katlia Napisano 27 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2013 1. Nie wiem w jakim otoczeniu Ty przebywasz ale ja mam znajomych co maja bron i dzieci i jakos sobie zadne lba nie odstrzelilo. Jezeli znajomi przychodza do mnie to bron jest schowana i zabezpieczona trigger lockiem. Jezeli ktos jest nieodpowiedzialny i z jego winy zginelo wlasne dziecko to niech z tym teraz zyje ale dlaczego ograniczac bron milionom ludzi. To, ze obywatele powinni byc przeszkoleni to sie z tym absolutnie zgadzam. Backgroud check tez jestem jak najbardziej za, tylko zobacz, ze CA wprowadzila ustawe, (nie wiem czy to juz na 100% przeszlo) ale chodzi o to, zeby robic background check przy zakupie amunicji (background check mial kosztowac $50). Czyli pudelko amunicji powiedzmy kosztuje $10 a zaplacisz za nie $60 (raz jeszcze mowie, ze nie wiem czy to weszlo bo nie chce mi sie teraz tego szukac ale widzialem projekt tej ustawy). 3. Poludnie najbardziej niebezpieczne? Chciago, Detroit i NYC sa bardziej na polnocy. Poludnie natomiast zalewa fala imigrantow z Am. Sr i Pd. "wlasne dziecko" - a co jezeli to byloby twoje dziecko? "background check" - naukowiec ktory zabil 13 osob w kinie mial background check. I co? "Poludnie najbardziej niebezpieczne? Chciago, Detroit i NYC sa bardziej na polnocy." - Jestes zle informowany. Jak wiekszosc ludzi ktorzy biora swoje informacje od NRA.
barbek82 Napisano 27 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2013 "wlasne dziecko" - a co jezeli to byloby twoje dziecko? "background check" - naukowiec ktory zabil 13 osob w kinie mial background check. I co? "Poludnie najbardziej niebezpieczne? Chciago, Detroit i NYC sa bardziej na polnocy." - Jestes zle informowany. Jak wiekszosc ludzi ktorzy biora swoje informacje od NRA. Dlatego Ci napisalem, ze ja mam swoja bron zabezpieczona. Dlaczego przez czyjas nieodpowiedzialnosc ja mam za to placic? Czy jezeli Twoj sasiad potraci kogos samochodem to Tobie tez maja zabrac prawo jazdy? A Ty skad bierzesz informacje? Mozesz sprawdzic statystyki na fbi.gov. Skoro background check nie dziala to po co go jeszcze bardziej zaostrzac, przeciez przestepcy nie kupuja broni w sklepie tylko z ulicy. Background check udeza jedynie po kieszeni zwyklych obywateli. Widac, ze nie masz zadnego pojecia o broni.
katlia Napisano 27 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2013 Nie rozumiesz mnie. TWOJA bron jest zabezpieczona, ale to nie znaczy ze kazdego bron jest zbezpieczona: setki dzieci ginie co roku z wypadkow z bronia. Ludzie mysla ze zabezpieczyli bron, ale "jakos" te dzieci ( i nie tylko) gina bo ktos jakos znalaz bron i ta bron byla naladowana... SETKI co roku! FBI nie ma nic wspolnego z statystykami o ktorych mowa. Oni zajmuja sie czyms innym, wladze lokalne/stanowe czyms innym. Poszukaj sobie w google gdzie jest najwiecej smierci powodowanej przez bron. Jak ktos kto uwaza sie za znawca w temacie, powinienes sie doinformowac bo naprawde piszesz jak prostak ktory tylko czyta propagande z NRA. Czy ja mowilam ze potrzeba zaostrzyc background checks? Nie. Background checks sa do bani, jak wiekszosc praw zwiazanych z bronia w tym kraju. Dlatego wczesniej pislama ze gun control w USA to czysta abstrakcja. Za duzo guns. Za malo control.
barbek82 Napisano 27 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2013 \ Nie rozumiesz mnie. TWOJA bron jest zabezpieczona, ale to nie znaczy ze kazdego bron jest zbezpieczona: setki dzieci ginie co roku z wypadkow z bronia. Ludzie mysla ze zabezpieczyli bron, ale "jakos" te dzieci ( i nie tylko) gina bo ktos jakos znalaz bron i ta bron byla naladowana... SETKI co roku! FBI nie ma nic wspolnego z statystykami o ktorych mowa. Oni zajmuja sie czyms innym, wladze lokalne/stanowe czyms innym. Poszukaj sobie w google gdzie jest najwiecej smierci powodowanej przez bron. Jak ktos kto uwaza sie za znawca w temacie, powinienes sie doinformowac bo naprawde piszesz jak prostak ktory tylko czyta propagande z NRA. Czy ja mowilam ze potrzeba zaostrzyc background checks? Nie. Background checks sa do bani, jak wiekszosc praw zwiazanych z bronia w tym kraju. Dlatego wczesniej pislama ze gun control w USA to czysta abstrakcja. Za duzo guns. Za malo control. FBI nie ma nic wspolnego ze statystykami??? Prosze bardzo - http://www.fbi.gov/about-us/cjis/ucr/crime-in-the-u.s/2011/crime-in-the-u.s.-2011/tables/expanded-homicide-data-table-8 Ja do Ciebie odnosze sie z szacunkiem, nie jestem prostakiem i nie podajce Ci danych ze stron NRA. Jak widzisz na stronie FBI liczba morderst ma tendencje malejaca z roku na rok przy jednoczesnie wiekszej ilosc obywateli nabywajacych bron. SETKI co roku!!! 2011 rok - 851 przypadkow (dorosli i dzieci) w 317 milionowym kraju gdzie w posiadaniu obywateli jest okolo 270 milionow sztuk broni. jakim procentem z 270 000 000 jest 851? Tym samym roku 32,367 osob zginelo w wypadkach samochodowych. Statystyki nie klamia i ich nie oszukasz nie pochodza od NRA tylko od FBI ? Chyba, ze tez ich uwazasz za prostakow. Zdejmij klapki z oczu, zacznij myslec. Jezeli nie jestes odpowiedzialna matka i zostawilabys bron w zasiegu swoich dzieci to jej nie kupuj, ale nie dolaczaj sie do jej ograniczenia dla innych.
katlia Napisano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 28 Grudnia 2013 LOL... a gdzie sa dane ktore tak dumnie cytujesz, ze Chicago, NY i Detroit sa najbardziej niebezpieczne? Wyciagnoles cos ze strony FBI ale nawet nie zobaczyles czy dane maja w ogole cokolwiek do czynienia z dyskuja. Potwierdzasz tylko moja opinie o poziomie inteligencji przecietnychych posiadaczy broni A teraz troche faktow. Prosze zauwazyc, ze nie ma na tej liscie ani Chicago, NY czy Detroit - nie ma na tej liscie nawet tych stanow! Wrecz przeciwnie: te stany maja najbardziej restrykcyjne prawa broni... i nizszy procent per capita gun violence. Sadze takze, ze statystycznie jestem bardziej bezpieczna w NYC niz w twoim domu.... Co tam NYC... nawet Bangladesz jest bezpieczniejszy pod tym wzgledem http://www.philly.com/philly/blogs/phillylists/10-states-with-the-most-gun-violence.html http://abcnews.go.com/blogs/health/2013/09/19/u-s-has-more-guns-and-gun-deaths-than-any-other-country-study-finds http://www.businessinsider.com/shooting-gun-laws-2012-12 Troche dodatkowych faktow: • For every time a gun is used in self-defense in the home, there are 7 assaults or murders, 11 suicide attempts, and 4 accidents involving guns in or around a home.• 43% of homes with guns and kids have at least one unlocked firearm.• In one experiment, one third of 8-to-12-year-old boys who found a handgun pulled the trigger. In 2011, nearly 10 times more people were shot and killed in arguments than by civilians trying to stop a crime. Women in states with higher gun ownership rates were 4.9 times more likely to be murdered by a gun than women in states with lower gun ownership rates PS. Jeszcze mi nie odpowiedziales na moja prosbe o konkretny przyklad proby Obamy na ograniczenie broni. Jeden, konkretny przyklad.
barbek82 Napisano 28 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 28 Grudnia 2013 Chcialas o fakty ze sprawdzonego zrodla. Podalem Ci link do strony FBI, ktory jak najbardziej maja zwiazek z dyskusja. Smiejesz sie z Faux News i NRA a sama cytujesz zrodla z brykowcow albo wikipedia wiec prosze bardzo: http://www.washingtonpost.com/blogs/govbeat/wp/2013/09/18/fbi-chicago-passes-new-york-as-murder-capital-of-u-s/ Wpisz sobie w google: Obama gun control Zaslaniasz sie ciagle dziecmi, jak Obama kiedy podpisywal kwity. Mozemy tak sobie pisac calymi dniami. Twoja opinie juz poznalem i dziekuje, ze sie z nia podzielilas. Pragne poznac opinie innych forumowiczow.
katlia Napisano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 28 Grudnia 2013 Zauwaz dosyc wazne detale: * Residents in Chicago and New York were much less likely to be victims of a homicide than residents of Flint, Mich. * More than 40 percent of all violent crimes took place in the South, which accounts for 37.4 percent of the country’s population. Violent crime was less likely to be reported in the Northeast and Midwest, the data show. -- Czyli mniej wiecej to co napisal szyy kilka godzin temu. Co do Obamy - on niczego nie podpisal; jego propozycje wymagaja Congressional approval. Ale ty o tym OCZYWISCIE wiedziales. Nikt tu nie cytuje wikipedii Nie ja, w kazdym razie. Ja zacytowalam Center for Disease Control, American Medical Association, dzienne gazety z Filadelfi i Business Insider (bynajmniej nie lewacka publikacja.) Masz racje z jednym faktem. Smieje sie z faux news i NRA. Bo sa warte smiechu.
barbek82 Napisano 28 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 28 Grudnia 2013 Zwracam honor, link do wikipedii byl od kogos innego, jednak wciaz cytujesz bryki.
katlia Napisano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 28 Grudnia 2013 Bryki? Naprawde? Ktory z moich zrodel nalezy do tej kategorii?
Rubicon Napisano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2013 Problem polega na tym ze wiele napastnikow - ludzie ktorzy zabili mase ludzi - nigdy przedtem nie mialo problemu z prawem. Nie bylo powodu ich zwalczac. Mysle tu, naprzyklad, o chlopakach ktorzy zabili 13 osob w Columbine High School, naukowcu ktory zabil 12 osob w kinie w Aurora Colorado; o Adamie Lanza ktory zabil 20 dzieciaczkow i 6 nauczycieli w szkole podstawowej w Connecticut. Jak z tym walczyc? Albo jak walczyc z mordercami powyzej 200 dzieci ktore zginely w przeciagu ostatnich 12 miesiecy we wlasnych domach - te dzieci byly zastrzelone przez rodzicow, rodzenstwo, wujkow, itp - "it was an accident." No tak, accident ale poniewaz to byla bron, wiec fatalny accident... Jak z tym walczyc....zniesc gun free zones. Zauwaz ze wszystkie te tragedie ktore wymienilas mialy miejsce wlasnie w gun free zones. W Connecticut z tego co pamietam nauczycielki pobiegly pomagac innym jak usluszaly strzaly...szkoda ze nie mialy szans bo zgodnie z prawem nie mialy broni. Tak sie sklada ze wielu nauczycieli to byli wojskowi...czemu nie mogli by miec broni zamknietej w sejfie w swoich biurkach? Mieli by szanse na obrone a i desperaci wiedzieli by ze szanse powodzenia ich "ssamobojstwa z przytupem" o ktorym pisalem wczesniej byly by duzo mniejsze. Jak walczyc z wypadkami w domach? Edukacja edukacja i jeszcze raz edukacja...moze powinny byc obowiazkowe kursy przed kupnem broni...tak jak teraz sa obowiazkowe kursy przed dostaniem licencji mysliwskiej. Mysle ze gros tych wypadkow ma miejsce w domach w ktorcy bron jest stosunkowa nowoscia. Roznice miedzy obyciem przy broni w rodzinach ktore maja bron i uzywaja jej od pokolen a rodzinach ktore sa pierwszym pokoleniem majacym bron sa bardzo wyrazne....sam to widze wsrod swoich znajomych a nawet na strzelnicy...widac kto jest swiezakiem w posiadaniu i obchodzeniu sie z bronia. Takim wlasnie swiezakom przydalyby sie kursy "posiadania broni". Oczywiscie nieprzypadkowych morderstw dzieci nie da sie uniknac bo jak nie bedzie broni to znajdzie sie inny sposob aby tego morderstwa dokonac...dzieci niestety maja male szanse na obrone przed doroslymi.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.