Skocz do zawartości

Mnóstwo Pytań O Wyjazd.


Rekomendowane odpowiedzi

6). Jak wygląda rozmowa z Urzędem Imigracyjnym na miejscu? Lecąc warto mieć bilet również powrotny, ale co jeśli zechcemy zostać dłużej kilka dni? Czy zabukowanie biletu powrotnego jest satysfakcjonujące dla Urzędnika?

Chodzi mi o ten punkt. Rozmowa tam na lotnisku jest po polsku? bo szczerze w stresie miałbym problem w swobodnym porozumiewaniu się po angielsku.

Możliwe jest wgl. że nie wpuści mnie? jeśli tak to dlaczego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Rozmowa na lotnisku w USA jest po angielsku. Trudno, żeby była po polsku, bo nie można wymagać od urzędników imigracyjnych, żeby znali wszystkie języki świata... No, chyba że się trafi na takiego, co pochodzi z Polski, to może porozmawia się po polsku.

W przeciwnym wypadku trzeba będzie prosić o pomoc współpasażera, albo coś...

Nie wiem, nigdy tego nie robiłam.

A może Cię nie wpuścić, jeśli będzie podejrzewał, że nie do końca jesteś turystą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmowa na lotnisku w USA jest po angielsku. Trudno, żeby była po polsku, bo nie można wymagać od urzędników imigracyjnych, żeby znali wszystkie języki świata... No, chyba że się trafi na takiego, co pochodzi z Polski, to może porozmawia się po polsku.

W przeciwnym wypadku trzeba będzie prosić o pomoc współpasażera, albo coś...

Nie wiem, nigdy tego nie robiłam.

A może Cię nie wpuścić, jeśli będzie podejrzewał, że nie do końca jesteś turystą.

Jak urzędnik nie dogada się to wezwie tłumacza z jęz.polskiego są tacy na lotnisku -widziałem w EWR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadę pierwszy raz, prawdopodobnie lipiec/sierpień . Mam nadzieję że w praktyce ta rozmowa będzie formalnością.

Podpowie ktoś o co pytają ? O to samo co na rozmowie o promose ?

Zależy jak na kogo trafisz .Przeważnie do kogo? i na jak długo ? ew.ile masz pieniędzy .Jak nic się nie nawywijało w USA np.przedłużenie pobytu ,sprawa karna ,długi to rozmowa krótka i przyjemna a czasami i bez słów -pieczęć i dalej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jak na kogo trafisz .Przeważnie do kogo? i na jak długo ? ew.ile masz pieniędzy .Jak nic się nie nawywijało w USA np.przedłużenie pobytu ,sprawa karna ,długi to rozmowa krótka i przyjemna a czasami i bez słów -pieczęć i dalej .

Raczej nic nie nawywijałem bo jadę pierwszy raz do wujka na wakacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...