Skocz do zawartości

Na Jak Wize Probowac


loi1

Rekomendowane odpowiedzi

Przesiedzenie jakiejkolwiek wizy skutecznie utrudnia otrzymanie wizy imigracyjnej. Jak wytłumaczysz konsulowi ,że mając dwoje dzieci na utrzymaniu przez cały okres pobytu w USA razem z mężem nie pracowaliście :)

Mozna przesiedziec ta wize jak J-1 -nie miec zakazu wjazdu i dostac taka wize na pobyt staly

ale jak wyjdzie ze sie robilo nielegalnie to wtedy mozna zapomniec o wize czy na pobyt staly czy tez inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

na pani miejscu dowiedziałabym się w bardziej wiarygodnych źródłach przed zrezygnowaniem z planu, może jednak są jakieś opcje.

Druga sprawa jest taka że osobnika o niku kzielu nie należy się słuchac(i moim prywatnym zdaniem powinien miec zakaz doradzania ludziom w kwestii wiz), ponieważ jego standardowa odpowiedź brzmi "nie masz szans" można sprawdzic na innych wątkach :) wykazuje typową "polską solidarnośc" czyli mnie się udało to reszcie trzeba przeszkodzic (mnie np kazał do Kanady jechac a wizę dostałam bez problemu :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja calkowicie sie nie zgadzam z opinia powyzej. Uwazam, ze lepiej jest uslyszec gorzka prawde a pozniej ewentualnie mile sie rozczarowac niz na odwrot. Kzielu udziela informacji zgodnie ze swoja najlepsza wiedza, ktora jest poparta znajomoscia tematow, w ktorych bierze udzial, wypowiada sie. Karmii, jezeli pozostaniesz na forum to zobaczysz, ile ciekawych informacji zdobedziesz, ilu nowych rzeczy sie dowiesz. Wiele spraw zrozumiesz inaczej niz byc moze niektorzy Ci wczesniej przedstawiali. Ja np. wierzylam kiedys w mit, ze turystycznie do USA mozna sie udac tylko raz w roku i na tym koniec. Tutaj na forum na prawde poszerzylam swoje horyzonty. Warto posluchac rad i sugestii innych, aby miec szerszy obraz sytuacji:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwadziescia lat szybko minie :) a potem juz z gorki = 4, 5 lat czekania i macie z mezem zielone karty

pozostaje jeszcze jedna mozliwosc: azyl polityczny

jesli stwierdzilas, ze w polsce "nie da sie zyc" to kwalifikuje sie to pod niemozliwosc przystosowania sie do obecnego systemu politycznego w tym kraju

osoba jest "nieprzystosowana" jesli na kazdym kroku czuje sie przesladowana, ignorowana albo oszukiwana

pojedz o ambasady na piekna w wawie i popros o prywatna rozmowe z konsulem - a podczas tej rozmowy postaraj sie udowodnic ,ze wspolczesna polska to wlasciwie prl-bis i ze ciagle czujecie sie zagrozeni represjami z powodu swoich przekonan politycznych - kto wie, moze to "zadziala".....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...