Skocz do zawartości

Pobyt W Usa Ile Odczekać?


American123

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W czarnych kolorach?

Może raczej realistycznie ;)

Nie będę wskazywała palcami kto tu komu wodę z mózgu robi.

<script type="text/javascript"></script>Jesli ja robie wode z mozgu, to dlaczego ludzie do mnie na priv pisza ze mam racje i pytaja sie mnie prywatnie o rozne sprawy? Mysle ze Wy wszyscy "rezydenci" nie dajecie sobie rady na tym forum.

  • Odpowiedzi 27
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Witam

Mam podobne pytanie. Właśnie wróciłem z 2 miesięcznego pobytu w USA. Odrazu odpowiem że moja wizyta była czysto turystyczna. Na lotnisku spędziłem 3h zanim zostałem wpuszczony i tylko na 2 miesiące ( miałem być wcześniej ale nie zdążyłem odebrać paszportu z wizą , wiza była biznesowa ale napisałem we wniosku tez że chcę turystyczną ponieważ mam tam rodzinę która chcę odwiedzić). Nie chciałem przedłużać pobytu mimo że wiem że tak można. Ci co żyją w USA wiedzą że ta zima była dość długa i z tego powodu nie za bardzo miałem jak zwiedzać no chyba że centra handlowe :) Myślałem że będę 6 miesięcy i w pracy dostałem taki urlop ale teraz wróciłem do pracy. Czy jeżeli będę chciał za 3 miesiące znowu polecieć to będzie jakiś problem ?

Dziękuję za odpowiedz

Napisano

Jesli ja robie wode z mozgu, to dlaczego ludzie do mnie na priv pisza ze mam racje i pytaja sie mnie prywatnie o rozne sprawy? Mysle ze Wy wszyscy "rezydenci" nie dajecie sobie rady na tym forum.

Otoz mysle, ze odpowiedzi mozesz szukac w "Malarzach" Krasickiego.

Napisano

Otoz mysle, ze odpowiedzi mozesz szukac w "Malarzach" Krasickiego.

Ooo nastepny "rezydent" forum. To bylo pytanie retoryczne, jesli nie wiesz co to znaczy odsylam do wikipedii. Pozdrawiam:)

Napisano

Jesli ja robie wode z mozgu, to dlaczego ludzie do mnie na priv pisza ze mam racje i pytaja sie mnie prywatnie o rozne sprawy? Mysle ze Wy wszyscy "rezydenci" nie dajecie sobie rady na tym forum.

Po 1. Nie wszyscy tu się udzielający wyemigrowali do Stanów. Otóż ja nie. I nie zamierzam. Zdziwiony? ;)

Po 2. Szkoda, że dałeś się wkręcić i wziąłeś mój post o robieniu wody z mózgu do siebie, bo on wcale nie był do Ciebie. Był do OP, który robi nam wodę z mózgu opowiadając bajeczki, że nie pracował w USA przez te wszystkie miesiące.

Po 3. Wiza turystyczna do pracy nie służy.

Po 4. Super, że ludzie piszą do Ciebie na priv i przyznają Ci rację. Ty doradzaj tak jak uważasz i pozwól innym doradzać tak jak chcą.

Napisano

Ooo nastepny "rezydent" forum. To bylo pytanie retoryczne, jesli nie wiesz co to znaczy odsylam do wikipedii. Pozdrawiam:)

Ehe :)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Moim zdaniem duże znaczenie ma też czas, na jaki chcesz przylecieć do USA.

Każda sytuacja jest inna, ale powiem jak było w przypadku moich pobytów na wizie turystycznej w USA.

Pierwszy raz przyleciałam na wakacje- 3 miesiące. Wizyta u rodziny w Chicago. Do Polski wróciłam zaraz na początku października, zgodnie z terminem zgłoszonym na rozmowie z urzędnikiem na lotnisku. Kolejny raz przyleciałam na początku grudnia, czyli po nieco 2 miesiącach- tym razem bodajże na 4 czy 5 tygodni. Rozmowa na lotnisku już była trochę bardziej skomplikowana- a dlaczego tak szybko wracasz? co robisz w Polsce? jak długo Twoja rodzina tutaj mieszka? A skoro rodzina mieszka tu już 15 lat, to dlaczego wcześniej nie latałaś? Odpowiedziałam, że studiuję, zaliczyłam wcześniej egzaminy, więc mam już wolne na święta, a wcześniej nie latałam bo jak byłam w liceum to nie miałam takiej możliwości. Urzędniczka chciała też zobaczyć mój bilet powrotny, który na szczęście miałam wydrukowany. Ostatecznie zostałam wpuszczona do USA, pieczątka na 6 miesięcy. Potem przylatywałam jeszcze dwa razy, ale już w rzadszych odstępach czasu i nigdy nie było problemu.

Zmierzam do tego, że na pewno musisz się liczyć z bardziej wnikliwą rozmową na lotnisku i pytaniami, których możesz się nie spodziewać. Więc lepiej wszystko sobie poukładaj w głowie zawczasu :)

Napisano

nawet jesli polecisz do tego usa to juz na dzien dobry bedziesz podejrzany dla oficera na granicy....

dlaczego ? luknie sobie w kompa, ze ostatnio deklarowales pobyt na taki i taki okres, a zostales ponad 2x tyle....

beda pytania - dlaczego tak ? dlaczego az tyle chcesz zwiedzac to miejsce....to jest nieuniknione, ze oficer bardziej sie toba zainteresuje......

moze tez byc rozmowa bardziej indywidualna w pokoju, ktora jest bardziej stresujaca juz....i tam bedziesz musial odpowiadac dokladnie co i jak i po co.....

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...