Dobry Start W Usa

[Ejmi]

Witam

Chciałabym się wynieść z tej Polski i zamieszkać w USA.

Gdzie najlepiej zamieszkać?

Ile trzeba mieć pieniędzy żeby się ustatkować?
Jak zdobyć Zieloną Karte?
Gdzie znajdę pracę z dobrym zarobkiem?
Gdzie są mieszkania do wynajęcia (najlepiej tanie )?

Czy istnieje jakiś ośrodek który zapewnia nocleg osobom które dopiero przyjechały (ew. nie znalazły pracy, mieszkania)?
Pozdrawiam

Ah, i czy średnia (ja) i bardzo mała (członek rodziny) znajomość języka angielskiego w czymś przeszkadza? Myślę że do wyjazdu nauczymy się tego języka ale żeby mieć pewność

[kzielu]

. Miliony ludzi chca i bez specjalnych umiejetnosci / wyksztalcenia, szczescia w loterii albo rodziny nie ma na to zadnych szans. Poza tym Twoje pytania wskazuja ze o US nie masz najmniejszego pojecia - serio chcesz sie wyniesc do kraju ktory widziales tylko w telewizji ?

[Trumbzgfud]

Bez specjalistycznego wyksztalcenia i bliskiej rodziny w USA Twoim jedynym zmartwieniem jest zdobycie Zielonej Karty. Odpowiedz na reszte pytan w tym momencie nie ma sensu. W Twoim przypadku zeby dostac Green Card musisz probowac sil w Loterii Wizowej (kolejna edycja juz niebawem) i to jest jakiej 1-2% szans, albo wziac slub z obywatelem USA. Ewentualnie pozostaje wygrana na loterii pienieznej albo odziedziczenie spadku i zainwestowanie pol miliona $. Na to sa najmniejsze szanse.

Rzecz najwazniejsza. Miliony ludzi na calym swiecie chcialoby mieszkac w USA a jakos ich tam niema. Wlasnie dlatego, ze tak trudno jest zdobyc papiery do legalnej pracy nie mowiac juz o stalym pobycie.

[Gość]

Bez obrazy dla autora watku, ale przeraza mnie sposob myslenia niektorych ludzi. Wyjechac sobie od tak do Stanow sie po prostu NIE DA. Wiza to jedna sprawa, ale czasami mam wrazenie, ze niektorzy bardzo naiwnie mysla o kosztach takiego wyjazdu. Przeprowadzajac sie z jednego panstwa do drugiego w Europie trzeba sie liczyc z kosztami, a co dopiero do USA...... Przelot, mieszkanie, kaucja, jedzenie, etc, etc. Nie wiem, moze niektorzy sa az tak bogaci, ze moga sobie od tak wyjechac Przejrzalam mase starszych watkow z forum (ah, ta nuda bez pozwolenia na prace ) i takie pytania pojawiaja sie regularnie. Plus oczekiwanie, ze jak przylecisz to panstwo ci wszystko zapewni ("Czy istnieje jakiś ośrodek który zapewnia nocleg osobom które dopiero przyjechały" (sic!). Kolejna rzecz, ktora mnie ciekawi to po co ludzie chca sie meczyc i tu przyjerzac.. Wedlug mnie Europe oferuje rownie dobre (jak nie lepsze) warunki zycia i nie trzeba sie martwic o legalny status. Ja sama do Stanow bym sie nie przeprowadzala jesli byloby to do unikniecia o.o Plus, wyjezdzanie do obcego kraju bez dobrej znajomosci jezyka jest wedlug mnie strasznie ryzykowne. No jak.. Badz skazany sam na siebie jak nawet nie bedziesz w stanie nic zalatwic. A panstwo ci tlumacza za darmo nie zapewni..

Przepraszam za ten post, ale po prostu musialam wygadac co mysle

[Gość miqhs]

Zapraszam do CA, popytasz moich sąsiadów z Meksyku co tu robią i czy znają angielski. Radzą sobie lepiej niż niejeden Polak, więc może dlatego jest ich coraz więcej.

[Gość]

Zapraszam do CA, popytasz moich sąsiadów z Meksyku co tu robią i czy znają angielski. Radzą sobie lepiej niż niejeden Polak, więc może dlatego jest ich coraz więcej.

Jednak jest lekka różnica miedzy przybyszami z Meksyku a Polakami... 1. Meksyk jest znacznie bliżej, niż Polska... 2. rząd amerykański drukuje wszystko w dwóch językach (i żaden z nich nie jest j. polskim) ułatwiając tym samym sprawę językową dla binersów

[uslow]

Z tego co zauważyłem, drugi język w "urzędowy" w NY to hiszpański

[jkb]

Z tego co zauważyłem, drugi język w "urzędowy" w NY to hiszpański

A nie przypadkiem AAVE?