Kraviec10 Napisano 25 Lutego 2017 Zgłoś Napisano 25 Lutego 2017 Witam wszystkich. Jestem nowym użytkownikiem na tym forum i chciałbym podzielić się swoim problemem który nie daje mi spokoju. Od małego marzyłem o tym by wyjechać na wakacje do USA. Zawsze mnie tam ciągnęło. Mam rodzinę która tam mieszka już długie lata pod Detroit oraz Sacramento. Wujek od dłuższego czasu mnie zapraszał więc w końcu zdecydowałem że w tym roku się wybiorę. Złożyłem wniosek ds-160 na stronie internetowej którą pewnie większość z was kojarzy. Wypełniłem wszystko tak jak być powinno "100 % szczerośći", podałem także adres i miejsce zamieszkania Wujka w Michigan. Umówiłem się na rozmowę w Krakowie i czekałem niecierpliwie. Kiedy nadszedł czas rozmowy z konsulem zaczął zadawać mi różne pytania (cel podróży, ile czasu planuję zostać w USA, gdzie aktualnie pracuje, jaki zawód wykonuje mój Wujek w USA). Następne pytanie mnie troszkę zszokowało a mianowicie czy moja Siostra mieszka w Polsce... Odpowiedziałem że nie ponieważ mieszka i pracuje legalnie z mężem już kilka lat w Skandynawii. Po tych dziwnych pytaniach pracownik konsulu powiedział że nie kwalifikuje się do otrzymania wizy turystycznej i dostałem kartkę z paragrafem 221(g). Pytanie do Was wszystkich co zrobić. Czy składać ponownie wniosek samemu i umawiać się na ponowne spotkanie aż do oporu i wyrzucać pieniądze w błoto ? Zasięgnąć porady w firmie która pomaga takową wizę otrzymać ? Dać sobie czas czy po prostu sobie odpuścić ? Jestem trochę załamany i mam nadzieję że otrzymam od Was jakieś pomocne odpowiedzi. Pozdrawiam.
KaeR Napisano 25 Lutego 2017 Zgłoś Napisano 25 Lutego 2017 Jak Ci nie szkoda kasy to możesz próbować jeszcze raz. Po drugiej próbie sobie odpuść na jakiś czas. Szanse są jednak niskie i raczej będziesz biedniejszy o kilka stowek ale bez wizy.
NioseWamPicie Napisano 25 Lutego 2017 Zgłoś Napisano 25 Lutego 2017 44 minuty temu, Kraviec10 napisał: Kiedy nadszedł czas rozmowy z konsulem zaczął zadawać mi różne pytania (cel podróży, ile czasu planuję zostać w USA, gdzie aktualnie pracuje, jaki zawód wykonuje mój Wujek w USA). Co odpowiedziałeś?
Kraviec10 Napisano 25 Lutego 2017 Autor Zgłoś Napisano 25 Lutego 2017 Cel podróży - odwiedzić rodzinę która mieszka tam od bardzo długiego czasu i zaprasza mnie do USA, zwiedzić Kalifornie, Detroit i NY. Zobaczyć kawałek świata. Ile chcę zostać - powiedziałem że miesiąc chodź planowałem max 2-3 tygodnie Gdzie pracuje - powiedziałem wszystko jaki aktualnie wykonuję zawód chodź jestem na tym stanowisku dopiero 2 miesiące, uwzględniłem na wniosku ds-160 poprzednią wykonywaną pracę w amerykańskiej korporacji gdzie spędziłem ponad rok czasu. Zawód Wujka - taki jaki wykonuje nadal... czyli elektryk. Chcę tylko dodać że mój Wujek ma amerykańską i kanadyjską zielona kartę i posiada obywatelstwo Kanady, jednak na dzień dzisiejszy mieszka i pracuje w USA legalnie.
quarterback87 Napisano 25 Lutego 2017 Zgłoś Napisano 25 Lutego 2017 A odpowiadałeś na bieżąco, czy zastanawiałeś się nad odpowiedziami? I czy odpowiedzi we wniosku pokrywały się z tymi w konsulacie?
Kraviec10 Napisano 25 Lutego 2017 Autor Zgłoś Napisano 25 Lutego 2017 Na wniosku jak i na pytania które zadał mi konsul wszystko zgodnie z prawdą. Na wszystkie pytania waliłem prosto z mostu.
Joanna30 Napisano 25 Lutego 2017 Zgłoś Napisano 25 Lutego 2017 A skąd się wzięło pytanie o Twoją siostrę? Wymieniałeś ją gdzieś we wniosku? Domyślam się, że nie, bo nie ma żadnego związku ze Stanami... Ale może ona też kiedyś starała się o wizę? Dziwne jest to, że konsul Cię o nią zapytał...
sly6 Napisano 25 Lutego 2017 Zgłoś Napisano 25 Lutego 2017 a teraz ja zadam pytania.. Czy Twoja siostra chciała polecieć do USA,jak i kiedy Twój Wujek dostał GC,kogoś zapraszał? mając obywatelstwo kanadyjskie nie ma sie tej karty stałego pobytu w Kanadzie . Pamiętaj ze służby Kanady i USA współpracują ze sobą
sly6 Napisano 25 Lutego 2017 Zgłoś Napisano 25 Lutego 2017 kiedys moze chciala a nie powiedziala Ci tego
Kraviec10 Napisano 25 Lutego 2017 Autor Zgłoś Napisano 25 Lutego 2017 Nie wspominałem nic o Siostrze podczas procedury wypełniania wniosku co najlepsze, nie było nawet takiego pytania... Byłem naprawdę zaskoczony kiedy zadał to pytanie podczas weryfikacji. Nie dziwiłbym się że rząd amerykański w jakiś sposób sprawdza twoją jakby to powiedzieć... kartotekę życia przed spotkaniem w konsulacie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.