Skocz do zawartości

Spotkanie w Warszawie


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

W poniedziałek 26.06 mam spotkanie o wize w Warszawie i takie pytania, żeby nie zaliczyć wtopy :)

Na spotkanie potrzebuje:

-paszport,

-potwierdzenie złożenia wniosku,

-potwierdzenie spotkania,

Czy dodatkowo coś jeszcze? Np jakieś potwierdzenie wpłaty pieniędzy na wize? Lub jakikolwiek inny dokument? 

Wiem tyle, że telefon zostawiam u ochrony, a co np z portfelem? Normalnie mogę go zabrać ze sobą?

Ostatnie pytanie. Jeżeli spotkanie mam na godzinę 9:00 to muszę stawić się tam punktualnie o 9 czy mogę ciut wcześniej, albo (odpukać) co jeżeli się trochę spóźnię?

  • Odpowiedzi 37
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

portfel ze sobą weźmiesz. Co do spóźnienia to podchodzisz do ochrony i mówisz ze jesteś . Gdy będziesz wcześniej a ludzie będą to czekasz aż powiedzą na która godzinę wpuszczają chyba ze nie będzie osób to możesz podejść do ochrony i mogą Cię wpuścić.

Napisano
9 godzin temu, Glodek93 napisał:

W poniedziałek 26.06 mam spotkanie o wize w Warszawie

9 godzin temu, Glodek93 napisał:

 

Daj znać jak Ci poszło. Mam spotkanie dwa dni po Tobie :D

Oprócz tego co napisałeś zabieram jeszcze zdjęcie. Tak na wszelki wypadek. Naczytałem się, że mimo iż formularz zaakceptował, czasem zdarza się, że chcą. Mam to wezmę, żaden kłopot.

Napisano
15 minut temu, sly6 napisał:

jak możesz to opisz spotkanie,dużo ludzi odchodziło szczęśliwych /?

Na ostateczne spotkanie czekałem około godziny to w tym czasie zaobserwowałem, 2osoby które wychodziły nie w sosie oraz jedną rodzinę (ale oni o jakaś inną wizę chyba się ubiegali/ btw nie byli to Polacy, a przynajmniej nie z dziada pradziada :D )  Tak to aż do mojej rozmowy reszta wychodziła z uśmiechem od ucha do ucha :) sama moja rozmowa trwała około 3min? Może 4. W sumie dostawałem te same pytania co w wniosku. Gdzie, na jak długo, a po co, a dlaczego, gdzie pracuje, czym się zajmuje tam, ile zarabiam, rodzina w Stanach, czy byłem w innych krajach. Dostałem też pytanie, którego nie było w wniosku - czy mam rodzinę w Europie. Jedynie Pani Konsul lekko kwaśną minę zrobiła przy pytaniu z kim lecę i odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że samemu. Po jej minie myślałem, że to wszystko przekreśliło, ale po tym pytaniu Pani Konsul z uśmiechem przyznała wizę :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...