Szkoła Dla 8 Latka - Zasady

[ask]

Witam Wszytkich,

Mam pytanie odnośnie zasad jakie obowiazują przy przyjeciach dzieci do szkół państwowych w Chicago. Jak wynika z dokumentu jaki wczoraj znalazlem w Google status imigracyjny nie ma przy tym znaczania. Z dokumntu wynika ze nawet w przypadku gdy jest sie tam nieleglanie szkola ma obowiązek przyjąć dzieci zapewnić im taki sam dostęp do nauki jak dla innych i o ststus ich czy opiekunow nikt nie ma prawa sie pytać. Ważne aby przedstawić potwierdzenie zamieszkania w dystrykcie danej szkoły.

Czytalem kilka publikacji o prawach nielegalnych i ostanio mozna w Chicago zrobic prawo jazdy, zapiasc sie do medicare, placic podetki do IRS, wynajć mieszkanie itp. Wygalda na to ze ststus nielegalnego zaczyna pomału byc tylko w kwestii pracy i mysle, ze i to sie zaraz zmieni.

p.s. nie chcę tu rozwijać temtu o tym czy bycie nielegalnie jest złe czy dobre to akurat bylo poruszane tu 10000000000 razy.

Jest tu duzo roznych watkow o szkole prawo jazdy itp tyle ze w swietle nowych przepisów wątki z 2012 roku stają sie nieaktualne.

[sly6]

ask zapraszam Cie za pare miesiecy,moze za rok i zobaczysz co sie zmieni w prawie pracy

chyba ze naprawde przejdzie reforma imigracyjna bo i tak moze byc ale jaka to bedzie to kto moze wiedziec od dobrych lat trwaja prace,rozmowy

no i stan Illinos to nie wszystkie stany

[kzielu]

W kwestii pracy się zmieni ? Może bez takich głupot...

[ask]

Dziekuje za aktywność na wątku ale Wasze odpowiedzi nic nie wniosly do mojego pytania. Zalezy mi na wiadmosci o szkole.

Tak jak pisalem dywagacaja na temat nielegalnej pracy to inny temat. Chociaz jak czytam i przegladam pubulikacje urzedowe to US dobrze sobie zdaje sprawe ze bez taniej sily roboczej czyt. nielegalni nie bylo by tak wesolo.

Najbardziej zależy mi na informacji o szkole. Ale wpadlem na pomysly, ze najprosciej bedzie jak sie dowiem u zrodla czyli napiszę poprostu maila do jakies szkoly w Chicago z prosba o przeslanie zasad mailowo. Chyba nie beda mieli z tym problemu.

sly6 - oczywiscie masz racje ze Illinois to nie cale stany ale tam akurat pojwial sie ten problem czyli szkola dla dzieci.

[sly6]

Napisales sam ze znalazles zrodlo ze przyjmuja dzieci do szkol.

nikt tego nie negowal bo narazie szkoly panstwowe przyjmuja takie dzieci,to samo masz w Kanadzie.

ze jesli chodzi o szkolnictwo to nie pytaja sie dzieci-rodzicow o status a jesli juz to i tak przyjma.

Problem jest w czyms innym.,juz jedna osob poszla do takiej szkoly w USA bedac na wizie turystycznej,przyjeli ja o bylo ok

przy kolejnej wizie nie bylo juz tak wesolo w Ambasadzie i byla odmowa,bo zlamalo sie prawo,tak samo przy wlocie do USA juz jedna osobe zawrocili jak wyszlo ze dziecko chodzilo do szkoly a nie moglo

jak widzisz prawo stanowe nijak ma sie do federalnego ..wiec jest ten luz ale nie zupelnie..

moim zdaniem nie wysylaj zadnych wiadomosci do szkoly z takim pytaniem

no ale zrobisz jak uwazasz.,jest wiele stron,forow gdzie potwierdzisz swoje pytanie i wapliwosci lub tez jak bedziesz na miejscu

taka strone widziales?

http://www.illinoislegalaid.org/index.cfm?fuseaction=home.dsp_content&contentID=8262

[ask]

sly6 bardzo Ci dziękuję za informację, nie było mnie przez chiwlę przy kompie i nie miałem jak odpisac.

Twoje źródło było drugim, które potwierdziło mi informacje o szkole. Sam wiesz, że w interencie można znaleźć wszystko, jak odpwiednio długo będziesz szukał. Tyle, że często są to informacje tak różne od siebie, że nie wiadomo, która jest prawdziwa.

W tym przypadku obie inforacje mówiły to samo.

Przekazałem wszystko znajmomy tam na miejscu i czekam na informację czy dzieciaki poszły do szkoły.

Jeżeli wszystko będzie OK - to sam pomyśle o nielegalu w USA patrząc po prawach jakie mi przyslugują zaczynam wątpić czy bycie nielegalnym jest faktycznie takie ciężkie.

Pozdrawiam,

Ask

[sly6]

ask pamietaj ze to sa przepisy ktore moga sie zmienic ,wystarczy ze wejdzie reforma ktory zaostrzy prawo i nie bedzie tak latwo.

Wtedy prawo stanowe nie bedzie takie laskawe.

[kzielu]

Jeżeli wszystko będzie OK - to sam pomyśle o nielegalu w USA patrząc po prawach jakie mi przyslugują zaczynam wątpić czy bycie nielegalnym jest faktycznie takie ciężkie.

Pozdrawiam,

Ask

Sek w tym ze slabo rozumiesz jakie prawa przysluguja nielegalnym - prawo do szkoly nie ma tutaj wielkiego znaczenia - wynika to z zupelnie oddzielnego prawa o rownym dostepie do szkoly dla wszystkich, wiec nie maja prawa odmowic jej nikomu. Podobnie jets z high-school a pozniej sie zaczynaja schody...

Natomiast po skonczeniu tej szkoly, tenze 8-latek bedzie dalej nielegalny i dalej nie bedzie mial prawa do legalnej pracy. DACA i wszelakie projekty amnestii uwzgledniaja ludzi ktorzy przybyli do US przed jakas tam data (kilka lat wstecz) - celem jest (wg. Obamy) rozwiazanie problemu i nie zachecanie do dalszej nielegalnej imigracji (oczywiscie jest odwrotnie bo nikt drobnymi szczegolami sie nie interesuje).

Prawo do placenia podatkow do IRS to znakomite odkrycie - oczywiscie ze beda chcieli wziac podatki od kazdego kto tylko bedzie chcial zaplacic - to nie jest zadne prawo tylko obowiazek i ze spelnienia tego obowiazku niewiele wynika poza tym ze sie nie lamie akurat tego konkretnego prawa. Podobnie z wynajeciem mieszkania - nikt przeciez tego nie reguluje...