Skocz do zawartości

Gdzie... Wyjechać ?


Iraetyrr

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich serdecznie,
Pytanie krótkie i treściwe: Zakładamy ,że wygrywamy na loterii wizowej. Gdzie polecacie wyjechać ? :rolleyes:

Przyznam szczerze ,że z perspektywy Polski to całe stany wydają się niesamowicie interesujące... ale są pewnie jakieś rady i okoliczności którymi warto się kierować.

Czy są jakieś miejsca gdzie warto jechać, żeby w nich zamieszkać - moje małe 'marzenie':
-względnie ciepłe (ale może nie upał cały rok)
-względnie bogate (chociaż zawód wyuczony raczej sugeruje niewielkie problemy z pracą - w Polsce jestem absolwentem i aktualnie szukam, ale firmy się odzywają :) )
-jeśli możliwe blisko morza
-ani super wielkie, ani super małe (unikamy wioch i miast o wielu milionach mieszkańców)
-niska przestępczość ?

Czy ktoś może podpowiedzieć najlepsze miejsca do życia ?

Mimo ,że temat mocno hipotetyczny w razie wygranej pomoże nie tylko mi :)
Taką mam nadzieję przynajmniej.

Zaznajamiałem się też z rankingami "najlepszych miejsc do życia" itp. ale wydaje mi się ,że są one robione w dość abstrakcyjny i uznaniowy sposób.
Ponadto na Google Maps się wszystkiego nie zwiedzi a w internecie nie wyczyta. Jeśli dajmy na to Los Angeles jest tak sławnym miastem... to pewnie ma też ciemną stronę.

Proszę po prostu o taką dyskusję, wyłuszczającą przyszłym imigrantom co w stanach jest najlepsze i czego szukać? :D

  • Odpowiedzi 54
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Temat juz byl.

-jeśli możliwe blisko morza

No to tylko Alaska.

-niska przestępczość ?

Compton, CA.

-względnie bogate (chociaż zawód wyuczony raczej sugeruje niewielkie problemy z pracą - w Polsce jestem absolwentem i aktualnie szukam, ale firmy się odzywają :) )

Wzglednie wobec czego? Detroit czy Orange County?

Napisano

No to tylko Alaska.

Wzglednie wobec czego? Detroit czy Orange County?

1. Myślałem o którymś wybrzeżu.

2. Względnie, znaczy ,że czujesz ,że żyjesz. Wiesz, są miejsca jak Nowy Jork gdzie za 2000 dolarów miesięcznie raczej nie pożyjesz. Są też pewnie miejsca w stanach gdzie 2000$ jest wystarczające by sobie spokojnie żyć. To jest względne bogactwo. Nie musisz mieć wiele, wobec warunków panujących w okolicy. Oczywiście im więcej tym lepiej - jeśli gdzieś sie dobrze zarabia a tanio żyje to tym bardziej. Bezwzględne jest jak ktoś Ci powie ,że NY jest bogatszy bo zarabiasz tam więcej (ale niekoniecznie wspomni o niezmiernie wysokich kosztach życia)

Napisano

1. Myślałem o którymś wybrzeżu.

To oceany. :)

2. Względnie, znaczy ,że czujesz ,że żyjesz. Wiesz, są miejsca jak Nowy Jork gdzie za 2000 dolarów miesięcznie raczej nie pożyjesz. Są też pewnie miejsca w stanach gdzie 2000$ jest wystarczające by sobie spokojnie żyć. To jest względne bogactwo. Nie musisz mieć wiele, wobec warunków panujących w okolicy. Oczywiście im więcej tym lepiej - jeśli gdzieś sie dobrze zarabia a tanio żyje to tym bardziej. Bezwzględne jest jak ktoś Ci powie ,że NY jest bogatszy bo zarabiasz tam więcej (ale niekoniecznie wspomni o niezmiernie wysokich kosztach życia)

2000x12=24000. Za tyle to sobie nigdzie nie pozyjesz... no chyba, ze zamieszkasz w bance i nie bedziesz potrzebowal samochodu, lekarza, emerytury, podrozowania, miesa z duza zawartoscia miesa i nikt Ci nie bedzie kazal placic jakis glupich podatkow

Napisano

Ja jeszcze nie widziałam dużo, ale jak mogłabym wybierać to myślałabym o okolicach Charlotte, NC lub gdzieś w SC. Blisko do oceanu, zimy umiarkowane, blisko do Appalachów i ośrodków narciarskich/tras hikingowych... A jak się człowiek spręży to w 7-9h jest na FL lub w DC. I całkiem spory port lotniczy z połączeniami z Europą.

Napisano

To oceany. :)

2000x12=24000. Za tyle to sobie nigdzie nie pozyjesz... no chyba, ze zamieszkasz w bance i nie bedziesz potrzebowal samochodu, lekarza, emerytury, podrozowania, miesa z duza zawartoscia miesa i nikt Ci nie bedzie kazal placic jakis glupich podatkow

Myślałem ,że 2000 do ręki to nie jest zła pensja. Przynajmniej dla "przeciętnego" Jankesa. Według Google:

The median wage in the US per person is $26,695. This tells us a lot since the median household income is at $50,500.

~26,695$ to ~2,224.583333$ jeśli potraktować to brutalnie kalkulatorem. Oczywiście liczę na więcej, te 2 000$ to był przykład, ale są miejsca gdzie opłaci się za to mieszkanie, samochód, jedzenie i jeszcze zostanie na drobne przyjemności.

Kalifornia, Arizona, Floryda;)

Dzięki Aneska22, Kalifornię i Florydę brałem pod uwagę, Arizonie muszę się przyjrzeć.

Ja jeszcze nie widziałam dużo, ale jak mogłabym wybierać to myślałabym o okolicach Charlotte, NC lub gdzieś w SC. Blisko do oceanu, zimy umiarkowane, blisko do Appalachów i ośrodków narciarskich/tras hikingowych... A jak się człowiek spręży to w 7-9h jest na FL lub w DC. I całkiem spory port lotniczy z połączeniami z Europą.

Dzięki Ci również, Magdaleno S. ;-) Wezmę pod uwagę, jeszcze dziś Google Maps pójdzie w ruch :-)

Oczywiście cały czas czekam(y?) na propozycje. Każdy post to coś nowego :)

Napisano

Myślę, że Charlotte będzie miastem w sam raz. Mieszka tam jeden "vloger", a raczej "motovloger"- Truckerhiob. Więc jak coś możesz sobie zobaczyć jak tam wygląda wiosna/lato/jesień/zima, bo to wszystko nagrywa. W okolicach Charlotte dom 250m2 w dobrej dzielnicy kosztuje około 250k$, wiec źle nie jest. Z pracą też nie jest źle, więc raczej się szybko takową znajdzie. Zarobki dobre, więc czego bardziej chcieć? Kilka godzin i jesteś albo w górach, albo nad oceanem. https://www.youtube.com/user/truckerhiobPod uwagę wziąłbym też Atlantę, zamieszkuje tam około 450k mieszkańców i reszta podobnie jak w Charlotte. Może też grać pod uwagę miasta jak Wilmington, Savannah czy Charleston...

Napisano

Przeciez $26k rocznie to prawie poverty level a kolega od kalkulatora zapomniał o podatkach , ubezpieczeniach, skladkach na social security, itd...

Wyjeżdża się tam gdzie jest praca, proponuje najpierw wygrać a później bawić się Google Maps...

Napisano

North Carolina - Charlotte, Ashville. Umiarkowany klimat, rozwijający się stan. Najważniejsze czy jest tam zapotrzebowanie na Twój zawód. Mówisz że jesteś absolwentem, ale nie podajesz dziedziny.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...