Rok studiów w USA/dofinansowanie po przeniesieniu.

[Gość]

Dzień dobry.

 

rozpoczynam w tym roku studia zaoczne na kierunku informatyka. Mam wujka w Nowym Jorku, który powiedział, żebym po skończeniu jednego roku albo dwóch lat studiów w Warszawie przeszedł na uczelnię w Stanach. Słyszałem o możliwości dofinansowania lub darmowego studiowania, jeśli dochód rodziny nie przekracza kilkudziesięciu tysięcy dolarów na rok, istnieje coś takiego w rzeczywistości?

Druga sprawa to internship. Jeśli sam, na własną rękę zorganizuję sobie przykładowo 10 miesięczne praktyki w USA, uczelnia bierze to pod uwagę? To jest w końcu 10 miesięcy poza uczelnią, nie trzeba powtarzać roku? Ktoś miał podobną sytuację i wie jak to wygląda, czy to zależy indywidualnie od uczelni?

[kzielu]

A wujek studia w US kończył ? Wie cokolwiek o zasadach studiowania tam ? Bo to idiotyczna porada jest...

[Gość]

Godzinę temu, kzielu napisał:

A wujek studia w US kończył ? Wie cokolwiek o zasadach studiowania tam ? Bo to idiotyczna porada jest...

Idiotyczna porada, żebym jechał na studia do USA, czy ogólnie? Tak, kończył studia w USA, od razu po ich skończeniu zaczął pracę w zawodzie. Tam w czasie studiów poznał ciocię, pobrali się i dostał GC (ona jest obywatelką USA). Sam mi mówił, żebym to przemyślał, bo studia tam nie są tanie a to samo mogę zrobić tu w Polsce. Dlatego pytam o możliwość finansowania. 

[sly6]

A na jakiej wizie pojechał aby tam się uczyć?  bo to mi trochę przypomina wyjazd na turystycznej pobyt nielegalny, później że jesteś rezydentem stanu i pożyczka na naukę. Wtedy trochę te opłaty są inne. 

[sly6]

A Ty też będziesz mieć gc, bo jak widzisz to trochę jest inaczej niż jak masz wizę studencką i płacisz masę kasy. 

[Gość]

Godzinę temu, sly6 napisał:

A na jakiej wizie pojechał aby tam się uczyć?  bo to mi trochę przypomina wyjazd na turystycznej pobyt nielegalny, później że jesteś rezydentem stanu i pożyczka na naukę. Wtedy trochę te opłaty są inne. 

Z tego co pamiętam to było tak, że studiował humanistykę (albo jakiś podobny kierunek) i po roku pojechał do US na praktyki. Później zmienił kierunek w Polsce i pojechał dokończyć studia w USA - ale nie wiem, czy na kilka lat ty jeden rok/semestr. Wszystko było legalnie, ale jeszcze dopytam o szczegoły.

 

Godzinę temu, sly6 napisał:

A Ty też będziesz mieć gc, bo jak widzisz to trochę jest inaczej niż jak masz wizę studencką i płacisz masę kasy. 

Nie będę miał. Tylko czy jest jakiś program, który dofinansuje studia, rok studiów w USA?

[maciopa]

23 minuty temu, jKamil napisał:

Z tego co pamiętam to było tak, że studiował humanistykę (albo jakiś podobny kierunek) i po roku pojechał do US na praktyki. Później zmienił kierunek w Polsce i pojechał dokończyć studia w USA - ale nie wiem, czy na kilka lat ty jeden rok/semestr. Wszystko było legalnie, ale jeszcze dopytam o szczegoły.

 

Nie będę miał. Tylko czy jest jakiś program, który dofinansuje studia, rok studiów w USA?

Może to pozwoli Ci uzmysłowić sobie jak drogie są studia w USA :

https://money.cnn.com/2016/02/23/pf/college/free-college-europe/index.html

 

[Gość]

Godzinę temu, maciopa napisał:

Może to pozwoli Ci uzmysłowić sobie jak drogie są studia w USA :

https://money.cnn.com/2016/02/23/pf/college/free-college-europe/index.html

 

Tak, ja zdaję sobie z tego sprawę, tak samo jak wujek. Chciałem się tylko dowiedzieć (o co pytam od pierwszego posta), czy jest możliwość dofinansowania lub całkowitego finansowania, jeśli dochód rodziny nie przekracza okreslonej sumy.

[sly6]

20 minut temu, jKamil napisał:

Tak, ja zdaję sobie z tego sprawę, tak samo jak wujek. Chciałem się tylko dowiedzieć (o co pytam od pierwszego posta), czy jest możliwość dofinansowania lub całkowitego finansowania, jeśli dochód rodziny nie przekracza okreslonej sumy.

Nie bierze się pod uwagę rodziny w Polsce.  Owszem są dla wybitnych specjalistów dofinansowania lub gdy jedziesz na wymianę studencką.  W Polsce tak się uczą ludzie z po za Unii że mają spore dofinansowanie lecz trzeba się wpisać w program takiej wymiany. 

Ktoś tutaj pisał o Erasmusie w Stanach. Nie które uniwersytety mają umowy na wymianę studentów.  

[Gość]

Godzinę temu, sly6 napisał:

Nie bierze się pod uwagę rodziny w Polsce.  Owszem są dla wybitnych specjalistów dofinansowania lub gdy jedziesz na wymianę studencką.  W Polsce tak się uczą ludzie z po za Unii że mają spore dofinansowanie lecz trzeba się wpisać w program takiej wymiany. 

Ktoś tutaj pisał o Erasmusie w Stanach. Nie które uniwersytety mają umowy na wymianę studentów.  

Ok, dzięki. Wymiana studencka.. moja uczelnia nie ma żadnej umowy na wymianę studentów z USA, więc to raczej odpada. Wiesz może jak jest z praktykami? Rok praktyk w USA to rok, który muszę powtarzać w Polsce na uczleni?