Skocz do zawartości

Zmana Wizy Na Fiancee Czy Małżeństwo?


AniaG

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

próbowałam znaleźć przypadek podobny do mojego i aktualny, ale nie widzę, jeżeli przeoczyłam to przepraszam za dubel!

jestem w USA od maja 2012 (jest to mój drugi pobyt, pierwszy był tak jak powiedziałam w ambasadzie- miesiąc), planowałam być tu przez ok 3 miesiące, zostałam dłużej.. na granicy dostałam "przepustkę" na 6 miesięcy i w październiku złożyłam podanie o przedłużenie do USCIS. Dziś dostałam wiadomość, że chcą wiedzieć czemu chce zostać czy mnie stać no i bilet powrotny.. problem w tym, że kiedy pierwszy raz tu byłam w 2005 zakochałam się w obywatelu USA i teraz kiedy wróciłam znów jesteśmy parą i kochamy się jeszcze bardziej- problem w tym, że chcemy się pobrać, a jako, że aplikowałam o extention boimy się, że przy zawarciu ślubu za powiedzmy miesiąc mnie deportują, z drugiej strony ja się obawiam powrotu do Polski- że będą problemy z wizą i ponownym wjazdem... kiedy przyjechałam w maju nie było planów o ślubie, ba nie było żadnych planów- przyjechałam do przyjaciół, rodziny amerykańskiej jako, że się nie widzieliśmy od 5 lat. trochę może poplątałam, ale słyszałam, że lepiej jest iść zza ciosem i po prostu wziąć ślub jak tutaj jestem, a nie komplikować dodatkowymi wydatkami biletu, wizy K-1 i nerwami bycia z dala od siebie. Czy też może złożyć o k-1 jak tutaj jestem i tu czekać? cały czas jestem legalnie, mamy również możliwość okazania rozmów z tych 5 lat, znajomych, którzy mogą potwierdzić co było i jest między nami, niestety tylko jedno zdjęcie udało nam się wtedy zrobić... nie wiem w sumie dlaczego, ale niestety.. czy powinnam się obawiać deportacji?

Proszę podpowiedzcie co mamy robić ASAP.. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wizy k-1 nie dostaniesz w USA

pozostaje wyjazd i czekanie na k-1,na wize malzenska-pobyt staly lub tez inna wiza

ale dobrze piszesz i myslisz ze mozesz wizy turystycznej nie dostac bo jedno mowisz a cos innego robisz ..

Mozesz tez wziasc slub,wyslac papiery i czekac co bedzie,,a slub ma byc spontaniczny,nie planowany jak i legalizacja pobytu

bedziesz mogla tak pokazac na rozmowie o staly pobyt ?znasz co musisz zrobic,co wyslac,jak z wydatkami i ile musi zarabiac Twoj maz aby takie cos przeszlo?

To Wy musicie na rozmowie to pokazac ze jestescie razem a nie znajomi czy ktos inny

To Ty sie starasz o pobyt a nie ktos ze znajomych,rodziny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw określmy ramy czasowe, w jakich się znajdujesz. Rozumiem, że właśnie dostałaś RFE w sprawie swojego I-539 / EOS. To oznacza, że tak, póki co jesteś legalnie w USA. Teraz tak, w przypadku I-539, masz 30 dni na odpowiedź RFE (plus chyba 3 dni doliczone na przesłanie poczty), zatem masz trochę pola manewru, jeżeli chodzi o czas.

Teraz ważniejsza sprawa: co chcesz zrobić? Zauważ, że jeżeli Twoim celem jest ślub i pobyt stały, nie powinnaś kontynuować procedury przedłużenia. Jednym z wymogów akceptacji petycji o EOS w przypadku wizy B-2 jest konieczność pokazania, że będziesz chciała wyjechać, gdy Twoja wiza wygaśnie - to Ci będzie trudno wykazać. Idąc tym tropem, składanie petycji I-129F (do K-1) jak tu jesteś moim zdaniem również nie ma sensu, gdyż to tylko dostarczy argumentów przeciw Twojemu extension, no i trochę musiałabyś poczekać poza USA aby K-1 otrzymać. Obawiam się również, że na czekanie na K-1 w USA nie starczy Ci czasu.

Dodatkowo, należy pamiętać, że w gestii USCIS leży również ocena, czy aplikacja o EOS nie została złożona frywolnie, tj. nie ma ona konkretnych podstaw a jej jedynym celem jest zapobiegnięcie konieczności opuszczenia kraju po wygaśnięciu daty na I-94. Jeżeli takie podejrzenie zaistnieje i będzie taka ocena Twojego postępowania przez USCIS (najpierw wjazd, potem EOS, w momencie otrzymania odmowy inna petycja), istnieje kilka komplikacji, gdzie jedna z nich polega na tym, że Twój pobyt uznaje się za overstay retroaktywnie, tj. od daty na Twoim I-94, a nie od daty wydania decyzji odmownej Twojego EOS. To oznacza, że do przesiedzenia o 180/365 dni i otrzymania odpowiednio bana na wjazd na 3/10 lat, byłoby znacznie bliżej. Póki co jednak to Ciebie nie dotyczy i jesteś w sytuacji, gdy nie masz ani bana, ani overstay, i twój pobyt jest tolerowany. Wszystko zależy od tego, co zrobisz dalej.

Co ja bym zrobił na Waszym miejscu? Zakładam, że jesteście gotowi na ślub. A zatem, zbierajcie wszystkie papiery aby złożyć I-130/I-485/I-131/I-765 (zupełny akt urodzenia, medical, affidavit of support i wszystkie te rzeczy). Weźcie ślub. Wyślijcie petycję. Czekajcie na NOA1. Jak już będziecie mieli w ręku receipt notice z numerami spraw z I-130/I-485, wycofaj I-539. Moim zdaniem ważne jest, że Twoja I-539 jest cały czas w toku i nie jest denied, bo inaczej łatwiej byłoby Cię posądzić o frywolne składanie petycji.

Wycofując I-539 opisz sytuację w krótkim liście, podkreśl, że w momencie składania I-539 Twoim celem nie był ewentualny ślub i stały pobyt w kraju, a plan ten dopiero zrodził się w waszych sercach po wysłaniu tej petycji. Jeżeli chodzi o AOS, na pewno będziecie mieli interview, na którym możliwe, że będziesz musiała się tłumaczyć, dlaczego postąpiłaś tak, a nie inaczej. Ważne, że ślub jest z miłości, a nie do celów imigracyjnych.

Ważne jest, by wyrobić się do czasu, jaki Wam pozostał do wysłania odpowiedzi na RFE. Jeżeli pobierzecie się i złożycie papiery na AOS po tym czasie, olewając RFE, to I-539 będzie denied i to moim zdaniem może być argument za tym, że jest to ślub do celów imigracyjnych. Jeżeli natomiast wyślecie odpowiedź do RFE, mając w planach ślub i aplikację o pobyt stały, to żeby dostać approval, trzeba byłoby skłamać (nie polecam). Jeżeli wyślesz odpowiedź na RFE pisząc, że masz zamiar zostać i aplikować o pobyt stały, patrz wyżej.

Oczywiście to tylko moje sugestie, niech inni też się wypowiedzą :)

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za odpowiedź! tylko teraz inny problem.. nie mam jak z polski wziąć mojego aktu urodzenia.. nie mam rodziny, która może pójść do urzędu w moim imieniu, a na pismo żeby osoba trzecia to odebrała dostałam odpowiedź że nie da rady, natomiast mogą mi wysłać mój akt urodzenia za darmo (!) bezpośrednio do mnie do stanów.. co chcę przez to powiedzieć- mamy 31 dni i co jeśli nie zdążymy ze ślubem? tzn z zebraniem wszystkich dokumentów, czy powinnam teraz wycofać I-539, albo z końcem stycznia? co jeżeli zostanę bez ślubu i wizy tydzień czy dwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak, z tego, co się orientuję, jeżeli wyślecie wszystko oprócz aktu urodzenia, to petycja powinna zostać przyjęta (a nie odesłana), po czym na 100%, kilka miesięcy później, dostaniecie RFE, by papier dosłać. Ale z tego, co piszesz, wtedy już powinnaś mieć go w ręku. Dodam jeszcze, że do pakietu wystarczy kopia, tj, jeżeli ktoś w Polsce zeskanuje obie strony i Ci wyśle mailem, Ty to wydrukujesz i dołączysz, to jest OK. Oryginał musisz mieć ze sobą na interview. Pamiętaj o tłumaczeniu!

Co mnie zastanawia - kto może przysłać akt urodzenia za darmo? Wiem, że koszt każdego odpisu to 33zł w urzędzie, więc dowiedz się dokładnie o co chodzi. Może to być najlepsze rozwiązanie, ale warto chwilę się nad tym zastanowić. Rozwiązania alternatywne, które obecnie przychodzą mi do głowy:

- przedzwoń do konsulatu i dowiedz się o procedurę, koszt i czas oczekiwania na papier, w przypadku złożenia wniosku w placówce (może być drogo i czasochłonnie) - UWAGA: tutaj nie jestem pewny, czy akt urodzenia wystawiony przez konsulat, będzie akceptowalny przez USCIS, najlepiej niech się ktoś wypowie w tej sprawie

- jeżeli masz w Polsce kogokolwiek (np. znajomego), który mógłby odebrać Twój akt urodzenia, napisz pełnomocnictwo, przejedź się do konsulatu po usługę notarialną (poświadczenie podpisu), wyślij pełnomocnictwo do znajomego i daj mu działać; z notarialnym pełnomocnictwem urząd stanu cywilnego raczej nie powinien się sprzeczać

- znów, jeżeli masz znajomego, napisz pełnomocnictwo, po czym udaj się do dowolnego notariusza w swoim stanie (polecam bank - jeżeli macie konto, usługi notarialne są zazwyczaj za darmo), po czym wystąp o apostille do notaryzowanego dokumentu w departamencie stanu swojego stanu; tak przygotowany dokument wyślij znajomemu, który złoży go w Twoim imieniu i odeśle Ci akty urodzenia. Tutaj kilka uwag:

a) notariusz w USA może odmówić poświadczenia podpisu na dokumencie w języku polskim, polecam przygotować wersję dwujęzyczną

B) w zależności od stanu, przed wysłaniem prośby o apostille, może być konieczne certyfikowanie papieru na poziomie hrabstwa (hierarchizacji struktur rządowych w USA)

c) urząd stanu cywilnego może się wykłócać o ważność apostille ("panie, co mi pan tu przynosisz"), ale zgodnie z prawem jest to urzędowy dokument, ważny na terenie RP

- ostatecznie, poczekaj na wydanie I-512 (Advance Parole lub kartę combo EAD/AP), przejedź się do Polski, weź papier, wróć i dokończ procedurę

Drobna rada: poproś od razu, by wysłali Ci ze 3 odpisy, na wszelki wypadek. I pamiętaj - musi być akt urodzenia zupełny, nie skrócony.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jkb wysylka jest za darmo ale zaplacic musisz ;) za akt urodzenia :)

tez tak kiedys mialem ze zaplacilem ale wyslali za darmo do danej osoby akt urodzenia ;)

mozna cos innego zrobic ale to juz na pw napisze :)

Wiem już dlaczego za darmo! :)

poza tym mam jeszcze jedną wątpliwość- w trzy tygodnie zaplanowaliśmy ślub, 26go się pobieramy ale mój czas (33 dni) kończy się 3 lutego.. powiedzcie mi, czy mogę wysłać te dokumenty i powiedzmy 1go wycofać podanie o przedłużenie bez informacji o numerze sprawy? czy to zbyt ryzykowne? jeżeli nie to co robić?

dodam, że mój narzeczony pracuje dla TSA w CC, więc nie chcę żeby miał nieprzyjemności w związku z moim ewentualnym nielegalnym pobytem..

:( :( :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...