Skocz do zawartości

Lot Przesiadkowy Do Nowego Jorku


grejba

Rekomendowane odpowiedzi

Ehhh, ja tam sie do wyjscia nie rzucam od razu po zatrzymaniu samolotu, wiec 10 min nie robi większego problemu. No chyba, ze to ostatni rząd w samolocie, to nie dziękuje, bo te siedzenia sie najczesciej nie rozkładają. Jesli nie ma sie jakoś mało czasu na przesiadke to spoko. Raz mi sie zdarzyło, ze miałam 30 min na przesiadke w Bostonie, (z powodu opóźnionego wylotu), to pilot grzecznie poprosił aby wszyscy siedzieli i pozwolili 4 osobom z samolotu wstać i szybko biec na połączenie ( do Monachium), ponieważ mamy szanse zdążyć. No i z 4 osób tylko mi jednej sie udało. No i oczywiście przylot i wylot z drugiej części lotniska. Trochę sie nabiegalam. Juz mnie nawet skreślili z listy pasażerów, ale wklepali moje dane ponownie i życzyli miłego lotu. Byłam ostatnia wsiadajaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

I tak stracisz czas przy immigration. Lot bedzie trwac kilka godzin. Czy 10 minut wiecej naprawde Cie zbawi? :)

Czy ja wiem? Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze lepiej byc w pierwszej 50-ce w kolejce niz w trzeciej setce. Czasem wysypuje sie kilka samolotow w tym samym momencie i szybkie, kocie ruchy moga duzo czasu uratowac. Mowie jak sie ma przesiadke. Poza tym na JFK ostatnio dawali ludziom z przesiadkami ponizej, chyba, 2h takie karteczki czerwone, ktore uprawnialy do skorzystania ze stanowisk immigration z krotszymi kolejkami. Mozna sie bylo wyrobic w 10 min. To, ze i tak wiekszosc lotow byla odwolana z uwagi na polar vortex to inna sprawa. :) Specjalne kolejki dla szybkich transferowcow to dobry patent.

Odnosnie miejsca w samolocie, najbezpieczniejsze jest podobno w okolicach skrzydla, bo samolot jest tam najmocniejszy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 50minut i 34 rzad, to moim zdaniem nie jest jakos daleko. Biorac pod uwage Wasze rady, wybralam miejsce zamiast 28E to 34C, czyli z brzega zeby moc rozprostowac nogi, blisko okna. :-) mam tylko nadzieje, ze trafie na mila, komunikatywna osobe, ktora bedzie skora do rozmowy. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, dopiero zorientowalam sie, ze caly czas mowie o locie z Monachium do Nowego Jorku... Wybacz. Wlasnie na ten lot wybralam sobie, wedle Waszych rad, miejsce od korytarza, a zebym mogla rozciagnac nogi. :-) pomieszalam troche. Na lot z WAW do Monachium nawet nie ma opcji, zeby wybrac sobie miejsce, albo zwyczajnie nie doczytalam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W samolotach, ktorymi mialem przyjemnosc latac, pod podlokietnikiem przy oparciu jest schowany przycisk ktory pozwala podniesc rzeczony podlokietnik. Bardzo pomocne na dluzszych lotach, gdy sie siedzi przy przejsciu albo wolnym miejscu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat przesiadki i NY :) Lecę we wrześniu i najpierw chciałam Lufhtansą bo tymi liniami leciałam 2 razy do Chicago i było super, raz nawet z godzinną przesiadką i na mnie czekali we Frnakfurcie bo lot sie nieco opóźnił.

Teraz loty Lufthansą wychodzą dość drogo z Gdańska i patrzę na wylot z Warszawy. Można lecieć już za 1700 zł, ale KLM i Air France. Czy ktoś miał jakieś doświadczenie z tymi liniami i przesiadkami, obsługą, komfortem lotu? Jak z posiłkami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...