Skocz do zawartości

Złe Strony Polski Według Polaków Mieszkających W Australii


Paulina_89

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wszystkie narody produkują ludzi niezaradnych życiowo. Nie ma z tym problemów. Problem w tym, że oni wsiadają potem w samolot i podróżują. Potem zaczynają się krzyki, że "biją", że Polak Polaka oszukał, że do kolejki nie wpuszczono.

Polak rozróżni pijanego od kogoś z innym akcentem i może historyjka jest prawdziwa, ale moim zdaniem przesadzona.

Nie polecam takim ludziom podróżować np. do krajów Afryki północnej, bo zostaną naciągnięci 200 razy tylko w drodze do hotelu z lotniska, lub do Afryki zachodniej bo mogą poznać budowę kałasznikowa z bliska w całkiem normalnych sytuacjach, jak kontrola na drodze i wypytywanie o historię rodziny do trzeciego pokolenia wstecz.

A tej parze Polaków w Australii mogę tylko odpowiedzieć parafrazą: a w Australii biją Aborygenów.

  • Odpowiedzi 38
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

przez kilka dni czytałem wasze posty, ale nie mogłem obejrzeć tego filmiku ze względu na łącze internetowe, które miałem do dyspozycji. Dziś w końcu go obejrzałem, choć przyznam szczerze tylko do połowy, bo dalej nie dałem rady!

Moje zdanie na ten temat? Generalizowanie i ogólne gadanie!

Tak jak KaeR uważam, że Polacy nie różnią się wiele od innych narodów świata. Tak jak i Polacy ludzie w innych krajach potrafią oszukiwać, kraść, wyśmiewać, klnąć, chamsko podchodzić do innych, itp.

Co do historyjek opowiedzianych przez tych państwa: Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić chłopaka, który się popłakał bo go wyprosili z kolejki? Stałem w miliona kolejek i nigdy nie widziałem, żeby ktokolwiek płakał z tego powodu!

Obcokrajowcy, którzy jeżdżą do Polski i skracają swój pobyt, bo są źle traktowani? Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Moi znajomi ze Stanów byli w Polsce cztery razy!!! Za czwartym razem to się nawet zastanawiali czy by się do Polski nie przeprowadzić. ON pracuję głównie w domu i w zasadzie nie ma znaczenia gdzie jest, potrzebny mu jest tylko komputer, a że w Polsce tanio i fajnie... Jednak jego żona nie chciała zostawiać rodziny i znajomych.

Państwo w filmiku strasznie generalizują! To nie jest tak, że wszyscy w Polsce są tacy źli oraz wcale nie jest tak, że my jesteśmy takim "Wspaniałym" narodem, niby co takiego jest w nas wspaniałego? Jesteśmy normalnym, zwyklym narodem tak jak inni na świecie.

Interesujące jest to, że w niektórych osobach, które wyemigrowały budzi się chęć naprawiania świata (czyt. Polski), a może by się do Polski przeprowadzili i działali u źródła?

Napisano

Interesujące jest to, że w niektórych osobach, które wyemigrowały budzi się chęć naprawiania świata (czyt. Polski), a może by się do Polski przeprowadzili i działali u źródła?

Watpię, żeby dobro Polski było dla kogoś ważniejsze niż dobro własne. Nie licz, że się przeprowadzą ;)
Napisano

to moze cos zrobia takie osoby kolo siebie ;) w nablizszym srodowisku

nadal mozna spotkac takich Polakow co odplaca usmiechem,oddadza pomoc,milosc :)

Napisano

nadal mozna spotkac takich Polakow co odplaca usmiechem,oddadza pomoc,milosc :) -- ZGODA. Ja bym nawet powiedziala, ze jest znacznie lepiej pod tym wzgledem niz bylo nawet stosunkowo niedawno, a napewno 15-20 lat temu.

Napisano

to generalizowanie to jest okropna rzecz. Kilka tygodni temu wylądowałem w NYC. Przekonany, że wyjdę na ulicę i zobaczę same grubasy, a tu niespodzianka. Chłopaki smukłe jak szczupaki, a dziewczyny takie wylaszczone! Niesamowite! To już nie ta sama Ameryka! Pojechałem dalej do Bostonu, a tam wielkie supermarkety ze zdrową żywnością i znowu... zero grubasów. A w Polsce wciąż się mówi, że Ameryka to świat grubasów. Więc to nic innego jak generalizowanie!

To samo o można powiedzieć o Polsce i Polakach.

Napisano

katlia oczywiscie ze jest lepiej ale nie zbyt doskonale ze tak powiem ;)

sam mialem takie zdarzenie ostatnio,nikt sie na zywo nie znal,ja bylem aby posrednikiem,zapalnikiem pewnych dzialan i o dziwo

wyszlo lepiej niz przypuszczalem

bylo wszystko co by mozna by sobie wymarzyc,spanie 2-3 tyg,pomoc w pewnych sprawach ,prawie jak bajka czy tam basn :) z dobrym zakonczeniem

moze dlatego ze zadzialalo ze Twoi znajomi sa moimi znajomymi,reputacja ze ja jestem tym dobrym wiec samych podobnych znam :) itd

bo tak w duzej wiekszosci spraw tak sie dzieje ze przez kogos poznasz wiele innych-lepszych osob :) masz latwiej ,prosciej :)

generalizowanie zawsze jest zle ale jak powiedziec o swoim zyciu jesli jaki Ojciec taki syn ;) wtedy robi sie ciezko :)

ale jakos trzeba zyc i isc dalej :)

tak samo sluby na pobytach turystycznych,ze prawie kazdy chce dla GC ;) ciezko przekonac osoby takie ze jest inaczej :)

Napisano

Sly, a gdzie to jest "doskonale" ? :) Cieszmy sie pozytywnymi zmianami ktore sie ciagle widzi. Jestem przekonana ze mlodzi, swiatowi polacy zmienia spoleczenstwo jeszcze na lepsze. Kiedys nie bedzie juz tego pokolenia PRL-owskiego (kiedy naprawde bylo duzo w Polsce chamstwa) i wtedy to bedzie zupelnie inny kraj!

  • 5 miesięcy później...
Napisano

z niektorymi zamieszczonymi tutaj opiniami sie zgadzam niemal w 100%, ale pozwole sobie zauwazyc, ze w kazdym karaju sa LUDZIE i ludzie, rowiez w polsce. pewne cechy nie bardzo zaleza od narodowosci a raczej od charakteru i uwarunkowan rodzinnych... prawda jest taka, ze obywatela kazdego kraju boli, jesli niepochlebnie mowi sie o jego narodzie. ale o zlym mowic jest po prostu latwiej - w jezyku polskim mamy znacznie wiecej slow okreslajacych negatywne emocje niz pozytywne...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...