Rubicon Napisano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2013 Ja mam lepiej, i jestem zatrudniona na nie-niskim stanowisku w firmie Fortune 200. Mamy lepiej bo: corka ktora studiowala na graduate school mogla byc na moim ubezpieczeniu bo jej uniwersyteckie pokrywalo mniej a kosztowalo poltora razy wiecej niz to co my placimy. Syn od 1go bedize mial lepiej bo ma pre-existing condition. To oszczedzi nam jakies $3,500-4,000 na rok. Nasze ubezpieczenie poszlo w dol, bo podwyzke ktora najpierw oglosila firma ubezpieczeniowa byla nieleglana (thank you Obamacare) i prawnicy publicznie grozili zabrac ich do sadu. Ale podzialalo! W stanach gdzie duzo ludzi korzysta albo z Obamacare albo stanowych wersjach tej ustawy ubezpieczenie jest tansze Co do tych anulowanych ubezpieczen- doinformuj sie. Ciagle sa nowe ustawy ktore pozwalaja tym ludzom korzystac ze starego ubezpieczenia - ostatnia byla ogloszona 2-3 dni temu. Ja nie twierdze, ze Obamacare nie ma problemow. Ja nie twierdze ze to jakies idealne rozwiazanie. Pisalam wyraznie ze to jest pierwsz krok z wielu potrzebnych. Co do twojej opini o gun control: w moim mniemaniu to jest nader abstrakcyjne pojecie. Ty sie nie zgadzasz. No i? Ciesz sie bo niewiele jest normalnych odob ktore moga powiedziec ze zyskaly na Obamacare. Ja nie mowie ze zmiany nie sa potrzebne....bo sa. System od lat jest chory. Ale sposob w jaki te zmiany sa wprowadzane nie jest dobry. Po co klamstwa....dlaczego Obama wiele razy mowil ze ci ktorzy juz maja ubezpieczenie beda mogli zachowac swoje polisy w dotychczasowej formie a moja zona juz dostala list mowiacy ze polisa jest wazna tylko do konca przyszlego roku....i dlaczego nagle pojawily sie podwyzki skladek? Co do zmieniajacych sie ciagle przepisow...powiedz to ludziom ktorych firmy zrezygnowaly z zapewnienia im darmowego ubezpieczenia w ramach benefitow....ja wlasnie o takich przypadkach mowie... i mysle ze nie jest przypadkiem fakt ze zgralo sie to w czasie z wprowadzeniem Obamacare. Tak jak pisalem moja firma jeszcze zapewnia ubezpieczenie wszystkim od sredniego managementu w gore...ale szef juz powiedzial ze nowe przepisy beda kosztowaly firme sporo kasy...ciekawe czy odbije sie to na naszych bonusach itp - znow dzieki Obama. Co do gun control....jest to dla Ciebie abstrakcyjne pojecie bo....? To może inaczej - co ma AR-15 czego w przypadku samoobrony nie da się wykorzystać Glocka, Siga czy czegos podobnego (pistoletu generalnie) ? Tez sobie lubię postrzelać, ale to całe towarzystwo z NRA płaczących o ograniczaniu ich konstutucyjnych praw to mnie raczej rozśmiesza... A kto powiedzial ze AR ma sluzyc do samoobrony? To chocby sportu strzeleckiego juz nie mozna uprawiac? Smieszy cie NRA....to powiedz mi jak nazwiesz gun control bo moim zdaniem jest to ograniczanie moich konstytucyjnych praw.
kzielu Napisano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2013 Konstytucyjnych praw do czego konkretnie ?
barbek82 Napisano 24 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2013 Do posiadania i noszenia broni. Amendment 2: A well regulated militia, being necessary to the security of a free state, the right of the people to keep and bear arms, shall not be infringed. A teraz pewnie napiszesz, ze to dotyczylo muszkietow a nie broni pol-automatycznej.
kzielu Napisano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2013 Rozwala mnie jak to imigranci są przywiązani do tej konstytucji. Dotyczy broni, ale jak można z tego wyłączyć te które służą do masowych morderstw, to czemu tego nie zrobić ? Bo ktoś chce uprawiać sport strzelecki albo przywiązał się do konstytucji o której istnieniu parę lat temu nie miał pojecia ? Zmieni się Wam punkt widzenia jak Wam ktoś bliskiego zastrzeli na zakupach czy w szkole... Pytanie - czemu US jest jedynym cywilizowanym krajem w ktorym dochodzi regularnie (specjalnie dodaję to słowo żeby ktoś Brejvika nie przytoczył) do masowych strzelanin ? Ma ktoś jakieś sensowne wytłumaczenie ?
barbek82 Napisano 24 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2013 Czy bron sama strzela? Nie, sa to mass shootings indywidualne przypadki chorych ludzi. Dlaczego ja mam miec zakaz posiadania broni, przez to, ze ktos inny popelnil zbrodnie. Czy jezeli ktos w Twoim miescie zabije kogos w wypadku samochodowym po pijaku to Tobie tez maja zabronic jazdy samochodem? Zobacz statystkyki przestepczosci. Od im wieksza sprzedaz broni tym mniejsza przestepczosc. Zauwaz, ze najwiecej przestepst jest popelnianych w miastach gdzie dostep do broni jest utrudniony. Gun control nie ogranicza dostepu do broni przestepcom tylko zwyklym obywatelom. Masowe strzelaniny mialy miejsce w Gun Free Zone. USA maja mniejsza przestepczosc w porownaniu z krajami europejskimi gdzie legalne posiadanie broni jest niemal niemozliwe. Zmieni się Wam punkt widzenia jak Wam ktoś bliskiego zastrzeli na zakupach czy w szkole... - dlatego chce zeby moi bliscy mieli mozliwosc samoobrony. Przestepcy nie nabywaja broni legalnie. Gun Control nic tu nie pomoze. Przywiazanie do konstytucji? Moje jest ogromne, przysiegalem jej bronic.
KaeR Napisano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2013 Barbek, kzielu ma rację to raz. Wariat lub człowiek z problemami to nie przestępca. Kupi broń w walmarcie. Konstytucyjne prawo do broni może było na czasie, gdzie środek kraju to była biała plama. W 21. wieku szanse bycia napadnietym przez Indianina są nikłe.
kzielu Napisano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 24 Grudnia 2013 USA maja mniejsza przestepczosc w porownaniu z krajami europejskimi gdzie legalne posiadanie broni jest niemal niemozliwe. To pospieszyłeś się jakieś 4 miesiące i trochę z Tym postem, do 1 kwietnia jeszcze trochę... O przestępczości z użyciem broni mówimy ? Poza tym po raz kolejny - nikt nie chce ograniczać dostępu do broni całkowicie, stąd pierdoły o łamaniu 2 amednmentu do not apply. Poza tym ta dyskusja nie ma sensu, bo nic z niej nie wyniknie. Ja sam jestem na pograniczu nie posiadania broni (póki co tylko BB gun żeby strzelać do p*****ych gęsi) a posiadania na wszelki wypadek, jakby ktoś wlazł mi do domu w nocy przykładowo. Ale na chory pomysł kupowania AR-15 zdecydowanie bym nie wpadł, może od razu M82 ?
barbek82 Napisano 25 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 25 Grudnia 2013 wskaznik przestepczosci biorac pod uwage liczbe obywateli. Przejzyj statystyki przestepst na 100 000 mieszkancow miedzy USA a np UK. Nie udalo sie ograniczyc broni calkowicie dlatego np. wzieli sie za magazynki i wykreowali pojecie assault weapons. Z dyskusji pomiedzy nami nic nie wyniknie, bo ciezko jest przekonac kogos do zmiany swiatopogladu i masz konstytucyjne prawo miec odmienna opinie od mojej (jeszcze). AR15 sam nie wiem, chyba najpierw wybralbym AK. W woju mialem miedzy innymi M4 i jakos mi sie przejadl. M82 bardzo chetnie! Szkoda tylko, ze cholernie drogi Wesolych Swiat!!!
lochraven Napisano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 25 Grudnia 2013 Jak byłem młodszy to lubiłem bardzo na tematy polityczne dyskutować, teraz trochę mniej. Chociaż obstawiam (a jeśli chodzi o kzielu to nawet wiem), że jestem i tak sporo młodszy od większości z was. Jeśli chodzi o Obamę, to nie uważam, żeby był wybitny/wspaniały, ale mimo wszystko wolę jego, niż światopoglądowych świrów, którzy uważają, że zgwałcone kobiety powinny rodzić. W obecnej sytuacji gospodarczej nie wierzę, że ktokolwiek mógłby coś wskórać. Od czasu Busha który zaczął te wszystkie wojny i ekonomia poszła się delikatnie mówiąc 'kochać' jest dużo gorzej, więc zgodnie z powiedzeniem 'łatwo popsuć, trudno naprawić', będzie teraz ciężko tak czy inaczej. Przywiązanie do możliwości posiadania broni jest dla mnie niezrozumiałe, ale ja się w USA nie wychowałem, więc pewnie też do końca tego nie rozumiem. Jedno co wiem, to, że w Europie nikt co 3 tygodnie do dzieci/nastolatków nie strzela z broni którą kupili przez internet/zabrali rodzicom. Porównywanie przestępczości w kraju tak gęsto zaludnionym jak UK z USA też nie jest na miejscu. Nie wiem czy masz dzieci barbek, ale perspektywa się trochę zmienia
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.