Dv-2016 - Jak To Ogarnąć?

[Kosa_PL]

Witam,

Otóż początkiem października wysłałem zgłoszenie do DV Lottery 2016.

Myślałem nad tym około 3 lata, rozważając za i przeciw. Ale ogólna nerwica mnie trzasnęła od czasu gdy rozpoczęłem prowadzić jednoosobową działalność gospodarczą... ZUS, US, itp. itd. podatki dobijają, odporni jak skała urzędnicy na wszelkie logiczne argumenty ( czyli dop... młodemu na wszelkie sposoby).

Ogólnie w razie otrzymania GC, rozważam przeniesienie firmy do USA jak i też podjąć dodatkową pracę.

Wykształcenie mam odpowiednie dla GC, tj. LP (spec. Zarządzanie infomacją) z Maturą, dość dobrze zdaną ( ale 4 lata temu )
Podejmowałem studia, ale obliczanie trajektorii elektronów w silnym polu magnetycznym...
To jednak nie był prawidłowy kierunek... (UJ'ot)

Głównie jako miejsce emigracji interesuje mnie NYC (Brooklyn lub Quuens), z 2-3 miesiące pracy (by załatwić całą papierologię i coś zarobić ) i podpisanie kontraktu z US Army (chodzi mi o szybsze dostanie obywatelstwa) 3 lata służby aktywnej, (reszta tj. 5 lat w rezerwie) i po tym NYPD + dalsze prowadzenie własnej firmy. ( Wymagania do US Army [ prawdopodobnie MP] i NYPD znam)

A czymże jest firma? Otóż wykonuję ręcznie wysokiej jakości noże w stylistyce wojskowej/taktycznej, za niedługo też zaczynam robić noże składane. Głównie sprzedaje właśnie do USA.

Czy mógłbym np. w piwnicy wynajętego mieszkania zrobić pracownię? ( lub dobrze zabezpieczonym pokoju, zaś w tym przypadku frezarka mała i szlifierka taśmowa... Są głośne...)

Do US zamierzam wyjechać z dość pokaźnymi oszczędnościami ( więc jakoś pierwsze kroki powinno się udać postawić).
W 2016 roku będę mieć piękne 26 lat. Do tego jestem singlem, jak to się ostatnio mówi.

Mój angielski? Skoro potrafię na spokojnie rozmawiać bez nieporozumień, na targach i przez skype z amerykanami i innymi ludźmi ( po angielsku) to raczej chyba mam odpowiedni skill w tym zakresie? Obecnie szukam też kursu angielskiego (AmE) w zakresie biznesowym.

US Army? W teście ASVAB osiągam okolice 70pkt (minimum potrzebne to 31pkt).


Głównie z czym bym miał problem, to jak ogarnąć mieszkanie w w/w dzielnicach, SSN, Bank, Prawo jazdy ( czy potrzebuje własne auto do egzaminu, czy może być wypożyczone? ).

Byłbym wdzięczny za wszelką pomoc w ogarnięciu tematu


Pozdrawiam,
Kosa ( Skrót od imienia i nazwiska )

[SuperTraveller]

Wszystko ładnie, pięknie, jednak problem leży w tym, że swoje plany opierasz o loterie wizową co daje Ci około 2% szans na ich spełnienie...

[sly6]

wiesz o wojsku,wiesz o Policji a juz nie wiesz o SSN,prawie jezdzie i banku

sa czasy internetu i tego forum i w pare min mozesz sie dowiedziec o tych sprawach bez pytania nikogo o te sprawy

jak nie znasz wielu odpowiedzi to sa podane strony www

Jak tak dobrze znasz jezyk to z prawem jazdy,SSN i wiele innymi sprawami poradzisz sobie bez trudu

a co do biznesu to musisz poczytac o zasadach w danym Stanie,miescie aby nie wyszlo ze w piwnicy nic nie zrobisz

[glimi]

Egzamin na prawdo jazdy zdaje się na aucie z jakim się wstawisz na egzamin Nie ma to znaczenia czy to Twój samochód czy sąsiada.

http://www.dmv.org/ny-new-york/new-to-new-york.php

Tu masz wszystko na temat prawda jazdy w NYC. Znajdziesz tu info ile możesz jeździć legalnie na naszym prawku i czy musisz wyrabiać między narodowe prawo jazdy.

[Kosa_PL]

Główny problem dla mnie to ewentualny wynajm mieszkania.

Do tej pory tylko 2x wynajmowałem mieszkanie na studiach, ale to w naszej kochanej Polsce.

Wynajęcie mieszkania w NYC troszkę nie ogarniam, głównie dlatego że nie mogę wcześniej tam pojechać, obejrzeć itp.
Szczególnie by mieć miejsce gdzie zostanie SSN i GC przesłana.

Na szczęście do maja jeszcze jest czas (miejmy nadzieję że sięuda ), ale jestem takim człekiem który planuje nawet jeśli są tylko te 2% szans na powodzenie loterii.

Jak nie loteria zawsze można wtedy złożyć pewne papierki o GC

[sly6]

to troche malo znasz loterie wizowa

na sama rozmowe masz miec adres( na wyslanie formularzy wizowych mozesz nie miec adresu) ,na lotnisku mozesz tez adres zmienic a teraz czy od wyslania do rozmowy nie wynajmiesz nic ?

nawet na 2-3 miesiace,kiedys mi pewna osoba powiedziala,bedziesz kase to wynajmie cos sie jak jestes po za USA .ta osoba pracuje jako agent nieruchomosci

jest wiele serwisow abys mogl sie dogadac,porozumiec co do adresow,pobytu a od Ciebie zalezy jak znajdziesz szybko taki adres bo mozliwosci troche jest

nawet na tym forum moze -mozesz znajdziesz taka osobe co Ci udostepni taki adres

co do samego numeru SSN to poczytaj na forum jak bywa jak przylatujesz ze moze nie przyjsc i wtedy idziesz do biura,tak samo z GC

[Gość]

Jak nie loteria zawsze można wtedy złożyć pewne papierki o GC

Na Zielona Karte tak po prostu sie papierkow nie sklada, tak przy okazji No ale powodzenia z loteria!

[Trumbzgfud]

Dam Ci dobrą radę. Tymi wszystkimi rzeczami zacznij się martwić jak już wygrasz zieloną kartę. Pamiętaj, że szansa jest od 1 do 2%, a więc bardzo mała. Poza tym od momentu wylosowania (jęsli Ci się to uda) mija około roku żeby faktycznie móc wyjechać, więc wtedy będziesz miał dużo czasu, żeby "ogarnąć" temat. Na razie to jest tylko niepotrzebne gdybyanie i zawracanie głowy.

[Kosa_PL]

Nie no znowu pesymiści.

Trzeba mieć nadzieję zawsze (Ona ponoć umiera ostatnia)

Jeszcze chwila i Maciuś się pojawi, pisząc bym nawet do US nie jechał bo mu tam źle... >.>

Jeszcze jeden plus Armii - GI Bill , gdyż chcę też w USA zdobyć odpowiednik licencjatu.

[Joanna30]

Dlaczego pesymiści?

Bardziej realiści

Po co sobie zawracać głowę czymś, co może nie mieć racji bytu.

Jak wygrasz, zajmij się przeglądaniem forum, ewentualnie potem zadawaj pytania, jeśli nie znajdziesz wskazówek/odpowiedzi na swoje pytania.