Skocz do zawartości

Ubezpieczenie a pre-existing conditions


marc08

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Będę niebawem robić duży research w kierunku ubezpieczenia w USA. Na razie trochę tylko poczytałem o roznych opcjach, ale temat ten jest dość zawiły i trzeba przyznać że cały system jest dość dużym tematem do ogarnięcia. Dodatkowo dziewczyna (amerykanka) ma to zupełnie inaczej gdyż jej ojciec prowadzi w USA biznes no i mają przez to zupełnie inne ubezpieczenie (tzn. że nawet jak dokładnie ogarnę jak to działa w ich przypadku, nie znaczy to że tak to będzie działać w moim przypadku po emigracji). 

Chciałbym w tym temacie krótko tylko dowiedzieć się jak wygląda sytuacja w przypadku jakichś pre-existing conditions. Nie chodzi mi oczywiście o jakieś choroby np zakaźne przez które w ogóle nie dostałbym k1 i potem green card, tylko o jakieś różne inne choroby które mogą wymagać cyklicznych kontroli/konsultacji lekarskich bądź nawet w przyszłości hospitalizacji. Dla przykładu podam np. jakąś autoimmunologiczną chorobę powiedzmy cukrzyca (akurat nie o to chodzi, ale mniejsza z tym). 

Chciałbym spytać, po pierwsze, w którym momencię muszę zgłosić tego typu choroby? Rozumiem, że już na medical examination przed interview o k1? I potem po przylocie, gdy będę się strać o ubezpieczenie to muszę szukać takiego, który oferuje jakieś opcje z pre-existing conditions? Jak ciężko takie coś ogarnąć? Jedyne co mi się udało na razie znaleźć (tak jak mówie, dopiero początek researchu) to to, że kiedyś (za Obamy) firmy nie mogły odmówić mi ubezpieczenia z powodu pre-existing conditions. Teraz ponoc się to zmienia (albo już zmieniło). Nie chcę tutaj wywoływać jakichś politycznych dyskusji albo mówienia co jest lepsze, tylko po prostu dowiedzieć się jak to wygląda gdy ma się jakąś chorobę emigrując do USA. 

Przy takiej ilość osob co roku wyjeżdzających na stałe do USA domyślam się, że raczej nie jest tak że wszyscy są w pełni zdrowi wyjeżdzając. Pytanie tylko co zgłaszać, czego nie zgłaszać, no i w jaki sposób to potem wpływa na ubezpieczenie i łatwość jego zdobycia. Jest jeszcze opcja żeby w ogóle tego nie zgłaszać i dopiero ewentualnie gdy będę potrzebować jakichś lekarskich konsultacji itd to kombinować że pojawiło mi się to dopiero po emigracji, ale jednak ja tam jestem osobą szczerą i nie chciałbym kombinować w tym kierunku. Tymbardziej że skoro już w Polsce zostało coś wychwycone no to teoretycznie jest jakaś szansa że mogłoby to prędzej czy później wyjść. 

Krótko mówiąc bardzo proszę o informacje o tym jak wygląda sytuacja z ubezpieczeniem dla osób mających jakieś pre-existing conditions. Czy jest to kwestia większych składek czy w ogóle trudności w znalezieniu firmy ubezpieczeniowej czy jak? Oczywiście swój research będę robić swoją drogą, ale jak ktoś ma jakąkolwiek wiedzę na ten temat i chciałby się chociaż krótko tą wiedzą podzielić to byłbym wdzięczny ;)

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • marc08 zmienił tytuł na Ubezpieczenie a pre-existing conditions

Godzinę temu, marc08 napisał:

Hej,

Będę niebawem robić duży research w kierunku ubezpieczenia w USA. Na razie trochę tylko poczytałem o roznych opcjach, ale temat ten jest dość zawiły i trzeba przyznać że cały system jest dość dużym tematem do ogarnięcia. Dodatkowo dziewczyna (amerykanka) ma to zupełnie inaczej gdyż jej ojciec prowadzi w USA biznes no i mają przez to zupełnie inne ubezpieczenie (tzn. że nawet jak dokładnie ogarnę jak to działa w ich przypadku, nie znaczy to że tak to będzie działać w moim przypadku po emigracji). 

Chciałbym w tym temacie krótko tylko dowiedzieć się jak wygląda sytuacja w przypadku jakichś pre-existing conditions. Nie chodzi mi oczywiście o jakieś choroby np zakaźne przez które w ogóle nie dostałbym k1 i potem green card, tylko o jakieś różne inne choroby które mogą wymagać cyklicznych kontroli/konsultacji lekarskich bądź nawet w przyszłości hospitalizacji. Dla przykładu podam np. jakąś autoimmunologiczną chorobę powiedzmy cukrzyca (akurat nie o to chodzi, ale mniejsza z tym). 

Chciałbym spytać, po pierwsze, w którym momencię muszę zgłosić tego typu choroby? Rozumiem, że już na medical examination przed interview o k1? I potem po przylocie, gdy będę się strać o ubezpieczenie to muszę szukać takiego, który oferuje jakieś opcje z pre-existing conditions? Jak ciężko takie coś ogarnąć? Jedyne co mi się udało na razie znaleźć (tak jak mówie, dopiero początek researchu) to to, że kiedyś (za Obamy) firmy nie mogły odmówić mi ubezpieczenia z powodu pre-existing conditions. Teraz ponoc się to zmienia (albo już zmieniło). Nie chcę tutaj wywoływać jakichś politycznych dyskusji albo mówienia co jest lepsze, tylko po prostu dowiedzieć się jak to wygląda gdy ma się jakąś chorobę emigrując do USA. 

Przy takiej ilość osob co roku wyjeżdzających na stałe do USA domyślam się, że raczej nie jest tak że wszyscy są w pełni zdrowi wyjeżdzając. Pytanie tylko co zgłaszać, czego nie zgłaszać, no i w jaki sposób to potem wpływa na ubezpieczenie i łatwość jego zdobycia. Jest jeszcze opcja żeby w ogóle tego nie zgłaszać i dopiero ewentualnie gdy będę potrzebować jakichś lekarskich konsultacji itd to kombinować że pojawiło mi się to dopiero po emigracji, ale jednak ja tam jestem osobą szczerą i nie chciałbym kombinować w tym kierunku. Tymbardziej że skoro już w Polsce zostało coś wychwycone no to teoretycznie jest jakaś szansa że mogłoby to prędzej czy później wyjść. 

Krótko mówiąc bardzo proszę o informacje o tym jak wygląda sytuacja z ubezpieczeniem dla osób mających jakieś pre-existing conditions. Czy jest to kwestia większych składek czy w ogóle trudności w znalezieniu firmy ubezpieczeniowej czy jak? Oczywiście swój research będę robić swoją drogą, ale jak ktoś ma jakąkolwiek wiedzę na ten temat i chciałby się chociaż krótko tą wiedzą podzielić to byłbym wdzięczny ;)

Dzięki

Wszystko zalezy co rozumiesz przez "bede sie staral" - generalnie tu sie nie ma o co starac - jezeli ubezpieczenia nie oferuje pracodawca to musisz sobie je wykupic samemu.

Poki co ACA caly czas istnieje i jezeli wykupujesz ubezpieczenie z ACA (przez marketplace) to nie moga Ci go odmowic, podniesc skladek czy odmowic zaplaty z powodu pre-existing conditions. W przypadku ubezpieczenia pracodawcy tez nie jest to problemem - w wiekszosci przypadkow.

W przypadku ubezpieczen czysto komercyjnych - poza ACA - wolna amerykanka ;-)  Natomiast jezeli dziewczyna jest w jakis sposob ubezpieczena to moze miec mozliwosc dopisania Ciebie jako dependent po slubie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...