Usa Kanada - emigracja z całą rodziną

[Rafal Bro]

Hej,

Obecnie zastanawiamy się z żoną nad emigracją za ocean. 
Na wstępie chciałbym tylko wspomnieć iż mam pracodawców którzy są w stanie załatwic mi wizę pracowniczą niestety nie wiem jak to wygląda z resztą mojej rodziny. Przez to mam masę pytań i wątpliwości na które mam nadzieję uda mi się znaleźć tutaj odposiedź. 
Kilka wspólnych pytań odnośnie KANADY jak i USA:

1) Wiza: Formalności związane z załatwieniem wizy. Jak to wygląda krok po kroku w przypadku kiedy pracodawca chce załatwić to za ciebie? Z tego co wiem pracodawca załatwia pierwszą część formalności na miejscu.  Jak wygląda dalsza część? Ile czekamy na decyzję?

2) Wiza pracownicza dla żony – Z tego co pisał Michał Iwanicki na samym początku wątku wizy H1 i O1 „mają tą wadę, że osoby które dostają wize zależną od naszej (żona) nie mogą pracować (chyba że znajdą firmę która im zasponsoruje normalną wize ofc)”
Czy coś się od tego czasu zmieniło? Jaka jest szansa że żona załatwi sobie taką wizę na miejscu?

Nie ukrywam iż zastanawiam się jak to wygląda w KANADZIE? Czy też trzeba osobno załatwiać żonie wizę pracowniczą?

3) Szkoły dla dziecka. Mój syn ma obecnie 9 lat więc kończy 3 klasę za kilka miesięcy. Orientuje się ktoś jak wygląda pierwszy rok dzieci „emigrantów”

4) Pytanie dotyczące głównie służby zdrowia w USA chociaż o Kanadyjskiej też bym poczytał. W necie można znaleźć same minusy mówiące o opłatach za niemal wszystko? Czy naprawdę jest aż tak źle? Mój młody ma pewne problemy z nerkami więc wolałbym wiedzieć jak to wygląda w praktyce.

Zastanawia mnie też sytuacja w USA jak i w Kandzie w której pracodawca deklaruje ci ubezpieczanie zdrowotne. Czy to automatycznie obejmuje całą rodzinę czy trzeba dodatkowo „wykupić” dla każdego członka rodziny osobno ?
 

5) Daleko idące plany – Emerytura w Kanadzie i USA. Z tego co czytałem mają dużo wspólnego ze sobą  jeśli chodzi o filary emerytalne.  Jakieś spostrzeżenia uwagi? Jedynie co mnie zastanawiało to fakt iż aby otrzymać Kanadyjską emeryturę należy zamieszkiwać w Kanadzie w momencie składania wniosku.  

6) Oszczędzanie / życie. Sam nie wiem jeszcze czy planuję tam jechać zarobić czy żyć ale może jakieś spostrzeżenia na ten temat? Patrząc na obecna sytuację i wysoki kurs dolara USA w tym przypadku wygląda bardziej obiecująco.

7) Temat tabu – zarobki. Czy ktokolwiek jest w stanie powiedzieć coś na ten temat? Chodzi mi o jakieś „widełki” od do. Głownie chodzi o branżę IT .

 

Na chwilę obecną to by było na tyle.
Pozdrawiam

Rafal

[Gość]

1) Wiza: Formalności związane z załatwieniem wizy. Jak to wygląda krok po kroku w przypadku kiedy pracodawca chce załatwić to za ciebie? Z tego co wiem pracodawca załatwia pierwszą część formalności na miejscu.  Jak wygląda dalsza część? Ile czekamy na decyzję?

 

Pracodawca zalatwia wszystko. Ty tylko idziesz odebrac wize. Oczywiscie, musisz sie na wize pracownicza kwalifikowac.

Ale wiesz, ze wiza pracownicza to wiza TYMCZASOWA? Znaczy, nie masz z tego stalego pobytu i po ilus tam latach musisz wyjechac. Pracodawcy czasem bawia sie w zielona karte dla pracownikow ale to dluga droga/trzeba sie kwalifikowac/etc.

[KaeR]

17 minut temu, Roelka napisał:

Pracodawca zalatwia wszystko. Ty tylko idziesz odebrac wize. Oczywiscie, musisz sie na wize pracownicza kwalifikowac.

Prawie wszystko. Najpierw mu trzeba wszystkie papiery dostarczyć a raczej prawnikowi. 

 

Wiz pracowniczych nie ma za wiele a z roku na rok coraz więcej osób odchodzi z kwitkiem. Teraz jest chyba jakieś 30-40% szans.

 

Ad 4) Nie jest tak źle... Jak jesteś zdrowy. Wiele zależy od deductible. 

 

Ad 5) ile sobie odlozysz tyle wyjmiesz na starość +/- zysk lub strata. 

Ad 7) na pracowniczej muszą Ci zapłacić conajmniej pensje "rynkową". 

 

Tak na marginesie, nikt nie wie jak będzie w najbliższych latach, jak tam z małymi rączkami przejmie władzę. 

[Gość]

A no wlasnie, Trump planuje znaczne obcięcie wiz pracowniczych. Miedzy innymi:

" Trump’s paper calls for a “pause” on the issuance of new green cards to workers abroad so that “employers will have to hire from the domestic pool of unemployed immigrant and native workers. "

"Increase prevailing wage for H-1Bs. This policy proposal will reduce the number of legal skilled temporary migrant workers. "

[Rafal Bro]

Czyli jak wygląda sytuacjia gdy powiedzmy po 5 latach skończy mi się wiza pacownicza? Albo zostanie mi przedłuozna albo wracam wraz z całą rodziną do Polski?
Co z dzieckiem które juz od kilku lat uczeszcza do szkoły? Slyszalem jakieś historie że jak dziecko chodzi do szkoly to do jej ukonczenia nie mają prawa go deportowac? 

[KaeR]

6 minut temu, Rafal Bro napisał:

Czyli jak wygląda sytuacjia gdy powiedzmy po 5 latach skończy mi się wiza pacownicza? Albo zostanie mi przedłuozna albo wracam wraz z całą rodziną do Polski?
Co z dzieckiem które juz od kilku lat uczeszcza do szkoły? Slyszalem jakieś historie że jak dziecko chodzi do szkoly to do jej ukonczenia nie mają prawa go deportowac? 

Wiza pracownicza jest na 3 lata plus na trzy można przedłużyć. Po skończeniu wizy pracodawca ma Cie odesłać lub przed końcem wizy aplikować na GC. 

[Gość]

50 minut temu, Rafal Bro napisał:

Czyli jak wygląda sytuacjia gdy powiedzmy po 5 latach skończy mi się wiza pacownicza? Albo zostanie mi przedłuozna albo wracam wraz z całą rodziną do Polski?
Co z dzieckiem które juz od kilku lat uczeszcza do szkoły? Slyszalem jakieś historie że jak dziecko chodzi do szkoly to do jej ukonczenia nie mają prawa go deportowac? 

Dziecko tu nie ma nic do rzeczy, po skonczeniu wizy cala rodzina ma wracac. Poczytales jak Trump planuje ograniczyc wizy pracownicze? Jesli pracodawca planuje cie sprowadzic do Stanow , to miej pewnosc ze naprawde sie kwalifikujesz. A nie lepiej zostac w Europie? Nie trzeba sie meczyc z wizami. o.O

[KaeR]

2 minuty temu, Roelka napisał:

Poczytales jak Trump planuje ograniczyc wizy pracownicze? 

 

Roelka, kurcze. Tak straszysz, ze i mi ciarki przechodza. ;D

[Gość]

A tam strasze, ja przedstawiam realia. Po co komu koloryzowac i mowic, ze latwo jest emigrowac do USA. Wiadomo, ze jak sie postara i zakwalifikuje to da rade wyjechac (no i zycze powodzenia), ale teraz bedzie trudniej.

[katlia]

2 godziny temu, Rafal Bro napisał:

Co z dzieckiem które juz od kilku lat uczeszcza do szkoły? Slyszalem jakieś historie że jak dziecko chodzi do szkoly to do jej ukonczenia nie mają prawa go deportowac? 

Myslisz pewnie o DREAM Act -- to dotyczy dzieci nielegalnych imigrantow ktore sa tu od lat, koncza tu licea, itp -- wiec twoich dzieci to by nie dotyczylo... A z reszta pomaranczowy prezydent z malymi raczkami bardzo mozliwie i to obali...