spicyvanilla Napisano 24 Lipca 2013 Zgłoś Napisano 24 Lipca 2013 Czy kiedykolwiek komuś zdarzyło się podczas wlotu do USA, że miał problemy z powodu tego, że miał na komputerze zainstalowany jakiś piracki program bądź np. mp3-ki czy filmy ściągnięte z netu ? Czy w ogóle sprawdzają latopy pod tym kątem? Dwa razy mi się nie zdarzyło, ale wolę się spytać o doświadczenia innych.
Paulina_89 Napisano 25 Lipca 2013 Zgłoś Napisano 25 Lipca 2013 podczas tych 3 wlotow do USA nigdy mi sie niezdarzylo, zeby ktos mi sprawdzal laptopa.
tinki Napisano 25 Lipca 2013 Zgłoś Napisano 25 Lipca 2013 Cztery loty do Polski i cztery powroty do USA. Nigdy nie kazano mi otworzyc laptopa. No nie, przepraszam, raz na lotnisku Chopina w Polsce. Tylko kazali otworzyc i zamknac.
sly6 Napisano 25 Lipca 2013 Zgłoś Napisano 25 Lipca 2013 co nie oznacza ze nie moga sprawdzic moga sprawdzic,moga zabrac do dalszego sprawdzenia
spicyvanilla Napisano 25 Lipca 2013 Autor Zgłoś Napisano 25 Lipca 2013 sly6, to ja wiem, że ONI wszystko mogą, nawet nazwać Cię św. Mikołajem i kazać wyp*** do Laponii, ale chodzi mi o to, czy w PRAKTYCE komuś to się zdarzyło bądź o czymś takim słyszał.
mi0706 Napisano 25 Lipca 2013 Zgłoś Napisano 25 Lipca 2013 Mi się zdarzyło na JFK, jak leciałem na FL, że go otwierali i zamykali i przepuszczali przez skaner 3 razy, ale to nie ze względu na to, że coś im w moim podręcznym piszczało i nie mogli dojść do tego co to było. Tym sposobem spóźniłem się na samolot i musieli mi przebookować na następny lot.
sly6 Napisano 25 Lipca 2013 Zgłoś Napisano 25 Lipca 2013 jest to opisane na wielu forach,rozne przypadki jesli chodzi o takie cos.
c4r0 Napisano 25 Lipca 2013 Zgłoś Napisano 25 Lipca 2013 Generalnie TSA na bramkach ma sprawdzać czy nie wnosisz bomby lub broni, a nie czy masz mp3... Dlatego jeśli komp wygląda ok to nic nie każą robić, a jak mają wątpliwości to każą włączyć po to, żeby się upewnić że działa i że to nie atrapa. Oglądać co masz na dysku będą pewnie dopiero, jak będzie podejrzenie że przemycasz jakieś tajne informacje albo coś takiego, ale też nie sądzę żeby na takiej kontroli ktoś skupiał się na szukaniu nielegalnych mp3 i programów. No ale jak już było tu pisane, różnie może być. Ja leciałem do USA i z powrotem z 8 razy i nigdy nie kazali mi włączać kompa. Za to zawsze trzeba go wyjąć z torby i położyć na oddzielnej tacce więc najlepiej jest jak to zrobisz samemu zanim ci każą - będzie szybciej.
mi0706 Napisano 25 Lipca 2013 Zgłoś Napisano 25 Lipca 2013 a propo włączania urządzeń żeby sprawdzić czy to nie atrapa, to ja miałem tak w Monachium. Miła Niemka powiedziała, żebym wyciągnął aparat i go włączył. Jak zobaczyła, że jest OK to mnie puściła.
JLG Napisano 25 Lipca 2013 Zgłoś Napisano 25 Lipca 2013 10 lotów do USA i nigdy nie odpalali lapka i nie sprawdzali zawartości, nawet podczas kontroli dodatkowej
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.