Zielona Karta A Wiza Turystyczna Dla Członka Rodziny

[haneczka019]

A sama nic nie zaproponowalas co powiedzieć.

Nie wiem skąd to oburzenie z Twojej strony . Dałam wskazówkę czego raczej nie mówić. A co mówić w takim razie? Prawdę. Jeśli ktoś jedzie odwiedzić rodzinę (córkę, wnuczkę, wnuka), to to należy mówić. Nie będę już powtarzał tego co napisali poprzednicy odnośnie opieki nad dziećmi i pracy .

[Gość alik]

Nie wiem skąd to oburzenie z Twojej strony . Dałam wskazówkę czego raczej nie mówić. A co mówić w takim razie? Prawdę. Jeśli ktoś jedzie odwiedzić rodzinę (córkę, wnuczkę, wnuka), to to należy mówić. Nie będę już powtarzał tego co napisali poprzednicy odnośnie opieki nad dziećmi i pracy .

OP napisal "Z logicznego punktu widzenia jego rozumowanie będzie miało sens, że babcia poleci i będzie się opiekować wnuczkami," - czyli jak powie prawde (Twoja wskazowka) to bedzie to (jak inni powiedzieli) nielegalna czynnosc i wtedy nie wpuszcza jej.

[haneczka019]

alik, przeczytaj jeszcze raz post OP i mój i postaraj się je zrozumieć.

OP napisał wyraźnie, że chce, żeby babcia przylatywała ODWIEDZAĆ wnuczki, a ewentualną możliwość pozostania przez nią na stałe i opiekowania się wnukami on wyklucza.

Czy to jest trudne do zrozumienia, czy może odbierasz to co napisałam w niekorzystny sposób?

Ja nic nikomu nie narzucam, każdy robi (zrobi) jak uważa za stosowne, natomiast sugeruję, że użycie pewnych sformułowań, które mogą się konsulowi skojarzyć z pracą może skutkować brakiem zgody na wyjazd do rodziny. Tylko tyle.

[DonCzarny]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Na razie i tak temat nieaktualny, bo jak to powiedziała moja mama "na stare lata nie będę za ocean latać". Może jak zatęskni to zmieni zdanie.

[sly6]

Kto wie ważne ze Ty chcesz ja widzieć

Reszta to aby zdrowie było