Skocz do zawartości

Szanse na otrzymanie wizy turystycznej


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, mam pytanko co do moich szans dostania wizy turystycznej. Tak więc, czy mogą być jakiekolwiek problemy? Fakty:

- mam 16 lat, jestem w pierwszej klasie liceum, mam w Polsce rodzinę (rodziców, innego brata, dziadków) i dom, nigdy nie byłem w USA

- planuję jechać tylko sam prawdopodobnie na 1, może 1,5, a może nawet na 2 miesiące wakacji do USA do mojego brata, o którym niżej. Tu rodzi się pytanie, czy przed rozmową muszę wiedzieć dokladnie na ilę chcę lecieć?

- brat ma zieloną kartę, ma pracę, jest legalnie, ma 31 lat, ma żonę amerykankę, lecz kiedyś posiedział kilka miesięcy dłużej na wizie J-1, aż do ślubu

- mam w USA ciotkę (taką prawdziwą :)) w Chicago (ja planuję lecieć do NY), która od kilku lat siedzi nielegalnie. Czy jeżeli we wniosku będzie pytanie, bądź konsul zapyta, kto siedzi w USA z rodziny, muszę o niej wspomnieć? A jak zapyta kto siedzi z rodziny nielegalnie, będę musiał o niej powiedzieć? Nieco niepokoi mnie sytuacja z ciocią. Nie, nie planuję się z nią nawet spotkać w wakacje. Ciotka i brat to jedyna rodzina w USA.

 

Myślę, że napisałem wszystko co potrzebne, jak coś to pytajcie. We wniosku napisać, że fundują rodzice? Dzięki za odpowiedzi.

  • Odpowiedzi 24
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Też jeszcze nie mam jakiegoś szczególnego planu podróży, ot, po prostu odwiedzić i pomieszkać z bratem, może zwiedzić NY, ale nic dalej raczej. Czy powinienem przed rozmową wymyślić jakiś plan w przypadku pytania o to? Np. planuję zwiedzić Nowy Jork, Florydę, zachodnie wybrzeże, nie wiem, czy nie wzbudzą wątpliwości odległości między tymi miejscami. Macie jakieś porady dla mnie?

Napisano

pytanie może być o brata i pewien problem bo czemu nie Ty masz podobnie zrobić. Jak Konsula przekonasz ze wrócisz na czas to wiza będzie. I nie ma tak ze masz szkole,rodzinę tutaj. To moze nie wystarczyć aby Konsula przekonać.

Napisano

jak by to bylo znane to każdy by wizę dostał. Nie masz się martwic a podejść do tego z pomysłem. Odpowiadać na pytania i poszukać w necie co jest ciekawe do obejrzenie po za np Statua Wolności.

Napisano

Moze zadac pytanie i teraz możesz powiedzieć ze nic nie wiesz ,nie utrzymujesz kontaktu i jak Konsul zobaczy ze ściemniasz to odmówi Ci wizy bo nie każdy nadaje się do ściemy. Pamiętaj o tym.

 

Napisano

Rozumiem. Powiem prawdę jak zapyta - nie chcę ryzykować. Mam 16 lat - czy przy rozmowie musi być obecny rodzic, czy potrzebuję jakieś zgody ojca, kogokolwiek na wyjazd do USA, nie mogę tego nigdzie znaleźć.

Napisano

Jeszcze pytanie co do samej rozmowy - mojemu bratu urodzi się dziecko. Czy jeżeli konsul zapyta jaki jest cel wycieczki, po co jadę, powiedzieć po prostu żeby pozwiedzać z bratem Nowy Jork I zobaczyć kuzynkę/poznać rodzinę (które wybrać?) I np. wykorzystać język w praktyce, CZY powiedzieć jeden cel - zwiedzenie NY i okolic (np. Boston, Filadelfia, Long Island). Ludzie mówią, że najpierw powiedzieć że w przypadku pytania o cel na początku powiedzieć tylko np. NY i okolice, a później, jeżeli będzie drążył co tam chcę zobaczyć, to dopiero mówić. Boję się po prostu coś zepsuć i się spalić na rozmowie - mimo, że mówię prawdę. Jakieś rady, żeby się nie stresować? Może wziąć z dwie najtańsze tabletki uspokajające np. jakieś ziołowe? Rozmowa w przyszłym tygodniu. Dzięki za odpowiedzi z góry. Czy ktoś jednak wie co z tym wiekiem, mogę iść sam na rozmowę? Bo wywnioskowałem z tematów na forum, że mogę, ale chcę się upewnić.

Napisano

Wybaczcie, że jedna odpowiedź po drugiej piszę, ale jak napiszę to rodzą się nowe pytania.. Jak konsul zapyta "dokąd jedziesz", to mam wskazać miejsce, gdzie będę mieszkał, tj. miasto, bo ono jest na Long Island? Czy tam gdzie ląduje, NY?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...