i mieszkający w Polsce będzie lepszy. Zawsze to bliżej akcji (Ambasady). Ale wyglada na to, ze czekam mnie wizyta u prawnika jeszcze przed wyjazdem Tak na logike: co mialby robic dobry prawnik imigracyjny w Polsce? Myslisz, ze mialby w Polsce lepszy biznes niz w Stanach? Ambasada nie wzywa prawnika ani on sie z nimi nie kontaktuje osobiscie - jesli sa watpliwosci (a nie powinno ich byc jesli prawnik zrobil wszystko dobrze od poczatku) - to sa telefony, faxy itd.
relaxi Napisano 21 Września 2012 Autor Zgłoś Napisano 21 Września 2012 NVC nie odpowiada na pytania dot. procedury. NVC jest od tego kiedy np. dana osoba wyslala dokumenty a nie ma postepow w DANEJ, KONKRETNEJ sprawie. ech... Aby sie w ogole kontaktowac z NVC musisz miec case number, daty urodzenia oraz, przede wszystkim, sprawa musi juz BYC W SYSTEMIE NVC. W innym przypadku powiedza Ci, ze oni Ci nic nie moga powiedziec, bo Ciebie jeszcze u nich nie ma. Na ich stronie jest napisane: "In order to ensure a prompt response: Enter your NVC Case Number or USCIS Receipt Number in the Subject Line of the e-mail. Provide the applicant’s name and date of birth and the petitioner’s name and date of birth..." Ja nie mam NVC Case Number, ale mam USCIC Receipt Number z mojego zaakceptowanego juz I-130. Myslałam, że to wystarczy. Od tego jest prawnik zeby sie zajac sprawa i zeby Ci wytlumaczyc watpliwosci (jesli je masz oczywiscie). NVC nie odpowie Ci ile to bedzie trwalo, jakie dokumenty (bo kazda sprawa jest inna) itp. Idziemy do prawnika,ale staram sie zebrac jak najwiecej informacji, zeby wiedziec, jakie pytania zadać i zdobyć mozliwie jak najwiecej informacji zanim polece do Polski. Tak na logike: co mialby robic dobry prawnik imigracyjny w Polsce? Myslisz, ze mialby w Polsce lepszy biznes niz w Stanach? nie wiem, ale myślę, że w Polsce też jest dużo osób, które skorzystyałyby z pomocy takiej osoby. Dobrze wiedzieć, że lepiej tu poszukać. Ambasada nie wzywa prawnika ani on sie z nimi nie kontaktuje osobiscie - jesli sa watpliwosci (a nie powinno ich byc jesli prawnik zrobil wszystko dobrze od poczatku) - to sa telefony, faxy itd. Jestem wdzięczna za odpowiedzi
happy2504 Napisano 21 Września 2012 Zgłoś Napisano 21 Września 2012 Właśnie w tym problem. Potrzebuję konsultacji z prawnikie w polsce, żby pokierował mnie. Nie zaczynam całej procedury od początku. Mam już zaakceptowane I-130. Dostałam już list. Chciałabym rozpocząc procerurę w NVC, a nie wiem jak Pozrozmawiaj z KARINA, zapytaj sie czy zechce poprowadzic Twoja sprawe. POLECAM
karina Napisano 21 Września 2012 Zgłoś Napisano 21 Września 2012 Aby sie w ogole kontaktowac z NVC musisz miec case number, daty urodzenia oraz, przede wszystkim, sprawa musi juz BYC W SYSTEMIE NVC. W innym przypadku powiedza Ci, ze oni Ci nic nie moga powiedziec, bo Ciebie jeszcze u nich nie ma. Na ich stronie jest napisane: "In order to ensure a prompt response: Enter your NVC Case Number or USCIS Receipt Number in the Subject Line of the e-mail. Provide the applicant’s name and date of birth and the petitioner’s name and date of birth..." Ja nie mam NVC Case Number, ale mam USCIC Receipt Number z mojego zaakceptowanego juz I-130. Myslałam, że to wystarczy. Nie wystarczy, bo Ty masz zupelnie inna sprawe niz Ci sie wydaje - w normalnych warunkach sprawa jest w NVC, Twojej sprawy tam nie ma, bo Ty chcialas robic AOS wiec oni Ci nie moga udzielic informacji na temat czegos co ma swoj USCIS receipt number, ale czego oni nie maja u siebie w systemie. Dlatego wlasnie Ci powiedzialam, ze Twoja sprawa jest inna niz sprawy z ktorymi NVC ma do czynienia na co dzien. O tym powinien Cie poinformowac prawnik od samego poczatku jesli bylas u niego na konsultacji. Wydaje mi sie, ze Ty nawet nie wiesz, ze sam proces wlozenia Ciebie do systemu NVC trwa, na chwile obecna, ponad 3-4 miesiace. Od tego jest prawnik zeby sie zajac sprawa i zeby Ci wytlumaczyc watpliwosci (jesli je masz oczywiscie). NVC nie odpowie Ci ile to bedzie trwalo, jakie dokumenty (bo kazda sprawa jest inna) itp. Idziemy do prawnika,ale staram sie zebrac jak najwiecej informacji, zeby wiedziec, jakie pytania zadać i zdobyć mozliwie jak najwiecej informacji zanim polece do Polski. Tak na logike: co mialby robic dobry prawnik imigracyjny w Polsce? Myslisz, ze mialby w Polsce lepszy biznes niz w Stanach? nie wiem, ale myślę, że w Polsce też jest dużo osób, które skorzystyałyby z pomocy takiej osoby. Dobrze wiedzieć, że lepiej tu poszukać. hm... te osoby raczej szukaja kogos kto ma pojecie o wszystkim, ale jest w USA - osoby szukajace w Polsce wydaja horrendalne pieniadze na Pana Sz., ktory powoluje sie na znajomosci w Waszyngotnie i z prawnikiem z NYC, a jak przyjdzie co do czego to ludzie zostaja z niczym (a konkretnie zostaja z dlugami, bo Pan bierze nawet 6 tysiecy zlotych za odwolanie od nieprzyznanej wizy turystycznej) Ambasada nie wzywa prawnika ani on sie z nimi nie kontaktuje osobiscie - jesli sa watpliwosci (a nie powinno ich byc jesli prawnik zrobil wszystko dobrze od poczatku) - to sa telefony, faxy itd.
relaxi Napisano 22 Września 2012 Autor Zgłoś Napisano 22 Września 2012 Nie wystarczy, bo Ty masz zupelnie inna sprawe niz Ci sie wydaje - w normalnych warunkach sprawa jest w NVC, Twojej sprawy tam nie ma, bo Ty chcialas robic AOS wiec oni Ci nie moga udzielic informacji na temat czegos co ma swoj USCIS receipt number, ale czego oni nie maja u siebie w systemie. Dlatego wlasnie Ci powiedzialam, ze Twoja sprawa jest inna niz sprawy z ktorymi NVC ma do czynienia na co dzien. O tym powinien Cie poinformowac prawnik od samego poczatku jesli bylas u niego na konsultacji. Wydaje mi sie, ze Ty nawet nie wiesz, ze sam proces wlozenia Ciebie do systemu NVC trwa, na chwile obecna, ponad 3-4 miesiace. Nie bylismy jeszcze u prawnika. Dzwonilismy do kilku i idziemy na konsultacje w przyszlym tygodniu. Czekalam na list z decyzja w sprawie I130, wiec tak naprawde nie wiem jeszcze, co mnie czeka. Jedyna wiadoma to powrót do Polski i Consular Process, ale nie znamy żadnych detali. Wszyscy mówili,że to najlepsze wyjscie... przeraża mnie fakt długiej rozłąki. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie szybko i sprawnie (mimo wszystko) ... hm... te osoby raczej szukaja kogos kto ma pojecie o wszystkim, ale jest w USA - osoby szukajace w Polsce wydaja horrendalne pieniadze na Pana Sz., ktory powoluje sie na znajomosci w Waszyngotnie i z prawnikiem z NYC, a jak przyjdzie co do czego to ludzie zostaja z niczym (a konkretnie zostaja z dlugami, bo Pan bierze nawet 6 tysiecy zlotych za odwolanie od nieprzyznanej wizy turystycznej) Duzo czytalam juz o oszustach... Dlatego tez zapytalam tutaj, czy ktos zna jakiegos prawnika w Polsce. Jak juz wspomnialam, dobrze wiedziec, że lepiej tutaj poszukać...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.