witoldyna Napisano 5 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Napisano 5 Grudnia 2018 Ale Ty zlozyles dokumenty ok. 2 tygodni po mnie, prawda? Moze w tym tygodniu cos do Ciebie dojdzie. Poza tym Oklahoma to jednak wydaje mi sie mniejsza spolecznosc niz Kalifornia więc pewnie szybciej im to idzie. Teraz musze tylko obczaic kiedy kto sie zmienia, reprezentanci, governor itp. No i się boję, że znów będziemy mieli government shutdown i wszystko się przesunie...
mariano85 Napisano 8 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 8 Stycznia 2019 @witoldyna Trzymamy kciuki za Ciebie!! Daj znac jak poszlo. U mnie bez zadnych zmian
witoldyna Napisano 8 Stycznia 2019 Autor Zgłoś Napisano 8 Stycznia 2019 Już po. Nawet nie chcieli żadnych oryginałów, nawet do wglądu, tylko GC i driver's license. Teraz za ok. 60-90 dni mam dostać list z datą ceremonii. Mam nadzieję, że u Ciebie szybko się ruszy, teraz były święta więc może mają trochę opóźnienia.
witoldyna Napisano 9 Stycznia 2019 Autor Zgłoś Napisano 9 Stycznia 2019 Znalazlam jakies anglojezyczne forum gdzie ludzie czekaja nawet prawie 2 lata by ukonczyc cala procedure. Mysle, ze u nas nie ma takiego tloku chociaz officer ktora przeprowadzala ze mna wywiad wczoraj powiedziala, ze akurat nasz northern district (egzamin byl w western district) w kazdym miesiacu ma tylko 40 miejsc na oath ceremony wiec dlatego bede musiala czekac okolo 60-90 dni, jesli czas oczekiwania bedzie dluzszy to bede musiala na ceremonie wrocic do Oklahoma City. Mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko odbedzie sie mimo wszystko szybciej. Jedna rzecz jaka zauwazylam na swojej aplikacji (zapomnialam, ze tak zaznaczylam w systemie) byl powod starania sie o obywatelstwo - zamiast malzonka obywatela US co najmniej 3 lata w US wybralam co najmniej 5 lat w US. Pewnie dlatego nie chcieli od mnie zadnych aktow urodzenia, malzenstwa czy rozwodow. Zostalam rowniez zapytana czy chce zmienic swoje imie na pisownie amerykanska (nie zmieniam, bo uwazam, ze Weronika nie jest zbyt trudnym do napisania/wymowienia imieniem ;-)), z tego co pozniej wyczytalam jesli bym imie zmienila to procedura czekania na przysiege by sie wydluzyla.
witoldyna Napisano 15 Stycznia 2019 Autor Zgłoś Napisano 15 Stycznia 2019 Nie dostalam jeszcze listu o dacie ceremonii ale dzisiaj moj czas oczekiwania na ukonczenie procesu wydluzyl sie z 4 miesiecy na 5. Jesli chcesz znajde ten adres do anglojezycznego forum gdzie ludzie pizza o ich oczekiwaniu na interiview. Wydaje mi sie, ze w OK wszystko poszlo szybciej, ludzie w TX czy na wschodnim wybrzezu czekaja rok i dluzej.
mariano85 Napisano 17 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 17 Stycznia 2019 hej, Gratulacje!! ciesze sie ze wysztko poszlo dobrze.U mnie bez zadnych zmian. Cala rozmowa odbyla sie mniej wiecej jak na przykladowym video from uscis? Jak bedziesz miala chwile to znajdz to forum. Pozdrawiam!
witoldyna Napisano 20 Stycznia 2019 Autor Zgłoś Napisano 20 Stycznia 2019 Nie, nie do konca jak na wideo ;-) była przysiege, że powiem prawde, potem dostałam pytania z n400 (te o przynależność do organizacji terrorystycznych itd.), pytanie czy chce zmienić imię, pytania z testu. Potem musiałam przeczytac zdanie z ipada i napisać zdanie stylusem na ipadzie. Stylus miał gumowa końcówkę i nia pisalam. Miałam się nie przejmować stylem pisma bo stylus był okropny i źle litery kopiowal. Nawet jej powiedziałam, że byłam gotowa na pisanie na kartce bo na wideo tak było pokazane ;-) na samym początku zeskanowala mi palce i niestety maszyna nie chciała ich przyjąć 5 albo 6 razy. W końcu zostałam poproszona o pokremowanie rak i to pomogło (u nas mamy często niska wilgotność powietrza pewnie stąd problem). Tak mówię w razie gdyby ktoś miał z tym problem bo ona się spotkała z tym pierwszy raz. Ogólnie wszystko poszło sprawnie i miło. Musiałam podpisać parę rzeczy na tablecie plus złożyć też na tablecie ładny podpis, który wydrukuja na naturalization certificate. Tak na marginesie to żal mi tych, którzy muszą tam pracować podczas government shutdown. A to link: https://www.immihelp.com/experience/view-1-48-citizenship_naturalization.html
witoldyna Napisano 22 Stycznia 2019 Autor Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2019 Coś mnie tknęło i sprawdziłam konto online i mam wyznaczoną datę ceremonii. Podobno list został wysłany 17 stycznia ale do mnie jeszcze nie doszedł, a ceremonia za tydzień w środę i na dodatek znów nie w moim mieście a 2 godziny ode mnie. Troszkę smutno mi, że nie robią tego w soboty bo na pewno rodzina mojego męża chciałaby to zobaczyć (już zapowiadali, że chcą być ale wiem, że podróż nie wchodzi w grę). Teraz zaczynam się stresować
Jackie Napisano 22 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 22 Stycznia 2019 5 godzin temu, witoldyna napisał: ceremonia za tydzień w środę Gratulacje!
witoldyna Napisano 24 Stycznia 2019 Autor Zgłoś Napisano 24 Stycznia 2019 Dziękuję :-) Dnia 22.01.2019 o 17:22, Jackie napisał: Gratulacje!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.