Jakie mieliście walizki? American Tourister/Puccini

[vanillaplnd]

2 godziny temu, kzielu napisał:

Ja mialem jedna - dawno dawno temu. Rozpadla sie dosc szybko. Nie pamietam juz ktora linia ja zalatwila.

AT czy Puccini?

[Amy]

Mialam zwykla materialowa

[margherita_s]

Mam zwykłą z materiału. Kupiona w 2012 roku, wytrzymała już 6 lotów w tę i z powrotem do USA i nie ma praktycznie żadnych uszkodzeń oprócz wytarcia się materiału w kilku miejscach. A co do opinii, że dużo walizek nie wytrzymuje takich dalekich podróży - no coż, mojej sie nic do tej pory nie stało.

[Patipitts]

Ja tez mam walizkę z materiału, z Walmartu za 40$ jakos, wytrzymała jakies piec lotów do USA, teraz jak wracałam miałam 3 przesiadki, w sumie 4 loty i znaczek sie lekko wygiął  poza tym nowka sztuka. Jak pierwszy raz leciałam tez miałam z materiału tyłem ze z Tesco za 100zl ale w Nowym Jorku w metrze ja wciągałam po schodach i połamałam rączkę, wiec kupiłam ta z walmartu  

[kontrol]

Ja właśnie zastanawiam się nad zakupem walizki. Rzadko latam, ale chyba przyda się mieć jakąś w domu. Chyba zdecyduje się na :

http://www.americantourister.pl/bon-air-spinner-l-granatowy/produkt-pl.htm?or=0610498784

 

Dużo myślałem czy kupić twardą czy miękką. I wybieram chyba twardą. Zawsze można do niej włożyć laptopa i na niej usiąść  Rozmyślam też nad rozmiarem czy 66cm styknie czy lepiej wziąć 75cm. Zazwyczaj latam na krótko i nie potrzebuje wielu rzeczy. Czy wszystkie linie mają max wymiar 158cm? Bo ta 75cm jest na styk. Czy może lepiej brać mniejszą i nie martwić się nigdy czy przejdzie?

[KrysiaK]

Warto tez zwrocic uwage na wage walizki. Linie lotnicze maja limit wagowy, za nadwage sie placi i to sporo. Warto wiec szukac ultra lightweight walizek.