saraat Posted June 23, 2017 Report Posted June 23, 2017 Witam, od września zaczynam studia w Londynie, a na początku lipca wyjeżdżam sobie trochę popracować, z perspektywą wydania zarobionych pieniędzy na wyjazd do USA (marzy mi się w grudniu, na święta). Cel wyjazdu - turystyka, poznanie kraju, który oglądało się tyle razy na filmach... typowe Zdecydowałam, że już nie zdążę nic załatwić w PL i zajmę się aplikacją o wizę w Londynie. Zastanawiam się, czy to dobra decyzja. Tak, to jest jeden z wątków z kategorii "czy dostanę wizę, jak aplikować, żeby dostać, co może budzić niechęć konsula?" Otóż z jednej strony studia zobowiązują mnie na trzy lata, ale z drugiej: 1) mieszkam na razie u "cioci" - tak właściwie to przyjaciółki rodziny, zero więzów krwi, relacja czysto przyjacielska 2) nie mam jeszcze środków na wyjazd Angielski znam bardzo dobrze, ale to chyba nie pomoże w niczym. Mam 18 lat, jestem tuż po maturach. Na drugim roku studiów mam wycieczkę do NYC, a na pierwszym chcę lecieć sama. Nie mam w USA nikogo. Które z wymienionych warunków działają na moją niekorzyść? A może moja aplikacja zostanie rozpatrzona pozytywnie i nie mam czego się obawiać?
sly6 Posted June 23, 2017 Report Posted June 23, 2017 wyjazd turystyczny to wiza b2 nie b1. to ze znasz język to rozmowa odbędzie się bez komplikacji językowych za to należy Konsula przekonać ze wrócisz. I pamiętaj co mówi Pani Premier Anglii kto może zostać tam a kto nie i to tego słuchają w Ambasadzie. Nie musza brać tego pod uwagę lecz pamiętaj o tym.
Lx13 Posted June 24, 2017 Report Posted June 24, 2017 Z opisu wynika ze jesteś typowym przykładem nielegalnej imigrantki. Wiem, to nie tak, ale nic nie przemawia za tym ze wrócisz do Europy. Amerykanie lubią konkrety a ty ich nie masz.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.