Wiza a umowa na czas określony

[thorbj]

Witam,

W sierpniu planuję ze znajomymi turystyczny wypad do Stanów (wschodnie i zachodnie wybrzeże) na cały miesiąc. Będzie to moja pierwsza wizyta :).

Pracuję w branży IT jako software engineer, i jestem właśnie na etapie zmiany pracy, kończąc starą końcem marca a zaczynam w nowej od początku kwietnia. Umowę o pracę mam podpisaną i jest ona standardowo 3 miesięczna jak to na początku

Wizę chciałbym załatwić już na dniach. Czy w konsulacie nie będzie problemu z otrzymaniem wizy jako że jeszcze nie zacząłem nowej pracy a umowa jest na czas określony?

Nie mam żony oraz dzieci, a jeśli chodzi o zarobki, to zarabiam bardzo dobrze ( kwoty 5-cyfrowe), więc kwestie finansowe nie stanowią najmniejszego problemu (wyjazd do pracy w USA kompletnie mi się nie opłaca)

[shmehr]

Nie przemuj sie tym, nas przy staraniu sie o wize turystyczna nikt nie pytal o zarobki. Jedynie padly pytania czy mamy rodzine w Stanach (mamy blisko polowe rodizny tam) oraz gdzie ja pracuje. Nic poza tym. Milo, przyjemnie, Konsul usmiechnieta i my rowniez. Bardzo luzna i wesola rozmowa.

Jesli jestes osoba na poziomie, a widze ze tak, to nie masz sie czym stresowac. Po prostu mow szczerze jakie masz plany i tyle.

[Miszczo1212]

5 godzin temu, shmehr napisał:

Nie przemuj sie tym, nas przy staraniu sie o wize turystyczna nikt nie pytal o zarobki. Jedynie padly pytania czy mamy rodzine w Stanach (mamy blisko polowe rodizny tam) oraz gdzie ja pracuje. Nic poza tym. Milo, przyjemnie, Konsul usmiechnieta i my rowniez. Bardzo luzna i wesola rozmowa.

Jesli jestes osoba na poziomie, a widze ze tak, to nie masz sie czym stresowac. Po prostu mow szczerze jakie masz plany i tyle.

Nie prawda, ja starałem sie 3 razy o wize z tego na pierwszych 2 rozmowach padło pytanie o moje zarobki mimo ze bie sa male i konsul widzial co wpisałem w ds160. Każdego sprawa jest rozpatrywana indywidualnie a ja ci moge poradzić ze swojego doswiadczenia, jak odpowiadasz na pytania patrz prosto w oczy konsulowi a nie błądzisz wzrokiem. Powodzenia!

[pelasia]

On o pracy, a wy o zarobkach. Trochę jak rozmowa ślepego z głuchym. 

Pewnie terminy na rozmowę w ambasadzie będą na kwiecień( ktoś tu pisał, że obecnie sa na koniec marca) więc już będziesz w nowej pracy. Mogą zapytać jak długo tam pracujesz i tu może nie spodobac im się odpowiedź- tydzień lub dwa? Wtedy pojawi się pytanie, skąd wolne z tak krótkim stażem itp... 

Nikt nie wie jak konsul zareaguje, o co zapyta i co na końcu zdecyduje. Ty że swojej strony możesz jedynie mówić prawdę, być opanowanym i przygotować się na takie pytania.