Wyjazd na rok z możliwością pracy

[Syl]

Witam serdecznie, 

chcialabym prosić o podpowiedz osob, które maja dużo większa wiedzę w temacie wyjazdu do USA niż ja  chcielibysmy z mężem wyjechać do USA na rok głównie z powodu wysłania tam naszej córki do szkoły. Obecnie chodzi ona do trzeciej klasy i wykazuje duże zdolności. Niestety w Polsce nie do końca możemy zapewnić jej odpowiedni poziom nauczania (córka uczy sie po angielsku w międzynarodowej szkole). Nie planujemy pobytu na stałe. W Polsce prowadzimy z mężem dwie firmy i posiadamy nieruchomości na wynajem tak wiec nie chcemy przenosić sie na stałe. Jak umożliwić dziecku ciekawe doświadczenie i rozwiniecie sie? Oczywiście jedno z nas chciałoby podjąć tam prace. Zupelnie nie wiem od czego zacząć. Dziękuje bardzo  

[mola]

Moja rada jest taka - poszukajcie dla córki dobrej szkoły w Wielkiej Brytanii. Jeśli jedno z Was nie jest specjalistą, z kontaktami z firmami, które chciałyby Was zatrudnić w USA już teraz, to szansa na legalną pracę jest praktycznie żadna. Druga rzecz to fakt, ze poziom publicznych szkół w USA nie jest wart takiego zachodu, a dobre szkoły prywatne są drogie.  Wielka Brytania bryluje w rankingach szkół publicznych, nie ma też tam problemów z legalną pracą. Jeśli bardzo Was ciągnie za Ocean to już lepiej rozważyć Kanadę. Tanio nie będzie jeśli chodzi o koszta wyjazdu, ale przynajmniej poziom lepszy i szkoły bezpieczniejsze.

[Gość]

Nie ma dla was takiej opcji. Nie ma kategorii wizowej "chce sobie pracować w USA bo dziecko tam pójdzie do szkoly". Nie mówiąc już o wizie dla dziecka i kosztach nauki. Nawet gdyby dziecko wizę dostalo to by jechało samo. Zakładam że nie ma takiej opcji bo dziecko jest jeszcze za małe. 

 

[cee]

Trzeciej klasy, podstawówki, gimnazjum, liceum...

[Syl]

41 minut temu, Roelka napisał:

Nie ma dla was takiej opcji. Nie ma kategorii wizowej "chce sobie pracować w USA bo dziecko tam pójdzie do szkoly". Nie mówiąc już o wizie dla dziecka i kosztach nauki. Nawet gdyby dziecko wizę dostalo to by jechało samo. Zakładam że nie ma takiej opcji bo dziecko jest jeszcze za małe. 

 

Roelka nie pytam o kategorie wizowa chce sobie popracować. Nie musisz być nieuprzejmą.  Jeśli Twoje wpisy śłużą temu aby być uszczypliwym to niepotrzebnie. Dziękuje. 

[Gość]

Generalnie musisz pytać o kategorie wizowe bo bez tego sobie w USA nie popracujesz.  Jeżeli interesuje was roczny wyjazd z możliwością pracy to powinniście może rozpatrywać Wielką Brytanię. 

Jeśli ty albo twój mąż macie jakieś wyjątkowe doświadczenie zawodowe albo wykształcenie to być może zakwalifikujecie się na wizę pracowniczą. Wtedy dziecko sobie może w tym czasie iść do szkoły. Chociaż każdy z kim rozmawiam mówi że poziom szkół (nie licząc college ) nie jest w USA taki świetny. 

 

Nie jestem nie uprzejma. Ale gdybyś spędziła parę minut w Google wiedziałabys że do USA nie da się wyjechać ot tak. Szczególnie do pracy. 

[Syl]

44 minuty temu, Roelka napisał:

Nie ma dla was takiej opcji. Nie ma kategorii wizowej "chce sobie pracować w USA bo dziecko tam pójdzie do szkoly". Nie mówiąc już o wizie dla dziecka i kosztach nauki. Nawet gdyby dziecko wizę dostalo to by jechało samo. Zakładam że nie ma takiej opcji bo dziecko jest jeszcze za małe. 

 

 

Godzinę temu, mola napisał:

Moja rada jest taka - poszukajcie dla córki dobrej szkoły w Wielkiej Brytanii. Jeśli jedno z Was nie jest specjalistą, z kontaktami z firmami, które chciałyby Was zatrudnić w USA już teraz, to szansa na legalną pracę jest praktycznie żadna. Druga rzecz to fakt, ze poziom publicznych szkół w USA nie jest wart takiego zachodu, a dobre szkoły prywatne są drogie.  Wielka Brytania bryluje w rankingach szkół publicznych, nie ma też tam problemów z legalną pracą. Jeśli bardzo Was ciągnie za Ocean to już lepiej rozważyć Kanadę. Tanio nie będzie jeśli chodzi o koszta wyjazdu, ale przynajmniej poziom lepszy i szkoły bezpieczniejsze.

Mola dziękuje za odpowiedź. Rozważamy tez Wielką Brytanię. Może to faktycznie trafniejszy kierunek. Stany wzięły sie z częstych podróży tam i zauroczenia  nasza sytuacja jednak nie zmusza nas do wyjazdu za praca. Chodzi faktycznie o szkole. Poczytam jeszcze o ciekawych miejscach w UK. Nie wiedziałam, ze tyle kłopotów jest z wyjazdem i pozwoleniem o prace. Bardzo dziękuje Ci za mądra podpowiedz. Powodzenia! 

[Joanna30]

25 minut temu, Syl napisał:

Nie wiedziałam, ze tyle kłopotów jest z wyjazdem i pozwoleniem o prace.

Jest. I Roelka nie była nieuprzejma, tylko napisała, jak wygląda sytuacja. Nie ma takich wiz, jakie by Wam odpowiadały, żeby pobyć z dzieckiem przez rok w USA   Dlatego UK będzie dla Was lepszym rozwiązaniem. 1) bliżej, 2) taniej, 3) nie potrzeba wiz. Jeszcze. Bo musicie się zorientować, jak będzie wyglądała taka nauka i roczny pobyt z rodzicami (+ praca dla nich) w momencie, kiedy Wielka Brytania opuści UE.

[mola]

Z tego co czytałam po Brexicie obywatele UE będą mogli podjąć pracę w UK za obowiązkiem rejestracji i pod warunkiem, że nie na dłużej niż 3 lata. Ale to faktycznie @Syl musisz posprawdzać jak się zdecydujecie. Jeśli bardzo chcesz, żeby córka pouczyła się trochę w USA, możesz też poszukać  szkoły która oferuje programy wymiany uczniów. Wtedy można gościć u siebie ucznia  z USA, a potem wysłać tam dziecko. Oczywiście córka musi być na tyle duża, że puścisz ją samą.