Skocz do zawartości

Wyjazd Do Usa Z Kanady Na Mniej Niż 24 Godziny


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Na pytanie co chce sie robic w USA to mozna powiedziec,zobaczyc wodospad Niagara w 2 strony,wstapic na zakupy bo jak wiadomo nie ktore produkty w USA sa tansze niz w Kanadzie ;)

tak wiec mozna zaznaczyc ze bedziesz 24 godz.,.,a teraz pytasz sie o pobyt-czas ,jesli przedluzy Ci sie o te pare miesiecy to wizy kolejnej mozesz nie dostac

bo jedno piszesz a co innego robisz .

Bo nie masz powiedziane ze wize otrzymasz na 10 lat ..i co jest wazne ze urzednik na granicy powie ,wpisz ile masz byc w USA ..

sa osoby ze nie wpisuja zadnego adresu a na rozmowie o wize mowia ze znajda cos bedac w Kanadzie :)

wazne aby nie sciemniac za duzo ;) bo czasami czlowiek moze sie zagubic

  • Odpowiedzi 50
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Nie wiem o czym mowisz.

Nie mówię, tylko piszę. Dobrze wiesz o czym i nie rób z kogoś durnia, że ktoś do czegoś namawia, a wcale tego nie robi.

I na tym zakończmy :):rolleyes:

Napisano

Nie mówię, tylko piszę. Dobrze wiesz o czym i nie rób z kogoś durnia, że ktoś do czegoś namawia, a wcale tego nie robi.

Jedzie na mniej niz 24h, Ty mu mowisz, zeby powiedzial, ze jedzie na dluzej. Przeciez moze powiedziec w ambasadzie, ze nie zamierza nocowac, ale moze w przyszlosci chcialby przyjechac na kilka dni.

Ja naprawde nie sledze Twoich postow, zeby wiedziec co Ty tam kiedys napisales. A tym komentarzem o pisaniu a nie mowieniu, to sam robisz z siebie durnia. :P

Napisano

,, prawdopodobnie będę tam tylko przejazdem, na chwilkę, ale być może zostanę 2-3 dni w jakimś hostelu lub przez couchsurfing."

Tak więc autor sam nie wie, ile tam będzie, także chyba lepiej wpisać kilka dni, niż wpisać 24h a być tam kilka dni hmm ?? :rolleyes: On nie pisze o przyszłości tylko o tym wyjeździe, że może się przedłużyć :unsure:

W przyszłość też może by chciał tam przylecieć, ale tego nie napisał :unsure:

No i mówić a pisać to dwie różne sprawy. :) Mowa, czyli używanie języka w procesie porozumiewania się, a pisanie to już wiadomo na czym polega.

Napisano

Witam wszystkich

Pozwoliłem sobie założyć nowy temat, gdyż szukałem informacji i nigdzie nie znalazłem, a ciężko mi podjąć odpowiednie kroki.

Mianowicie, jestem 22 letnim studentem informatyki (kończę 2 rok studiów) i lecę do Kanady w te wakacje. Chciałbym jednak przy okazji zwiedzić Stany Zjednoczone, prawdopodobnie będę tam tylko przejazdem, na chwilkę, ale być może zostanę 2-3 dni w jakimś hostelu lub przez couchsurfing.

Przy wypełnianiu DS-160 w pytaniu o długość pobytu zaznaczyłem, że mniej niż 24h, przez co nie musiałem wpisywać miejsca mojego pobytu + numeru zaproszenia (nie wiem czy jeszcze wymagane).

Całą aplikację wypełniłem, ale moje pytanie brzmi: Jeśli zaznaczyłem, że chcę wizę na tak krótko, to będzie miało to jakiś wpływ niż jakbym zaznaczył np. miesiąc + adres zamieszkania? Dostanę i tak promesę wizową na 10 lat? Będę mógł na terenie USA zostać dłużej niż te 24h jakbym zmienił zdanie?

I przy rozmowie z konsulatem mam większe czy mniejsze szanse na dostanie promesy wizowej (mam bilet w dwie strony do Toronto, który mogę pokazać)?

Czekam pilnie na odpowiedź! :)

Jak zalezy Ci na wizie to lepiej sie to tego przygotuj.

Przede wszystkim co chcesz zwiedzic i na jak dlugo zostac.

To ze powiesz ze chcesz byc tylko 24h wcale nie zwiekszy ci szansy otrzymania wizy.

Napisano

No i mówić a pisać to dwie różne sprawy. :) Mowa, czyli używanie języka w procesie porozumiewania się, a pisanie to już wiadomo na czym polega.

Nie brnij w to dalej.

Zgadnij co sobie pomyslalem a czego tu nie moge napisac. Podpowiem Ci, ze rymuje sie z dalaj. ;)

Napisano

Nie mam zamiaru brnąć. Wyjaśniłem co chciałem, mam nadzieję, że zrozumiałeś :huh: Czytanie ze zrozumieniem...

Z mojej strony EOT i coś na rozluźnienie

1402402373_z27ffq_600.jpg

Napisano

Dzięki wam wszystkim za komentowanie i zainteresowanie sprawą :) Faktycznie lepiej może jednak powiedzieć i zaznaczyć w DS-160, że będę ciut dłużej :)

Nie ukrywam, że chciałbym też w przyszłości (np. za rok) znowu lecieć i najlepiej mieć ciągle tę samą promesę wizową :) To duże odciążenie dla portfela, a jednocześnie pozwala na spontaniczny wylot gdy pojawi się oferta jakiś tanich lotów :)

A jak myślicie (jesteście pewnie doświadczeni w bojach z konsulem :) ): To że będę chciał zwiedzić USA podczas pobytu w Kanadzie zwiększy moje szanse na dostanie promesy wizowej? Bo jak tak pomyśleć, to jednak wtedy faktycznie brzmi jak plany podróżnicze, a nie zwykły lot PL<->USA :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...